witajcie,
mam tez pytanie odnosnie wielkosci brzucha..jestem juz w 9 m-cu ciazy, juz niedługo finał… No i lekarz mnie jakos zmartwil na sam koniec, bo juz 4 miesiac ciagle siepyta czy mam wrazenie ze brzuch mi rosnie…ja mowie, ze chyba tak, ale trudno to okreslic…moze w tym 9 m-cu poszlo cos do przodu, choc bez zadnej rewelacji…zapytalam sie czemu sie pyta, a on zapytal sie mnie, czy lekarz do którego on kieruje na usg mowil cos o łozysku…i ja z calego rozpędu odpowiedzialam na te pytania, ale nie udzielil mi odp. na pytanie dlaczego sie o to pyta, bo zmienilismy temat…i teraz sie jakos zaczelam martwic, bo duzo ludzi mi mowi, z enie wygladam na 9 miesiac, ze mam maly brzuch, jedna to mi powiedziala, ze wygladam jakbym byla w 6 m-cu…
czy ktos z Was mial tez mały brzuch? bo ja myslalam, ze nie wielkosc brzucha swiadczy o zdrowiu dziecka… A jednak chyba nie jest tak do konca, skoro sam lekarz (ordynator) sie o to pyta….
pozdr
Copyright © Rodzice.pl 2009-2024
29 odpowiedzi na pytanie: Mały brzuch???
Moja sąsiadka w 8 miesiącu ciąży z bliźniakami miała maleńki brzuszek, z daleka niewidoczny. Dziewczynki urodziły się zdrowe i bez problemów.
A na usg lek.coś mówił ze dziecko sie nie rozwija?
Pewnie taka Twoja uroda 🙂
Na usg mowil, ze jest ok. Powiedzial, ze córeczka jest o 1,5 tyg mniejsza niz dziecko przecietne i ze termin porodu sie przesuwa wg usg z 22 lutego na 5 marca. Ponadto ułożona pośladkowo po raz kolejny…choc chwile kiedys byla głowkowo, potem poprzecznie, ale najczesniej jest posladkowo.
To drugie dziecko i z synkiem mialam wielkiiiiiiiiiiiiiiii bebech a teraz, jest faktycznie maly…i czuje jej głowe pod piersia…i nie moge sie zginac bo sie boje ze ja zgniote…
Anioleczek wielkość brzucha wcale nie świadczy o tym, czy dziecko jest duze czy małe, ani o tym że cos jest nie tak. Rzeczywiscie niektóre dziewczyny w 9 miesiacu maja brzuszek jak bułeczka, a niektórym już w 3-4 miesiacu dobrze brzuch widać (tak jak mnie hehe). Poprostu taka już uroda, indywidualna sprawa. Fajne sa własnie takie małe, zgrabne brzuszki, no i po porodzie łatwiej taki brzuszek zgubić, niz rozciągnietą na maksa skórę.
Aniołeczku, wydaje mi się, że gdyby lekarz podejrzewał cos niepokojacego to napewno by Cię połozył do szpitala, i napomykał coś o wcześniejszym porodzie.
Nie ma potrzeby się denerwować, bo to nic nie da.
Głowa do góry.
Pozdrawiam, Kasia
Nie matrw się wielkością brzucha. Skoro na USG wychodzi wszystko ok. Może masz mniej wód np. lub malutka tak się układa głęboko
Moja szefowa w pracy miała taki malutki brzuszek, naprawdę malutki a urodziła córkę ponad 4 kg
Następna kumpela też brzuś mały a córcia w normie 🙂 Może taka uroda ciąż z dziewczynkami
a czy brzuszek rośnie to łatwo sprawdzić mierząc jego obwód centymetrem krawieckim. Pamiętam że mi w 9 miesiącu na początku rósł o 1 cm co 2 dni. Był ogrrrrromny na koniec
W pierwszej ciąży miałam ogromny brzuch – dziecko 2800
teraz mam maleńki taki jak w 5 miesiącu a dziecko wagowo w normie na wiek ciąży
Ja w obu ciążach miałam mały brzuch, w dodatku do końca szóstego miesiąca ciąża była niezauważalna dla obcych.
W drugiej ciąży ciągle musiałam wysłuchiwać do “życzliwych” znajomych czy aby na pewno z dzieckiem wszystko w porządku, czy chodzę do lekarza (!!!) i co on na to.
Te gadanie bardzo mnie niepokoiło, ciągle trułam ginowi o tym za małym brzuchu a on miał niezły ubaw (sprawdzał parametry dziecka i zawsze twierdził że wszystko jest ok). Doszło do tego że przy każdej wizycie zaczynał od zapytania: no co te pani znajome znowu wymyśliły 😉
Przez całą ciążę wszelakie badania wychodziły prawidłowo (leżałam kilka razy w szpitalu), przepływy ok, łożysko wydolne, itp.
Syn urodził się trzy dni po terminie z wagą 3200
Moja rozmowa z lekarzem robiącym mi USG już na porodówce:
lekarz: – na kiedy ma pani termin?
ja: – na jutro
l: – to znaczy?
ja:- na 29 kwietnia
l: – niemożliwe
ja: – dlaczego?
l:- za mały ma pani brzuch.
…
po usg:
ja: – to jaka waga wyszła?
lekarz: 3,20kg. Ale to niemożliwe. Za mały ma pani brzuch.
Aśka urodziła się na drugi dzień z wagą 3,25kg 😀
Dodam, że nie jestem jakaś taka ogromna, żeby dziecko miało się gdzie schować – 163 (bez kapelusza ;)), rozmiar 36/38…
🙂
Kochana ja jestem tą ktora w kazdej ciazy ma maly brzuch. Teraz jestem 4 raz w ciazy i poprostu nienawidze tych slow”ale masz maly brzuszek”Dziala to na mie jak plachta i powiem ci na pocieszenie ze najmiejsze dziecko mialo rowno3000 a najwieksze 3300.I to naprawde nic nie znaczy nie martw sie niepotrzebnie.Kiedy ostatnio prawie ryczalam mezowi w koszule bo ktos mi na przystanku zadal pytanie w ktorym jestem miesiacu,a gdy odpowiedzialam i uslyszalam znowu to samo”oj to malenki ma pani brzuszek”moj mąż powiedzial “to mow ze jestes w 3 msc,wtedy bedą gadac oj jaki duzy jak na trzeci miesiąc.”Troche mie tym rozbawil.
kama bravo dla męża za podejście
Mąż rewelka!!!!!!!! Pozdrawiam!!!!!!!!
A dlaczego ryczałaś?
Ja tam się cieszyłam, że mam niewielki i przynajmniej rozstępy mi nie wyłażą
Faktycznie z tą wielkością brzuszków to różnie. Ja jestem jedną nogą w szóstym miesiącu i wszyscy dookoła myślą, a potem dopiero mówią, że wyglądam jakbym raczej więcej zaczęła jeść niż żebym była w ciąży Koleżanki w 5 wyglądały jakby były w 9, a dzidzie to po 2500 i 3kg 😀 Najważniejsze żeby zdrowe 😀 Buziaki
..i to lekarz potrafi z takim tekstem wyjechać.. No kto, jak kto
Mój ojciec (też lekarz ) zwykł mawiać, że studia nie zwalniają od głupoty…
bravo dla ojca!
mi tam też sie wydaje ze mam maly brzuch, niby 110 w pasie ale startowałam chyba mając 95 aż i tak leżac patrze na niego gdzie ta dzidzia sie chowa skoro to juz polowa 8 miesiaca
Wprawdzie rodziłam prawie 5 lat temu, aczkolwiek brzuch miałam mały, ciąża nie była widoczna w ogóle do 7 m-ca, koleżanka,którą spotkałam kilka dni przed porodem (ciąża przenoszona) zapytała co mi się urodziło, ja na to,że jeszcze jestem brzuchata, a ona przerażona,że dziecko będzie malutkie. Na patologii ciąży zapytałam położnej jak ja urodzę te 4 kilogramy, a ona (nie zapomnę do końca życia) na to: jakie 4 kilogramy, dziecko jest malutkie, pracuję 20 lat to wiem! Syn urodził się nastepnego dnia z wagą 3800. A trzeba było zobaczyć minę niewtajemniczonych sąsiadów jak ujrzeli mnie po raz pierwszy z wózkiem…miałam ubaw…
Anulka u mnie wprawdzie dopiero 6 miesiąc idzie, ale brzuszek też coś nie chce rosnąć A jak leże to już w ogóle nic nie widać. Znajomi, Ci co wiedzą, to pytają czy brzuszek już rośnie,ale sąsiedzi też się pewnie zdziwią
Znasz odpowiedź na pytanie: Mały brzuch???