Macie moze firanki typu fredzle czyli inaczej spagethi?

Chodzi mi tez o to,jak sie sprawdzaja, a przede wszystkim, czy je kupuje sie wiecej na tak zwane “marszczenie” jak zwykle firanki czy dokladnie na miare!Bo napisalam do trzech sprzedawcow z allegro, i jeden odpowiedzial, ze na miare, drugi, ze wiecej, bo potrzeba na marszczenie, a trzeci do tej pory nieodpisal,wiec moze ktoras je ma i powie jak to wyglada na oknie i jak lepiej,na miare, czy zeby bylo wiecej?
Tutaj zalanczam link, zeby wiedziec o co dokladnie mi chodzi:
[Zobacz stronę]

Z gory dziekuje
Pozdrawiam
Weronika

27 odpowiedzi na pytanie: Macie moze firanki typu fredzle czyli inaczej spagethi?

  1. Zamieszczone przez weronika75
    Chodzi mi tez o to,jak sie sprawdzaja, a przede wszystkim, czy je kupuje sie wiecej na tak zwane “marszczenie” jak zwykle firanki czy dokladnie na miare!Bo napisalam do trzech sprzedawcow z allegro, i jeden odpowiedzial, ze na miare, drugi, ze wiecej, bo potrzeba na marszczenie, a trzeci do tej pory nieodpisal,wiec moze ktoras je ma i powie jak to wyglada na oknie i jak lepiej,na miare, czy zeby bylo wiecej?
    Tutaj zalanczam link, zeby wiedziec o co dokladnie mi chodzi:

    Z gory dziekuje
    Pozdrawiam
    Weronika

    Przeczytaj dokładnie opis tej firanki 🙂 W linku, który podałaś, piszą wyraźnie, że można na miarę, można marszczyć.. Czyli możesz zrobić jak chcesz.. Przypatrz się zdjęciom i sama zdecyduj.. Bo każdemu się co innego może spodobać:)

    • no, też mnie to ciekawi…..

      … a osobiscie to bym chyba nie marszczyła takiej firany, bo te frędzle dość gęsto wiszą 🙂

      Pozdrówki 🙂

      • Uważaj, bo nie do każdego wnętrza pasują takie firanki i może wyjść kiczowato 😉

        • Zamieszczone przez weronika75
          Chodzi mi tez o to,jak sie sprawdzaja, a przede wszystkim, czy je kupuje sie wiecej na tak zwane “marszczenie” jak zwykle firanki czy dokladnie na miare!Bo napisalam do trzech sprzedawcow z allegro, i jeden odpowiedzial, ze na miare, drugi, ze wiecej, bo potrzeba na marszczenie, a trzeci do tej pory nieodpisal,wiec moze ktoras je ma i powie jak to wyglada na oknie i jak lepiej,na miare, czy zeby bylo wiecej?
          Tutaj zalanczam link, zeby wiedziec o co dokladnie mi chodzi:

          Z gory dziekuje
          Pozdrawiam
          Weronika

          Ja mam. Kupiłam dokładnie na miarę, ale jak zawiesiłam na okno to średnio mi się podobało, makarony wydawały mi się za rzadkie, może dlatego że kupiłam w kolorze kremowym. Dokupiłam więc drugi i powiesiłam je dwuwarstwowo i teraz mi się podoba:)

          • Zamieszczone przez majowamama
            ciekawa jestem jak wyglądają po praniu 😉

            Po praniu ok. Tylko ja nie prałam w pralce w dołączonym woreczku, tylko ręcznie. Bałam się, że się poplątają

            • My mowimy nie wszelakim firankom 😉

              • Zamieszczone przez lauidz
                My mowimy nie wszelakim firankom 😉

                • Musisz kupić tak trochę wiecej nie wiem…zależ na jakiej długości – ja na 2,7 metra mam 3 metry frędzli, to się tylko trochę marszczy bo inaczej źle wygląda.
                  Po praniu są ok, oczywiścię ręczne i najlepiej przewiązać w połowie jakimś sznurkiem.
                  I się zgodze wyglądają fajnie tylko i wyłacznie w nowoczesnych wnętrzach i najlepiej jak nic poza nimi nie ma na oknie ani ścianie okiennej, tzn bez zaluzji i innych pierdułek. Ja początkowo miałam przy zaluzjach i coś mi nie pasiło, teraz mam w innym pomieszczeniu na całej długości ściany okinnej i wyglądają super. Mam bordowe.

                  • Zamieszczone przez lauidz
                    My mowimy nie wszelakim firankom 😉

                    To tak jak my 😉

                    • Zamieszczone przez lauidz
                      My mowimy nie wszelakim firankom 😉

                      imy

                      aczkolwiek sasiad niebezpiecznie blisko mi sie podkrada 😉 i juz nie wiem czy sie nie ugne nieco 🙂

                      • widzialam wczoraj takie cóś u kolezanki
                        bardzo mi sie podobalo

                        • Zamieszczone przez Jumo
                          widzialam wczoraj takie cóś u kolezanki
                          bardzo mi sie podobalo

                          a nic nie powiedzialas, ze Ci sie podoba:D

                          • Zamieszczone przez agniesia22
                            a nic nie powiedzialas, ze Ci sie podoba:D

                            żebyś w piórka nie obrosła zbytnio

                            • mam podobne jeszcze z czasów panieńskich ;), tylko moje na górze mają szerszy pas materiału z haftem, u mnie, podobnie jak u ciapy, jest ciut więcej niz szerkość ściany, są trochę “pofalowane”, ponieważ ani rozciągnięte płasko, ani mocno marszczone nie podobają mi się, przed praniem składam ładnie, wkładam do woreczka i piorę w pralce tak jak inne firany, nawet jak się gdzieś troszkę poplącze to po powieszeniu szybciutko można rozplątać, lubię je bo mogę rozwiesić “rozpuszczone” albo zawiązać w supły szybko zmieniając wystrój okna

                              • czy po praniu prasujecie te firany,czy nie są tak bardzo pogniecione, ze można od razu zawiesić? (ale coś namotałam)

                                • Zamieszczone przez renata-fx
                                  czy po praniu prasujecie te firany,czy nie są tak bardzo pogniecione, ze można od razu zawiesić? (ale coś namotałam)

                                  jeszcze nigdy chyba nie prasowałam żadnych firan, wieszam lekko wilgotne, wysychaja i się prostują

                                  • Zamieszczone przez renata-fx
                                    czy po praniu prasujecie te firany,czy nie są tak bardzo pogniecione, ze można od razu zawiesić? (ale coś namotałam)

                                    hehe raczej ciężko by je było wyprasowć, wieszam lekko wilgotne.

                                    • w programie TV Dekoratornia użyto w aranżacjach firanki spagetti

                                      ale okno ma klasyczne zasłony i firany

                                      • koleżanka ma w kolorze czerwieni i wyglądaja fajnie -ale moim zdaniem przyciemniaja pokój -ale to moze kwestia tego ze pokój ma okna na północ czyli z zasady jest ciemny… ale ogólnie fajny pomysł.w castoramie o ile się nie myle na dziale “dekoracje” sa takowe “fredzle” w róznych kolorach.

                                        • Ja tez ogolnie nieprzepadam na firankami, bo w ogole to chcialam zrobic zaluzje pionowe wlasnie z fredzli, to jest nowosc, wyglada naprawde super, te fredzle sa tylko grubsze niz w zwyklych spagethi, maja okolo 3mm moze 4mm,wygladaja jak takie cieniutkie tasiemki,naprawde super, zwija sie je jak zaluzje,mozna je tez kontem ustwic(po prostu sa montowane na zasadzie zaluzji piopnowych), tylko ze ja mam dwa duze okna,balkon i z jednej strony sciane i z drugiej czyli ogolem potrzebuje 5 metrow no i byl u nas gos w domu i wymierzyl nam to i powiedzial 2 tys!!!! (wczeniej bylam u niego i wyliczyl mi 1300zl, ale jak byl u nas to powiedzial, ze potrzeba na dwoch szynach daltego tak drogo) no i zmuszony bylam zrezygnowac z tego,ale zachorowalam na ten typ i znalazlam bardzo tani odpowiednik,ale na zasadzie firenek,tylko ze nieznalazlam takich grubszych fredzli,tylko takie cieniutkie niestety!
                                          Dzieki
                                          Weronika

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Macie moze firanki typu fredzle czyli inaczej spagethi?

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo