stosunkowo wczesnie urodziłam dziecko mam 22lata bardzo chciałam taką kruszynke…Dbam o nią bardzo zreszt oboje z mężem jesteśmy az za bardzo troskilwi.ma wszystko nawet za ostatnie grosze w miesiącu kupuje jej zabawke otaczam miłoscia poprostu jest moim skarbem. Nie jednokrotnie zwracano mi uwage żebym zaczeła troszke myśleć o sobie. A takie zawistne plotkary obgaduja mnie za plecami ze jestem “rozrywkowa i nie zajmuje się wogóle dzieckiem” wiem że to nie jest żaden problem i ze to one maja wiecej kłopotu ze sobą ale to BOLI Musiałam komuś to powiedzieć bo strasznie mnie nerwy poniosły
4 odpowiedzi na pytanie: ludzka zawiść
Re: ludzka zawiść
Proponuję wcale się tym nie przejmować. Wiedz jedno – ludzie i tak będą zawsze wszystko wiedzieć lepiej i nigdy ich nie przekonasz, że jest inaczej. Ja też usłyszałam wiele przykrych słów i usłyszałam je od dość bliskiej osoby. Nie chcę o tym się rozpisywać, bo wywiązała się z tego ogromna awantura.
Najważniejsza jest Twoja miłość do dziecka, i dziecka do Ciebie. Tej miłości nie jest w stanie Ci nikt odebrać. Pamiętaj to Ty jesteś matką – i jeżeli kochasz swoje dziecko to za parę lat to dziecko Ci za tą miłość zapłaci a nie zawistni ludzie.
Trzymaj się,
Wiola
Pozdrawiam Ciebie i Twojego bobaska
Re: ludzka zawiść
Olej! Ja tez sie nasluchalam (urodzilam majac 21,5 lat).. Niech sobie gadaja. Jaka jest prawda dobrze wiesz, a zawsze sie znajda “zyczliwi” co Ci tylek obrobia. Prawdziwa ocene dostaniesz za jakies 20 lat gdy Twoje dziecko wydorsleje, bedzie mialo wlasne dzieci, wtedy spojrzy wstecz i Cie oceni, nie bedzie dla niego wazne co powiedziala Pani Gienia, czy ktos inny ono bedzie patrzyc na Ciebie z tej wlasciwej perspektywy. Moja matke tez obsmarowywali noi co z tego skoro my z bratem wiemy ze poswiecila nam wiecej niz mogla, nie kupowala sobie ubran przez ponad 5 lat bo nas nie bylo na to stac a chciala zebysmy mieli ubrania, fajne wakacje, kocha nas nad zycie i jstem jej za to wdzieczna, a Ci co ja obsmarowywali nie sa warci nic….
Aśka P.
Re: ludzka zawiść
Ja urodziłam mając dopiero 28 lat, więc nie chodziło o to, że jestem za młoda. Moja siostra urodziła mając 21 lat i nigdy nie miała problemów z tym aby ktoś wytykał jej to, że jest za młoda. Miała rodzinę, dziecko i już. Co myślą inni jest kompletnie nieważne, jeśli samemu jest się w porządku. Podsumowując najważniejsze jest to abyśmy same czuły, że nie zaniedbujemy dziecka i kochamy je. Inni niehc myślą, co chcą – mają do tego prawo – to ich wolny wybór.
Pozdrawiam
Wiola
Re: ludzka zawiść
mam tyle lat co ty, za miesiąc będę oglądać mojego syneczka. Nie przejmuj się tym, też się z tym spotykam i wiesz co myśle o takich babsztylach? Że poprostu strasznie mi zazdroszczą, tego że będę młodą, piękną i szczęsliwą mamusią przepięknego Piotrusia, że mam kochającego męża, że się uczę, że b ęde miała dobry kontakt z moim dzieckiem, że nie będę dla niego starym dinozaurem i w ogóle wszystkiego. Ludzie w Polsce chyba porostu mają taką mentalność, że jeżeli komuś się dobrze układa, to najlepiej go zagryźć. Nie martw się tym, i co najważniejsze nie denerwuj – bo dzieciątko zawsze to wyczuje.pozdrawiam
Zosia
Znasz odpowiedź na pytanie: ludzka zawiść