Takie mnie naszło luźne pytanie – bo wiem, że zlot jest tylko w babskim gronie…
jednak z drugiej strony patrząc DI to również mężowie, dzieci…. dlatego chciałabym się dowiedzieć jak zapatrujecie się na pomysł zlotu, powiedzmy 2-3 dniowego, w okolicach jakiegoś dłuższego ustawowo wolnego, RAZEM z rodzinami – mężami, dziećmi…
Jak wiele z Was przyjechałoby na taki zlot – jakieś spacery powiedzmy po górach (czy nad morzem) wspólne zabawy z dziećmi, jakieś konkursy dla dzieciaków, wyraj, zabawa i szaleństwo a wieczorem ognisko, kiełbaski…?
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Luźne pytanie na temat zlotu….
u nas też leci mazurek dabrowskiego….. ale stefek niemiłosiernie fałszuje…..
u mnie Mati z 2006 roku- nie śpiewa kompletnie nic- ale on wyjatkowy
co do spania w wakacje, na urlopach- trzymamy sie reguł domowych
o 20 wszyscy śpia
w koncu na urlopach też my chcielibyśmy wypoczać
się podpiszę
moja młodsza chodzi o 18
moja bez nadzoru śpiewa i tańczy
dlatego usypia pod nadzorem
ten wspaniały rocznik 2006
pod nadzorem usypia dłużej niż samemu zdecydowanie
-mamo a wiesz?? jak Ci powiem żebyś mi przyniosła piciu to przynieś dobra??
-dobra
-no to przynieś proszę…
-mamo a wiesz, jak Ci pozwole to opowiesz mi o pająku
-dobra
-to opowiedz
itd itd
ja się nie daję wciągać
idzie spać i koniec
moje spiewa tylko własne projekty… na apelach oba markuja 🙂
Haha.
Ja sie staram jak mogę. ALe albo w końcu coś jej odpowiadam albo mam parę taką
pod czachą że warczę. Więc generalnie wolę poczytać, ucałować i wyjść.
Jak zgaszę światło pada szybciej, jak zostawię niestety dłużej bo wtedy albo jeszcze
sobie śpiewa albo “czyta”.
Ja już mam dość usypiania razem z nią. Bo zazwyczaj wtedy leżę gdzieś pod jej łóżkiem
i po 1,5 h mam takiego nerwa że bym zabiła chętnie. Albo usypiam przed nią
u nas zawsze czytanie przed snem.15 min i gasimy światło.
na wyjazdach nie ma problemu -mówi “idziemy spać”.zasypia i śpi do rana.
jak byliśmy w grecji to spał sam na 2 piętrze w pokoju a my siedzieliśmy sobie przy basenie.wiedział gdzie jesteśmy,jakby się obudził i coś chciał to wiedział gdzie nas szukać. Ani razu się to nie zdarzyło bo sen ma kamienny szczególnie po całym dniu w basenie:)
co do zlotu to nie mam zdania…..
u nas tez, od dawna nie ma łazenia. tylko hasło “polezys chwile”?. ja poleze i jest z głowy. ALe na imprezach tybu ognisko czy urodziny to lataja az nie poprszą ze chcą spac :). kryzys o 23….
Dzięki za odpowiedzi – co nieco dowiedziałam się to co dowiedzieć się chciałam (poza spiewaniem – bo to zupełnie OT było a pytałam o zlot/spotkanie/jak to zwał a nie o śpiewy ;-P)
Dzieci dostosowują się do panujących warunków
Jaki Eg ma ambitny repertuar
Borys- rocznik 2007-również non stop śpiewa-i tylko jedną piosenkę-Bella zespołu Video
Patriotka:D
Tatuś szkoli muzycznie.
Ja podszkoliłam go w jednej piosence Mannamu przypadkiem “jak słodkie słodkie winogrona…..” Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że sobie to na głos pośpiewuje…
A pani pięknie nauczyła go śpiewać: “Czuj czuj czuwaj, czuj czuj czuwaj….”
Śpiew na zlocie może być pożądany 😉
Jak ja chciałam ostatnio śpiewać to mi nie pozwoliły
bo za szybko poszłaś spać:Nie nie:
my z Kasiex i Iwi męczyłyśmy zebranych
Znasz odpowiedź na pytanie: Luźne pytanie na temat zlotu….