MAJÓWKI W KWIETNIU – NOWE, LISTA ZAKTUALIZOWANA

1. filipinka2004 Dodane ponad rok temu,

   Re: Ciągle NIC…

   Gratulacje dla Pani Magister! Ja też już pracę licencjacką mam z głowy, ale jakoś nie nastroiło to mojej Niespodzianki do ruszenia się z brzucha…Ale, kto wie, może już jutro…

   Filipinka i Maleństwo (1.05.04)

   Odpowiedz
2. agniesia22 Dodane ponad rok temu,

   Re: JESTESMY JUZ W DOMU 🙂

   Gratulacje dla Ciebie sa w poscie Majowa Marcela-kwiatniowa mama. Buziaczki.Oby malenstwo nauczylo sie jesc z cycusia.

   

   Odpowiedz
3. kaccha Dodane ponad rok temu,

   Re: Gratulacje

   Życzę dużo zdrówka.

   Kasia i majowa Alicja

   Odpowiedz
4. kaccha Dodane ponad rok temu,

   Re: jutro rodzę

   Życzę szybkiego powrotu do domciu z pięknym dzieckiem. Ale ten czas leci.

   Kasia i majowa Alicja

   Odpowiedz
5. kaccha Dodane ponad rok temu,

   Re: Ciągle NIC…

   Oj u mnie też nic na to nie wskazuje. U mnie lekarz wczoraj (środa) rozwiał nadzieje, bo pomimo rozwarcia na 1cm, szyjka jest jeszcze długa i podobno niedojrzała do porodu. Tak więc czekam do 9 maja, a później zostanie szpital, czego chciałabym za wszelką cenę uniknąć.

   Kasia

   Odpowiedz
6. mata-hari Dodane ponad rok temu,

   Poród tuż tuż…

   A ja właśnie dzisiaj byłam na ostatniej wizycie u gina. Ponieważ do rozwiązania wg OM pozostały mi już tylko 4 dni (termin na 3 maja) lekarz wspaniałomyślnie postanowił ulżyć mej niedoli i przyczynić się do skrócenia mych męk. W czasie badania tak energicznie i dogłębnie zaczął penetrować me wnetrze, że myślałam, że nie wyrobię z bólu i przesympatycznego pana doktora pozbawię uzębienia. Ból był niesamowity, ale jak miało nie boleć skoro gin postanowił wymusić rozwarcie!! Sumą sumarów, pojawiło się zapowiadane niewielkie plamienie. Poza tym jak na razie cisza, czekam na ciąg dalszy, który wg gina może nastąpić nawet tej nocy. Nie powiem, jestem lekko przerażona bliską perspektywą porodu (choć na niego oczekuję już od jakiegoś czasu), tym bardziej, że lekarz ten był kolejnym specjalistą, który stwierdził, ze moje dziecko jest raczej duże jak na mój niewielki wzrost i istnieje szansa, że nie będę w stanie urodzić go bez cięcia. Po prostu super. Bardziej pocieszyć już mnie nie mógł.

   Nie wiem jak Was dziewczyny, ale mnie zaczyna ogarniać przerażenie. Boję się, czy podołam. Łapię się na tym, iż na samą myśl o zbliżającym się porodzie zbiera mi się na płacz. Czy kóraś z Was też tak ma? Staram się być dzielna, ale chyba kiepsko mi to wychodzi.

   Joanna i malutki mężczyzna (03-05-2004)

   Odpowiedz
7. mai Dodane ponad rok temu,

   Re: Poród tuż tuż…

   Hej!
   Jak się czujecie???????? Maleństwo jeszcze w brzuszku???? Bądź dzielna, będzie dobrze! Przerażeniem napawa Cię świadomość, że to już bliziutko, ja “nie znam dnia ani godziny”, denerwuję się, ale nie tak bardzo.Ale gdybym miała jakiś konkretniejszy termin to pewnie bym spanikowała… Bo ja już taka panikara jestem!!! I najbardziej boję się kroplówek, zastrzyków, wkłuwania wenflonów. I teraz się zastanawiam jak dam sobie zrobić zzo (jestem prawie zdecydowana)??? Ale…poradzimy, nie??!! Musimy być dzielne i pomóc naszym Maluszkom przyjść na świat! Dla nich to ogromny stres więc chociaż my, mamusie musimy postarać się, żeby powitały życie w miłej atmosferze.
   Trzymamy kciuki i czekamy na newsy!
   Marta&Amelka06.05

   Odpowiedz
8. anet3 Dodane ponad rok temu,

   lęki i obawy

   Witam wszystkie majówki
   Nie wiem czy wy tak macie ale jak się zbliża termin porodu cały czas myślę o dzidziusiu czy będzie zdrowe i czy bedzie umiało oddychać i czy wszystko będzie ok?To wszystko mnie przeraża. Myślę jak by było coś nie tak to gin powiedział by wcześniej tak często robił usg
   anet3 05.05

   Odpowiedz
9. mata-hari Dodane ponad rok temu,

   Re: Poród tuż tuż…

   Nocka za nami. Na razie nic się nie ruszyło. Skurczy nie widać ( a raczej nie czuć), wody też nie odpłynęły. Nadal tylko trochę plamię. Mam nadzieję, że rozwiązanie nastąpi już w ten weekend. Bardzo chciałabym już ujrzeć mojego malucha i wreszcie pozbyć się tego balastu, który dźwigam przed sobą. Nie powiem, za dużo nie przytyłam (niecałe 12 kg), ale i tak jak pewnie sama wiesz, nie jest łatwo.

   W każdym bądź razie dzięki za słowa otuchy. Bardzo mi pomogły. Dobrze jest wiedzieć, że nie jest się jedyną osoba przeżywającą takie rozterki.

   Musimy się dzielnie trzymać, dla naszych dzieciaczków, a wszystko będzie dobrze.

   Pozdrawiam Ciebie i Twój drogocenny brzuszek.

   Joanna i malutki mężczyzna (03-05-2004)

   Odpowiedz
10. kata Dodane ponad rok temu,

    K8_77 już z Adasiem!!!!!!!!!!!!!!

    Właśnie dostałam smsa i śpieszę Wam donieść!!!!! K8 pisze : mam Adasia, 4100 (wooow!!!), 57, 10 p-tów!!!!!!!!!!! Pisze też że jest piękny

    pozdrowionka

    Kasia

    13.06

    Odpowiedz
11. nosowska Dodane ponad rok temu,

    Re: lęki i obawy

    Mnie natomiast przesladuja objawy porodu, chociaz termin mam na koniec maja. Ale jak czytam o kolejnych rodzacych Majowkach to mi sie wydaje, ze tez zaraz zaczne rodzic… Czasem miewam skurcze co 10, 15 min potem jednak ustaja, czasem mam wrazenie, ze mam non-stop twardy brzuch. Chyba zwariuje sama ze soba!
    A czy Wy tez macie jakies bole przepowiadajace?
    Marze wtedy tylko o tym, aby jak najszybciej chlusnely mi wody, to bede wiedziala co dalej robic.

    

    Odpowiedz
12. kasienia Dodane ponad rok temu,

    Re: lęki i obawy

    Nie martw się, wszystko bedzie ok !!!! Ja mam również coraz wiecej obaw dotyczących mojej córuni…to chyba jest najnormalniejsze na świecie, ze cały czas martwimy się, czy z maleństwem wszystko dobrze. Dlatego nie mogę sie doczekać porodu i chwili, w której się przekonam, ze Majka jest cała i zdrowa. Całuski i pozdrowienia, no i ugłaskanki dla mieszkańca brzusia

    kasia i majowa dziewczynka

    Odpowiedz
13. nosowska Dodane ponad rok temu,

    Re: K8_77 już z Adasiem!!!!!!!!!!!!!!

    GRATULACJE !!!

    

    Odpowiedz
14. mata-hari Dodane ponad rok temu,

    Re: K8_77 już z Adasiem!!!!!!!!!!!!!!

    Serdecznie gratulujemy nowej mamusi. Życzymy dużo zdrówka dla mamusi i maluszka.

    Joanna i malutki mężczyzna (03-05-2004)

    Odpowiedz
15. mai Dodane ponad rok temu,

    Re: K8_77 już z Adasiem!!!!!!!!!!!!!!

    Wielgachne gratulacje dla Adasiowej Mamusi!!!!!!!!!

    Pozdróweczki!
    Marta&Amelka06.05

    Odpowiedz
16. kaccha Dodane ponad rok temu,

    Re: Poród tuż tuż…

    Ja byłam na wizycie w środę. Też miałam “niezłe badanie”, ale na lekkim plamieniu się skończyło. Ale ja mam termin na 12 maja.

    Kasia

    Odpowiedz
17. marcela-30 Dodane ponad rok temu,

    an4a OD DZISIAJ MAMĄ :-))))

    Czm prędzej donoszę, że nasza Ania urodziła dzisiaj o godz. 12 oczywiscie slicznego JASIA. Maluch na 53cm i wazy 3200g. Oboje czują się szczesliwi.

    Jas chyba nie chcial do Uni….

    ,
    Marcela i Maja 24.04.04

    Odpowiedz
18. mai Dodane ponad rok temu,

    Re: an4a OD DZISIAJ MAMĄ :-))))

    Ogromne gratulacje dla Jasiowej Mamusi!!!!!

    Ciekawe, który Maluszek będzie chciał do Unii i urodzi się w niej jako pierwszy??

    Pozdrówki!
    Marta&Amelka06.05

    Odpowiedz
19. kaccha Dodane ponad rok temu,

    Re: an4a OD DZISIAJ MAMĄ :-))))

    Gratulacje. Widzę, że majówki zaczęły działać! A ja kiedy???

    Kasia i majowa Alicja

    Odpowiedz
20. madziki Dodane ponad rok temu,

    Gratulacje

    Gratulacje dla wszystkich nowych mam
    Coś nam lista zrobiła się nieaktualna, ale od jutra nasz wątek powinien być ciągle na szczycie!

    Magda i Lesio (15.04.2004)
    

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: MAJÓWKI W KWIETNIU – NOWE, LISTA ZAKTUALIZOWANA