Małe dzieci-mały kłopot, a duże….

11 lat temu po długim i ciężkim porodzie przyszedł na świat mój pierworodny. Lekarz kazał mi dać na msze, za to że się tak to wszystko dla mnie i dla niego skończyło, bo było z nami kiepsko. Ale dziecko rozwijało sie dobrze i bez problemów. Natomiast teraz same kłopotyz nim są. A to się z kimś pobije, a to przezywa dziewczynki, a to kłamie…. rece opadają.Dobrze, że chociaż uczy się bez problemów(większych). I tak zamiast sie cieszyć, że syn kończy 11 lat to tak jakoś mi przykro…
Małe dzieci- mały kłopot, duże dzieci duży kłopot… święta prawda…

Gunka i Miś(24.03.1993) i Mikuś(15.12.2003)

9 odpowiedzi na pytanie: Małe dzieci-mały kłopot, a duże….

  1. Re: Małe dzieci-mały kłopot, a duże….

    Mój synek ma 12 lat i czasami też mi “ręce opadają”. Na bójki już nie zwracam uwagi, oni po prostu biją się na każdej przerwie, przed szkołą, po szkole i w drodze do domu. I oczywiscie na podwórku. Przejmowałam się, ale mąż mi wytłumaczył, że to normalne w tym wieku i miałabym powód do zmartwienia gdyby się nie bił. Na szczęście z tych bójek nie wychodzi specjalnie poturbowany.
    Wojtek jak na razie uważa, że dziewczyny są – beee – z tego wyrośnie.
    Najbardziej martwią mnie kłamstwa, z tym walczę jak potrafię i wielokrotnie tłumaczę, że wolę najgorszą prawdę, niż kłamstwo.
    Z wieloma, wieloma problemami przyjdzie nam się jeszcze zmierzyć. Na razie uważam, że przetrwanie okresu dojrzewania jest ciężką próbą.

    lwica z Natalką 05.11.2003

    • Re: Małe dzieci-mały kłopot, a duże….

      Oj tak to prawda,ja tez mam syna 11 lat i tez przechodzi trudny okres.Aktualnie jest zakochany i nic go innego nie interesuje. Mam nadzieje że nie odbije to sie na ocenach. Mam tez córke 14 letnia i znią jest jeszcze gorzej.
      Miło sie wspomina jak byli maluchami.

      LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)

      • Re: Małe dzieci-mały kłopot, a duże….

        Moja panna za tydzień kończy 10 lat i tez nie jest łatwo, uczy się wprawdzie dobrze, ale poza tym to same kłopoty już mnie gardło boli od dyskusji z nią a ona i tak wie wszystko najlepiej

        Hasza Tysia 10lat Łukaś(29.03.03)

        • Re: Małe dzieci-mały kłopot, a duże….

          Moja ma dopiero 7 i troszkę a już mam z nią te same kłopoty. A co będzie dalej?/
          U mnie dochodzi jeszcze nonszalancja po tatusiu..
          Strach się bać…

          mama Marty (3.11.1996) i Mateusza (23.09.2003)

          • Re: Małe dzieci-mały kłopot, a duże….

            Moja 7latka to wrażliwa nerwuska. Na razie nie kłamie a przynajmniej nie w sprawach większej wagi(niż nieumyte zęby np). Też się boimy,co będzie jak przyjdzie okres dojrzewania -łolaboga!!!

            Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

            • Re: Małe dzieci-mały kłopot, a duże….

              chmmm…
              moja tesciowa ostatnio stwierdziła ze dzieci -kiedy są malutkie to chciałoby sie je zjeść a potem… załuje sie, ze się ich nie zjadło

              pozdrawiam

              Ola z Natalią- 2.06.2003

              • Re: Małe dzieci-mały kłopot, a duże….

                Wszystko prawda.

                LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)

                • Re: Małe dzieci-mały kłopot, a duże….

                  lwica z Natalką 05.11.2003

                  • Re: Małe dzieci-mały kłopot, a duże….

                    to ja już pomału zaczynam sie martwic jakie numery będzie wykręcać moje- jeszcze słodkie- zdebostwo…. jeju….

                    Ola z Natalią- 2.06.2003

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Małe dzieci-mały kłopot, a duże….

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general