Luteina a duphaston……

Dziewczyny, jaka jest różnica między “Luteiną” a “Duphaston”.

Ja osobiście brałam tylko Luteinę, natomiast tego drugiego leku w ogóle nie znam, a widzę, że ta nazwa pojawia się tu bardzo często. Może jest lepszy od Luteiny??? czy ktoś wie? jaka jest jego cena?

Mam jeszcze drugie pytanie: czy istnieje jakaś inna nazwa leku “Duphaston”, bo patrzyłam dziś w “Encyklpedii Leków” i lek o takiej nazwie nie występuję, więc może ma jakąś inną nazwę, tak jak “Luteina”, w tej encyklopedii “Luteiny” też nie ma, tylko jest nazwa “Progesteron” a wiem, że to jest to samo. Gdybyście znały inną nazwę leku “Duphaston” byłabym wdzięczna, poczytałabym o nim w encyklopedii….

Wszystkie informacje bardzo cenne

violka

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Luteina a duphaston……

  1. cena Luteiny

    Witam, przepraszam, ze sie wtracam.
    Za 30 tabletek Luteiny 50mg zaplacilam 2,50zl. Cena naklejona na opakowaniu: 15.25zł.
    Pozdrawiam!

    Kate

    • Re: Luteina a duphaston…

      Moze nie byla ale swoje sie wie i swoje sie czuje przeciez ja wam nie bronie zazywania tego leku to ze jestem do niego scepytcznie nastawiona to juz moja prywatna sprawa czyz nie????????????????????????????????????? wiec ja sobie jak nie chce zazywac to nie zazywam i ciesze sie teraz moim 18tyg ciazy bez “wspomagaczy” a ty rob co chcesz bo to wolny kraj !!!!!!!!!!!!!!!!! tak mi sie wydaje… wiec nie mow mi za bzdury wypisuje tylko sie zastanow bo nie dla wszystkich wszystkie leki sa wskazane kazdy ma inny ogranizm i kazdy inaczej oddzialywuje na lek…….. a tobie lekara po podaniu tego leku nie schowala karty do szuflady wiec nie mow mi bo nie wiesz jak to moze bolec…….

      Renata i Gwiazdeczka z nieba…(23-27.11)

      • Re: Do Kasi ponownie.

        Witaj Marzenko,
        Naprawdę nie powinnaś się tak przejmować. Trochę wiary i optymizmu nie zaszkodzi;-)
        Mojemu dziecku ok. 7 tygodnia przestało bić serduszko. Dowiedziałam się o tym ok 10 tygodnia. Później to wiesz, jak to wygląda…
        Wiem, że masz za soba smutne doświadczenia ale..uwierz mi, że teraz naprawdę może być inaczej i dobrze:-) No, uszy do góry. Pozdrawiam Cię gorąco i maleństwo też:-)

        Kasia

        • Re: Luteina a duphaston…

          Mialam sie nie odzywac ale sprawy zaszly tak daleko ze poprostu nie potrafie usiedziec na miejscu z zalozonymi rekoma 🙁
          To prawda ze oba leki maja to samo zastosowanie – u niektorych beda podawane na wywolanie okresu u innych na podtrzymanie ciazy…. NIe zgodze sie jednak z opinia Kasi ze lekarzowi nalezy zaufac bo wie co robi. Osobiscie znam lekarzy ktorzy do dzis dnia stosuja roztwor kwasu na infekcje oka gdzie udownodniono ze jest to wrecz szkodliwe i prowadzi do pozniejszej slepoty…. To jest tylko jeden z przykladow ktorych moglabym podac znacznie wiecej i to w roznej dziedzinie medycyny. Nie twierdze ze wszyscy lekarze sa idiotami ale zanim bezgranicznie zaufam jednemu czy drugiemu to dokladnie sprawdze jego historie czy mial jakies przypadki niewlasciwej diagnozy a przede wszystkim czy ta diagnoza doprowadzila do nieszczescia. Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze w Polsce taki wywiad jest ciezki do przeprowadzenia ale sa inne sposoby wyboru wlasciwego lekarza chocby przez rade kilku (bron Boze jednej) osob leczacych sie u niego.
          To moze zabrzmi smiesznie ale dobrego lekarza poznamy m.in. po tym ze nie szarpie nas po kieszeni wysylajac na zbedne badania – uczciwie mowi o szkodliwosci tego czy tamtego leku a przede wszystkim gdy wypisze nam jakakolwiek medycyne informuje nas o jej wlasciwosciach i skutkach ubocznych jak i towarzyszacych temu objawach.
          Jesli kogos urazilam tym postem to bardzo przepraszam – taka jest moja opinia – sprawdzona w praktyce…
          pozdrawiam goraco i zycze wszystkim (w tym sobie hihi) bezkonfliktowej ciazy i lagodnego porodu :-))

          Melanie

          [Zobacz stronę]

          • Re: Luteina a duphaston…

            Renata, takie zachowania po wielu srodkach hormonalnych naleza do tak zwanej normy. Osobiscie czuje sie kiepsko po duphastonie, mam dokladnie te same objawy – jestem opuchnieta, mam brzuch jak balon i czuje sie paskudnie. Mysle, ze to wynika ze skutkow ubocznych – trzeba do tego przywyknac. Mam w dodatku hustawki nastrojow i – co ciekawe hihi – obserwuje znacznie szybsze odrastanie wlosow niz normalnie (np. na nogach).

            Ale nie mow prosze, ze Luteina mogla spowodowac skutek uboczny w postaci poronienia, bo to niemozliwe….wiele z nas bierze te lekarstwa, a wiele z oczekujacych bierze je WLASNIE na podtrzymanie zagrozonej ciazy – prosze, nie strasz nas nie prawdziwymi informacjami!!! A przynajmniej takimi, ktorych nie mozesz potwierdzic…..

            Rozumiem, ze utrata ciazy musiala byc niesamowicie przykra, ale moze nie stoi za tym wydarzeniem jakis konkretny preparat, tylko sama natura, biologia?…..

            Sylvie

            Znasz odpowiedź na pytanie: Luteina a duphaston……

            Dodaj komentarz

            Angina u dwulatka

            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

            Czytaj dalej →

            Mozarella w ciąży

            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

            Czytaj dalej →

            Ile kosztuje żłobek?

            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

            Czytaj dalej →

            Dziewczyny po cc – dreny

            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

            Czytaj dalej →

            Meskie imie miedzynarodowe.

            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

            Czytaj dalej →

            Wielotorbielowatość nerek

            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

            Czytaj dalej →

            Ruchome kolano

            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

            Czytaj dalej →
            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
            Logo
            Enable registration in settings - general