dzisiaj bylismy w poradni psychologicznej.
Pani doktor przeprowadzila ze mna bardzo dluga rozmowe
zadawala bardzo dziwne pytania.
Na koniec nie chciala nic powiedziec, powiedziala ze moze okreslic co jest dziecku dopiero po dokladnym obejrzeniu dziecka osobiscie. A termin mamy dopiero na 9 stycznia
z moim dzieckiem nie ma kontaktu.
czy ktos z Was wie co znaczy jak dziecko z radosci skacze i macha przed soba rekami??
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: macha rekami
te wszystkie normy sa dla danego wieku?
czy ogolne?
a wymaz z nosa tez pobrali?
na pierwszy rzut oka jesli normy sa dla wieku podane to za duzo leukocytow
nie ma jakiejs infekcji?
na korelacji miedzy podwyzszonymi leukocytami a chorobami o ktorych tu piszecie nie znam sie zupelnie
ale reszta wynikow wyglada rozsadnie chyba, nie?
poza tym zawsze warto powtorzyc takie badanie zeby sie upewnic czy dobrze wykonane – wpadki laboratoriow sie niestety zdarzaja
Dorotka normy byly podane na kartce, ktora dostalam razem z wynikami. Nie mam pojecia czy sa ogolne czy dla danego wieku – az chyba tam zadzwonie i zapytam :). Jesli chodzi o leukocyty to mnie pani w laboratorium zapytala czy Mia nie ma pasozytow ew. zak. grzybami. Jesli chodzi o infekcje typu przeziebienie – to nie – Mia okaz zdrowia (przynajmniej tu mamy spokoj :)). Czekamy na wyniki kalu no i wymaz z gardla (z nosa nie pobrali -ale jak Mia ochlonie po poprzednich badaniach to chyba sie zdecyduje bo nie jest to kosztowne a warto zrobic).
Tak sobie mysle, ze z tymi pasozytami czy grzybami to moglby byc jakis trop ale sama juz nie wiem. Mysle, ze trzeba badania i powtorzyc i pokazac lekarzowi. Sama nic nie wymysle.
pobranie z noska z tego wszystkiego jest najmniej nieprzyjemne
Ja o kwasie foliowym. W badaniach kacperkowi wychodzi nadmiar, natomiast jeśli zaczynam suplementować mu 800 mcg dziennie moje dziecko ożywa, zaczyna sięnagle wszystkim interesować. Nieprawdopodobny efekt – widać już po 2-3 dniach.
Ale to działa wyłacznie w połączeniu z zastrzykami MB12.
Piszę o tym bo chce pokazać z doświadczenia, że czasem wynik mówi jedno a suplementacja i tak ogromnie pomaga. Taka to dziwna choroba…
Dziewczyny wlasnie odebralam wyniki Mii
B12 – 352 pg/ml (norma 174 – 878) – wiec w normie
kwas foliowy – 112 ng/ml (norma 3,0 – 17,0) – kwas foliowy wydaje sie duzo wyzszy niz dopuszcza norma. Na szybko przeczytalam, ze nadmiar nie jest toksyczny ale troche sie zmartwilam bo nie wiem od czego…
No to idę o zakład, że Mia ma mutację genetyczną MTHFR.
U moich obu chłopców jest identyczna sytuacja.
Ciku kochana napisz cos wiecej jesli mozesz na temat tej mutacji. Jak to moge sprawdzic.? Badanie genetyczne z krwi?
Wiecie ja sie chyba wykoncze nerwowo.
90 % dzieci autystycznych ma tą mutację. Nie wiadomo czy ona powoduje jakieś predyspozycje do rozwinięcia się choroby, bo niektórzy ludzie zdrowi też ją mają. Ogólnie powoduje ona jakieś problemy z układem krążenia, sercem ale na stare lata, natomiast niestety tez uszkadza w organiźmie mechanizm przerabiania kwasu foliowego na witaminę B12. Badanie określa w jakim stopniu, u Kacpra to jest 35 %. W ograniźmie dochodzi do nadmiaru niewykorzystanego kwasu foliowego i niedoboru B12 ( ha! nawet jak niedobór nie wyjdzie w badaniach to suplementacja b12 i tak pomaga).
Co ciekawe, mój Kacperek został dany na zastrzyki z B12. Nie działały tak długo az nie zaczęłam suplementować 800 mcg kwasu foliowego dziennie. I bądź tu mądrym.
Poczytaj też tu o MB12
govinda, ja tam nie widze sensu robienia tych badan, skoro i tak wiekszosc dzieci zautyzmemdostaje MB 12 i kwas foliowy, kolejna wywalona kasa, ktora moznaprzeznaczyc juznawizyte u lekarza i na leki.A jestnaco.:Poczekajztymi wszystkimi badaniami do wizyty u dr CUbaly. I tak masz juzsterte badan,a czeka cie kilka odniej, bonpnaOrganix kierujestandardowo. To badanie okresla caly profil metaboliczny. DOstaniesz tez zapewne recepte na MB12. Po cojeszcze badania gen. Byc moze i tak zrobisz, ale czyto cos zmieni na chwile obecna.
Elik ma rację, nie ma takiej potrzeby.
wlasnie mialam pisac, ze po ochlonieciu z pierwszego szoku 🙂 (bo dla mnie ostatnio wszystko jest szokiem) przypomnialam sobie, ze ja mam skierowanie na badanie genetyczne – maja pobrac Mii krew podczas rezonansu (8 kwiecien w Londynie). Elik a Ty juz bylas u Dr Cubaly?? jak wrazenia??
Tetaiana pisz co u Ciebie?? Ty juz tez pewnie po wizycie.
napisze na priv
Elik dziekuje za wiadomosc. Odpisze po poludniu.
My bylismy wczoraj u gastrologa – w sumie to bylam ciekawa co powie w temacie candidia itp. Pani doktor zaproponowala nam, ze polozy Mie ( przy okazji mnie tez jako osobe towarzyszaca) do szpitala na jeden, dwa dni zeby zrobic jej dokladne testy metaboliczne itp. Tak szczerze powiem, ze nie wiem czy powinnismy pchac sie teraz do szpitala czy moze lepiej poczekac na wizyte u Dr Cubaly i tam zadecydowac o ew. badaniach i dalszym leczeniu. Nie chce byc nadgorliwa bo to szkodzi malej :(.
Dziewczyny podejrzewam że mój Patryk też jest dzieckiem autystycznym. Dzisiaj byłam z nim na badaniu słuchu bo mam wrażenie że on niedosłyszy. Czasami reaguje od razu ja go poproszę żeby do mnie przyszedł a czasami mogę wrzeszczeć a on stojąc obok nawet głowy nieobroci. Badanie słuchu wyszło super. Moje podejrzenia potwierdziły panie wykonujące badanie słuchu. Zauważyły brak kontaktu wzrokowego z Małym. Ale mam wrażenie że on unika kontaktu tylko z dorosłymi. Do mnie przybiega tuli sie wchodzi na kolana pokazuje mi na nos oczy uszy brodę buzię. Ja bawię się z Izą (5 lat) w kółko graniaste to podchodzi i bawi się z nami. Rozumie jak do niego mówię zapal światło otwórz zamknij drzwi zrób siku. Jak biorę książęczkę ze zwierzątkami to przewraca kartki i na niektóre pokaże rączką i powie mu miał czy kukuryku (jak ma chęć) jeżdzi samochodami po podłodze i wydaję jakby burczenie silnika, układa weże z klocków bawi się kubeczkami wrzuca klocki o różnych kształtach do odpowiednich otworów. Od kilku miesięcy ładnie śpi w nocy. Ale jak wchodzimy do pomieszczenia gdzie są inne dorosłe osoby to zachowuje się tak jakby ich nie było. Dosłownie ich niezauważa, nie da się wziąść na ręce bo od razu płacze. Tracę rozum ze zmartwienia, już nie wim co robić żeby mu pomóc. Zapisałam się w kolejkę do ośrodka wczesnej interwencji gdzie przyjmuję psycholodzy i logopedzi oraz na wizytę u psychoneurologa. Prosze doradżcie mi co jeszcze zrobić.
pozdrawiam
Iza, a w jakim Patryk jest wieku?
Patryk ma 2 lata i 4 miesiące
pola, czytalam oczywiscie (mam zreszta wtrazenie. ze juz przeczytalam wszystkie artykuly swiata w tym temacie i wszystkie teorie-a jest ich…???).
Ale
wyjasnienie wydaje sie bardzo plytkie i powierzchowne w odniesieniu do problemu. Pewnie, cos w tym na pewno jest, nie da se zaprzeczyc. Cos…. ale czy to cos zmienia dla mojego dziecka? nic 🙁
idac tym tropem (artykulu) moznaby zaryzykowac teorie, ze autyzm jest jakas forma ewolucji 😉
Do mnie to nie przemawia…
U mnie i moich dwóch koleżanek mających autystyczne dzieci nic sie nie pokrywa. To jest za proste i wydaje mi się, że te poszkiwania poszły tu w złym kierunku.
Pożyjemy zobaczymy…
Oglądałam, dzięki Pola:)
Widzę, że interesujesz się tym tematem.
Znasz odpowiedź na pytanie: macha rekami