macanie brzuszków – co wy na to?

Czy pozwalacie aby inni macali wasze brzuszki? Oczywiście nie mam tu na myśli waszych mężów. Moja teściowa dostała po łapach gdy kilka dni temu postanowała zbadać mój brzuszek. Nie żebym ją biła specjalnie – to był zwykły odruch, tak jakby mnie ktoś łapał za tyłek np.
Renata i…22.10

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: macanie brzuszków – co wy na to?

  1. Re: macanie brzuszków – co wy na to?

    Ja mam tak samo :-). Nie lubię i nie chcę takiego dotykania. Ciekawe, czym to jest spowodowane? Może naturalną potrzebą ochrony Malucha? W każdym razie unikam tego, jak mogę.
    Pozdrawiam 🙂

    Klaudia i Albert wrześniowy (03.09.2003)

    • Re: macanie brzuszków – co wy na to?

      Heheheeh. Ostatnio się mężowi skarżyłam na to:-)
      Moi bardzo bliscy i bardzo bliscy przyjaciele ok, mają pozwolenie na macanie mojego brzuszka, ale niektórzy przeginają z tym macaniem. Już chciałam się kogoś zapytać, czy mój brzuch stał się własnością publiczną dlatego, że tam jest dzidzia?? Bądź co bądź to mój brzuch i moja dzidzia też. Ja też tego nie lubię:-)))

      JoannaR i maleństwo (21.09.2003)

      • Re: macanie brzuszków – co wy na to?

        U mnie jeszcze nikt nie próbował, ale nie lubię takiej poufałości więc pewnie nie byłabym zadowolona. Pozwoliłabym na to jedynie komuś bliskiemu i to bez znaczenia czy to ktoś z rodziny czy nie – mamie, niektórym krewnym, przyjaciółce – i to wszystko.
        pozdrawiam 🙂

        Usianka i Bąbelek (9.XI.2003)

        • Re: macanie brzuszków – co wy na to?

          Moj choc jeszcze maly:) macany jest tylko przez meza co 2tyg. (nie zebym mezowi nie pozwalala ale niestety go ze mna nie ma) i chrzesnika ktory ma 2,5 roku. Codziennie sie pyta czy dzidzia placze, czy dzidzia je, czy sie rusza i tych pytan ma wiele wiele wiecej, caluje ja po brzuchu i przystawia ucho czy cos mu czasem nie powie, ja mu zawsze mowie ze dzidzia mowi ze Cie Kocha a on kocha mnie 🙂 i sie strasznie cieszy.
          Ps. czasami od tych jego caluskow to mam caly brzuch w czekoladzie, ale jest taki kochany ze az mi sie czasem plakac chce jak on to robi i tak mysle kiedy bede miec drugie dziecko bo bedzie mi tych jego slodkich buziaczkow brakowac:) a wtedy to juz bedzie moje wlasne dziecko mnie tak calowalo 🙂 dzika przyjemnosc, choc malego traktuje jak wlasne :)).

          Renata i większa Kropelka (23-27.11)

          • Re: macanie brzuszków – co wy na to?

            hehe..ja takiego odruchu nie mama.. Ale ogolnie nie lubie jak ktos mi dotyka brzusio..oproch meza oczywiscie…ktorego lapke czesto klade na brzuchu.. Niech sie dzidzia przyzwyczaja….
            pozd

            dorota…termin…1 czerwca!

            • Re: macanie brzuszków – co wy na to?

              Mnie nikt na szczescie po brzuchu nie maca, oprocz mojego chlopaka oczywiscie 🙂 Ale mnie drazni nawet, jak ktos mnie prosi bym pokazala brzuszek!!! Nie lubie tego, nawet jak to jest moja przyjaciolka czy siostra…


              Dana i 23 tyg Dzidzia

              • Re: macanie brzuszków – co wy na to?

                Ja nie mam z tym większych problemów bo robia to osoby bliskie i dlaczego nie mają się ze mna cieszyc moim szczęściem. Takie pogłaskanie brzuszka uwazam że jest czymś ciepłym i w zaden sposób mnie nie denerwuje to jest tak jak by grono najblizszych osób witało sie z moim dzieciaczkiem i chyba sprawia nam to wszystkim radość. Pozdrawiam serdecznie

                ja i mój eminemek(2.11.2003)

                • Re: macanie brzuszków – co wy na to?

                  Kurcze, ja po prostu nienawidzę jak mnie ktoś dotyka, nawet jak mnie dotyka moja mama, a ma taki zwyczaj klepnięcia po tyłku, przytulenia itd choć już stara jestem 😉 Wyjątkiem jest oczywiście mój Ukochany, który może głaskać brzusio i całować kiedy tylko chce 🙂 – i to lubię – nawet bardzo… ;-))))

                  Baska & Ktosik ( 22.10 )

                  Znasz odpowiedź na pytanie: macanie brzuszków – co wy na to?

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general