Majówki 2007 – vol. 7


Tulimy mocno do serca KASIASTĄ, EWUNIES oraz VERAPRIMĘ, których już nie ma z nami. Dziewczyny – wracajcie do formy jak najszybciej – jesteśmy z wami.

Wszelkie zmiany do listy ślijcie na priva: renia_s bądź e-maila: [email protected]

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Majówki 2007 – vol. 7

  1. Re: Nie wiem co robic…

    Coś chyba pokręciłam, jak pisałam – chyba z nerwów. Mój gin mówiąc, że nie zna takiego przypadku miał na myśli, że on z takim przypadkiem nie miał nigdy do czynienia i nie wie czym to może grozić/lub czy jest niegroźne. Niestety z tamtym lekarzem, co to zauważył mogę się zobaczyć dopiero pod koniec kwietnia – to wszystko przez tego mojego, co to miał się z tym drugim porozumieć i nic.

    Mój mąż się wkurzył, poszedł do mojego gina i powiedział, że przecież to on prowadzi tę ciążę i skoro czegoś nie wie, to niech się dowie. A może nie ma wogóle powodów do niepokoju (w końcu ten lekarz we Wrocku mówił, że to niczym nie grozi, ale warto by było to obejrzeć przy większej ciąży) i wystarczyłoby tylko skonsultować to z innym, obejrzeć na jakimś lepszym sprzęcie (niekoniecznie 3D). Mój gin obiecał, że jutro weźmie moje papiery do szpitala i skonsultuje (czemu dopiero teraz, jak zaczęliśmy się o swoje dopominać?) Spytał też, czy nie położyłabym się na 2-3 dni do szpitala na obserwację. Trochę mi to nie na rękę, wolę być w domu. A przecież USG w szpitalu to mogą mi zrobić bez leżenia. Zobaczymy – jutro coś więcej powie.

    Renia &

    • Re: Nie wiem co robic…

      Położyłabym się do szpitala, chyba, że uda Ci się znaleźć (wcisnąć) na dobry sprzęt. Nie lekceważ żadnych intuicyjnych przeczuć, masz wrażenie, że to ważne to zbadaj się, najwyżej zbadają Cię w szpitalu i odetchniesz, a jak to coś poważnioejszego i trzeba będzie wywoływać poród? Odpukać rzecz jasna, ja w poprzedniej ciąży aż do 8 mca miałam wszystko wzorowo, później dopiero zaczęła sie niewydolność łożyska, mało wód płodowych i nic nie było widać na średnim sprzęcie, teraz raz w miesiącu, a wprzyszłym miesiącu 2x ginka będzie mi “fundować” USG
      Ciepło pozdrawiam czerwcówka/majówka 2007

      Aga z Kasią

      • Re: Nie wiem co robic…

        Witam, w takim wypadku nie upieraj się tylko skorzystaj z tej propozycji położenia się w szpitalu. Na pewno też przez te parę dni będą dzidziusia monitorować tzn będą robić KTG.Wiem że to nic przyjemnego,leżenie w szpitalu, ale to dla dobra maluszka no i dla Twojego. Po zdiagnozowaniu pójdziesz do domciu no i ze spokojem będziesz oczekiwać przyjścia dzidziusia na świat.Ale to tylko moje zdanie.Decyzję musisz podjąć sama z mężem.Oby w tym szpitalu mieli dobre USG.Życzę trafnego wyboru,trzymam kciuki,pozdrawiam GŁÓWKA DO GÓRY!!!!!

        • Re: Nie wiem co robic…

          Dzięki za wsparcie.

          Interwencja mojego męża u lekarza pomogła, bo dziś mój gin dzwonił, że mam załatwioną wizytę we Wrocławiu na czwartek u tego lekarza co poprzednio (dobrze, bo ta sama osoba popatrzy na to ponownie, a czytałam też że jest on jednym z najlepszych specjalistów w mieście). Po konsultacjach w moim szpitalu lekarze widocznie uznali, że lepiej mnie wysłać do kogoś z większym doświadczeniem.

          Cieszę się bardzo, że wypaliła ta wizyta. Przynajmniej będę spokojna, że ktoś fachowym okiem popatrzy.

          Renia &

          • połóż się do szpitala…

            jeśli lekarz Ci to zaproponuje!!! w sumie kilka dni to nic wielkiego… a pomyśl jaka będziesz spokojna i wyluzowana jak po 3 dniach wyjdziesz ze szpitala z diagnozą, że to nic takiego… 😉
            GŁOWA DO GÓRY!!!


            Iwona,Kuba i Cud

            • Re: kłucie

              I jak tam Twoje kłucie?
              Pytam, bo ja od trzech dni mam problem z chodzeniem. Idę sobie normalnie, a tu nagle to okropne kłucie i tylko po lewej stronie. Jak mnie szczyknie to mam problem z ciągnięciem lewej nogi za sobą. Dzieje mi się tak co kilkanaście kroków. Najpierw się wystraszyłam, bo rozciąganie więzadeł mnie pobolewało, ale w 4,5 miesiącu i nie tak jak teraz. Ale jeśli bolesna powtórka z ich rozciągania może się powtórzyć w ósmym miesiącu to mnie uspokoiłaś. Dodam jeszcze tylko, że w pierwszej ciąży tak nie miałam i może, stąd ten niepokój.

              Iza i Karolinka 14.09.2004 i Ktoś Majowy

              • Do Renia_s

                Super wiadomość!!!!Czekamy na dalsze po wizycie u gin.. Pamiętaj jesteśmy z Tobą. Trzymaj się!!!!

                • Spadłyśmy na drugą stronkę…:)

                  Spadłyśmy na drugą stronę taka cisza u nas… 🙂 A to już coraz blizej…maj juz tuż tuż 🙂
                  Pozdrawiam Was serdecznie!

                  • Re: Spadłyśmy na drugą stronkę…:)

                    Pewnie kazda zajeta przygotowaniami na malego doscia. Chociaz ja ostatnio sie opuszczam,ale obiecalam sobie ze juz zakoncze kupowanie w sobote. Nadal mam problem z podjeciem decyzji czy kupowac laktator,czy wstrzymac sie z nim do porodu…w sobote zrobie przmeblowanie,ustawie juz lozeczko dla Majki,popiore ciuszki,poukladami, usiade i bede czekac. na mojego klocuszka,bo jak juz sie zalilam na forum lekarze uwazaja ze moja mala nie jest mala tylko duza(1900gr w niedziele,w 32tc)dla mnie jest mala!

                    Mada i majowa Majka

                    • Re: Spadłyśmy na drugą stronkę…:)

                      Ja dostalam 3 wielkie wory z ubrankami 50-86 i przez kilka dni nie robilam nic oprocz przegladania, prania, suszenia i prasowania.. uff.. Do tego jeszcze ubranka po corci i rozne posciele, baldachimy, przescieradla, reczniki.. strasznie tego duzo sie uzbieralo. Szafa pachnie pieknie, jeszcze sie zastanawiam czy caly pokoj umyc juz teraz (podlogi, okna itd) czy poczekac jeszcze.. bo do terminu jeszcze ponad miesiac to sie nakurzy tak czy inaczej.

                      • Re: Spadłyśmy na drugą stronkę…:)

                        Tez mam ten problem z ciuszkami. szwagierka pozbyla sie 2 workow na nasza korzysc,druga szwagierka tez sie szykuje by nas obdarowac, znajomi tez pozbyli sie worka, a ja nie mam gdzie tego yrzymac bo mam szaf malo;-( takie mieszkanie kijowewiec w szafce Majki beda tylko te najpotrzebniejsze rzeczy czyli bodka,pajacyki,sweterki,bkaftaniki. niestety reszta pieknych kreacji bedzie musiala lezac wyprana w workach…

                        Mada i majowa Majka

                        • Po wizycie u lekarza – uspokojona 🙂

                          Po wczorajszej wizycie u lekarza jestem uspokojona. Jak się okazało, ta przegroda w macicy jest niegroźna, jest miękka i poddaje się nawet jak mała w nią kopie. Bardzo się cieszę, bo lekarz wspominał, że mogą się zdarzyć takie twarde zrosty, że mogą uszkodzić dziecko, ale na pewno nie u mnie.

                          Maleńka waży już 1500 g (30 tc), i lekarz co chwilę powtarzał, że jest malutką dziewczynką i raczej czeka mnie niezbyt trudny poród, więc nie wiem dlaczego u nato w 32 tc lekarze twierdzą, że płód o wadze 1900 g jest duży. Tak na logikę, to chyba prawidłowa waga troszkę większego dziecka. Nie znam się, ale porównując do swojej córci tak wywnioskowałam…

                          Renia &

                          • Re: Spadłyśmy na drugą stronkę…:)

                            Ja też mam już prawie wszystko. Jeszcze tylko jedno zamówienie na allegro i będę już wszystko prać, prasować, układać. Dzisiaj ma przyjść łóżeczko z materacem, wózek mam już wybrany (przy okazji wczorajszej wizyty we Wrocku mogłam go dokładnie obejrzeć na żywo i zdecydować się na kolor). Kupiłam też kilka rzeczy, więc nie muszę ich zamawiać – oszczędzę na kosztach wysyłki.

                            Jeszcze tylko muszę męża pogonić, żeby w końcu zrobił przemeblowanie w sypialni i pomalował ściany (bo wyglądają obskurnie – niby malowane dwa lata temu, ale ciągły remont i wieczny syf w domu zrobił swoje). Chyba dopóki tego nie zrobi, nie będę raczej jeszcze wszystkiego prać, bo się i tak ukurzy (dlatego muszę już porządnie na niego naciskać – a twardy jest niestety…).

                            Wasze opowieści o dwóch workach ubranek mnie przeraziły. Akurat ubranek mam najmniej, muszę troszkę uzupełnić, bo nie mam od kogo wziąć. Na razie to jakieś takie pojedyncze egzemplarze poniewierają się po komodzie. Ale zdecydowałam się, że jak mam kupować, to u sąsiadów w Niemczech – ceny te same co w Polsce, ale jakość nie do porównania.

                            Przy okazji ma pytanko odnośnie prania – jakie proszki polecacie? Czy konieczne jest także płukanie w płynie do płukania (oczywiście specjalnym dla dzieci) – jaki polecacie?

                            Renia &

                            • Re: Spadłyśmy na drugą stronkę…:)

                              Widzę, że Wasze przygotowania juz na finiszu. A ja w proszku całkowitym. Mam to co mi zostało po Arku a reszta zakupów czeka jeszcze. Sama nie wiem na co. Jakoś wydawało mi się, że mamy jeszcze tak dużo czasu i miałam zamiar po świętach wziąć się za pranie, prasowanie i układanie.


                              Iwona, Arek i majowa Ola

                              • Re: Po wizycie u lekarza – uspokojona 🙂

                                No to super. Bardzo się cieszę że wszystko jest ok. Pamiętaj że waga na USG jest wagą w przybliżeniu,lekarze często się mylą może nie tyle lekarze ile sprzęt.A do końca jeszcze mala urośnie. Pozdrawiam

                                • Zastanawiam sie..

                                  Wiecie,co zastanawiam sie jak,to bedzie jak wroce z mala do domu. Co sie robi przekroczywszy prog? wiem, ze to brzmi glupio,ale nie wiem. poloze mala do lozeczka,czy co?jak zaczac ten dzin i jak skonczyc. Powinien byc taki plan lekcj dla mlodych mam,jak powinien mniej wiecej wygladac dzien.wiadomo, ze beda odchylenia na kupki,siuski,kolki i rzewne lzy,ale tak orientacyjnie. cos czuje, ze wroce z szpitala i pierwsze co zrobie to sie rozplacze i powiem, ze chce do mamy;-)ja nic nie wiem o macierzynstwie,az mi zal mojego dziecka. ciagle czytam i czytam,ale to ne wystarczy

                                  Mada i majowa Majka

                                  • Re: Zastanawiam sie..

                                    Ja jak przyjechałam z córką do domu to musiałam szybko ją dostawić do piersi bo była głodna jak wilk. No i u mnie niestety od tego momentu zaczęły się problemy z piersiami.Zaczęły boleć,miałam pozatykane tzw kanaliki. Na szczęście znałam położną która mnie odwiedziła i poradziła co robić. Mam nadzieję że z drugą córką będzie lepiej.

                                    • A jak Wasze dzieciaczki?

                                      Podejrzewam że moje dzieciątko nie ma już za dużo miejsca,bo jak się rozpycha to nie raz czuję mocny ból.Wczoraj wieczorem trzymałam sobie rękę na brzusiu i nagle poczułam jakby piąstka się zatrzymała pod moją ręką(może to było kolanko,dokładnie nie wiem) i po chwili się przesunęła dalej. Było to super uczucie.A jak jest u Was???

                                      • Re: A jak Wasze dzieciaczki?

                                        2 dni temu tak mnie rozciagala moja mala duza dziewczynka, ze myslalam ze mi skore pezrwie. Akurat siedzialam w urzedzie podatkowtym,wygodnie rozlozona na fotelu,jak matrona;-)a mala tak dawala mi w kosc, ze syczalam i wydawalam dziwne jeki. Nie powiem,ludzie patrzyli na mnie dziwnie,ale nikt nie skomentowal. moze zauwazyli jak moj brzuch zmienia ksztalty… Ale dzis i wczoraj mala jest spokojna jak nigdy.porusza sie,ale juz nie krzywdzi mamy;-)nie wiem czy to dlatego ze ma malo miejsca,czy ze juz sie jej znudzilo,a moze zmeczona?zobacze w nastepne dni….czym mnie znowu zaskoczy

                                        Mada i majowa Majka

                                        • A MACIE MDLOSCI….?

                                          mialam mdlosci na poczatku ciazy,tak do 3ca,potem troche bolal leb,potem nic… A teraz nagle mam od 2 tyg mdlosci.tzn:nie co dzien, i nie takie z wymiotami.poprostu mdli troche. mylicie ze to normalne bo nowa fala hormonow przybywa?wlasnie segreguje ciuszki.j juz nie mam sily.tylko z tych ciuszkow letnich, na male diecko mam:1 worek body,1 worek pajacykow,pol wora sukienek, pol wora spodenek i prawie caly wor seterkow,bluz bluzeczek. A w szafie jeszcze 2 worki z rzeczami na wieksze dziecko i zimowymi. Scheda po znajomych

                                          Mada i majowa Majka

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Majówki 2007 – vol. 7

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo