MAŁY WYSTROJONY PRZYSTOJNIAK

Dziewczyny, która ma manię strojenia dzieci?
Mi to sprawia wielką przyjemność.
Zobaczcie na marynarkę Zary na chłopcu, jest super!!!!!!!

Komu jeszcze się podoba?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: MAŁY WYSTROJONY PRZYSTOJNIAK

  1. Zamieszczone przez krecik_75
    nie przesadzaj
    pytałaś to odpowiadamy, nikt Cię do niczego nie wrzuca…
    nawet gdybyś chciała w lakierkach dziecko na wykopki posyłać to Twoja sprawa i Twoje dziecko, nikomu nic tu do tego, więc nie ma sensu, żebyś czuła się w ten sposób.

    ok

    • Zamieszczone przez Deborah
      Ten mundurek brzmi trochę sztywno. Są wygodne te ubranka?

      Zdjecie sprzed 2 lat bo nie moge znalezc nic nowszego w mundurku:

      Na wygode dziecko nie narzeka – sadzac po czystosci kazdego dnia raczej nie krepuje ruchow bo nie przeszkadza jej tarzac sie w blocie, trawie, lisciach, farbach itp :D.

      • Podoba mi sie ta marynarka. Podobnie jak podoba mi sie mnostwo innych zurnalowych ubran dla dzieci i doroslych. Ale raczej bym nie kupila, chyba dlatego, ze nie byloby kiedy tego noscic.
        Malgosia ma w szkole mundurek. Sa dwie wersje: oficjalna z zakietem i nieoficjalna ze swetrem. Sa dzieci, ktore zakieciki nosza na codzien. Moja Malgoska tylko od swieta i tylko dlatego, ze pani kaze. Tak wiec u nas tylko sportowa wygoda…

        Osobiscie mam dwa zakiety w szafie. Oba bardzo klasyczne: na okazje 😉

        • Zamieszczone przez renatkaa09
          A ja lubie stroić swoich kawalerow. Fakt kolo domu chodzą poubierani w byle czym aby nie porwane.. ale np F do szkoly musi być ubrany dla mnie ladnie( no i dla niego. ) ja mam fiola na punktcie sztruksowych marynarek.. ale mają chlopcy tez takie galowe. zakladam im je w niedziele np.. od swieta rowniez..

          jakoś nie narzekają ze im niewygodnie..

          Cieszę się, że znalazłam jakąś zwolenniczkę.
          Może wrzucisz jakieś zdjątka tych swoich kawalerów

          Jak jest chłodno ubieram pod marynarkę pulowerek. Mały całkiem swobodnie się czuje, a jak chce biegać to zdejmuje marynarkę 🙂

          • Zamieszczone przez Deborah
            A jak patrzą na marynarki w szkole?
            Ja mam świeżą pierwszoklasistkę i jeszcze nie wiem….

            Ja też mam dziecko w pierwszej klasie..przede wszystkim ubrane powinno być wygodnie, no i chyba niekoniecznie w wyjściowe ciuchy. Przecież dziecko wychodzi na podwórko, w klasie maluje kredkami, farbami, może się pobrudzić i przede wszystkim ma do tego pełne prawo. Nie powinno czuć się “skrępowane” takim odświętnym strojem.

            A marynarka owszem bardzo fajna, ale na jakieś super specjalne okazje:)
            Komunia rodzeństwa, święta itp.
            Na takie dorosłe stroje siedmiolatki mają jeszcze czas.

            Ja bardzo lubię gdy dziecko jest ładnie ubrane, ale to oznacza dla mnie, że wszystko pasuje do siebie kolorystycznie, jest fajnie ze sobą zestawione i że dziecko wygląda po prostu jak dziecko, nie jak dorosły:)

            • Zamieszczone przez dagi
              Zdjecie sprzed 2 lat bo nie moge znalezc nic nowszego w mundurku:
              Na wygode dziecko nie narzeka – sadzac po czystosci kazdego dnia raczej nie krepuje ruchow bo nie przeszkadza jej tarzac sie w blocie, trawie, lisciach, farbach itp :D.

              U nas jest cos podobnego, z tym ze na codzien nie trzeba sztywno sie trzymac “umundurowania”, raczej kolorow dozwolonych. Sa tez t-shirty z logo szkoly i prawde mowiac, to w nich dzieci najczesciej chodza.

              • Zamieszczone przez dagi
                Zdjecie sprzed 2 lat bo nie moge znalezc nic nowszego w mundurku:

                Na wygode dziecko nie narzeka – sadzac po czystosci kazdego dnia raczej nie krepuje ruchow bo nie przeszkadza jej tarzac sie w blocie, trawie, lisciach, farbach itp :D.

                To ileż ty masz tych mundurków, chyba 5 – na każdy dzień?
                Ale dziwię się, że każą dzieciom w krawatach chodzić, jakby biała koszula nie wystarczyła….

                • Zamieszczone przez Deborah
                  Cieszę się, że znalazłam jakąś zwolenniczkę.
                  Może wrzucisz jakieś zdjątka tych swoich kawalerów

                  A to nasze niektóre dotychczasowe marynarki, oczywiście na niedzielę 🙂
                  Wojtek 2 lata – 1 marynara

                  Wojtek 3 lata, marynarka po bratanku

                  Wojtek 4 lata

                  Jak jest chłodno ubieram pod marynarkę pulowerek. Mały całkiem swobodnie się czuje, a jak chce biegać to zdejmuje marynarkę 🙂

                  zdiecia potem/… bo musze odnalezc..

                  i mam dla F taką bezową jak wasza marynarke. 🙂

                  • Zamieszczone przez Jane
                    U nas jest cos podobnego, z tym ze na codzien nie trzeba sztywno sie trzymac “umundurowania”, raczej kolorow dozwolonych. Sa tez t-shirty z logo szkoly i prawde mowiac, to w nich dzieci najczesciej chodza.

                    U nas tez sa koszulki polo z logo szkoly i bluzy dresowe w kolorze zielonym z logo, no i do wyboru spodnie lub spodnica.
                    Mia preferuje spodnice, koszulke polo i bluze dresowa – jak jest zimno lub pada deszcz to koniecznie spodnie i kalosze (ze sponge bobem 😀 te kalosze w kolorze wscieklo zoltym).

                    • Zamieszczone przez rybcia001
                      Ja też mam dziecko w pierwszej klasie..przede wszystkim ubrane powinno być wygodnie, no i chyba niekoniecznie w wyjściowe ciuchy. Przecież dziecko wychodzi na podwórko, w klasie maluje kredkami, farbami, może się pobrudzić i przede wszystkim ma do tego pełne prawo. Nie powinno czuć się “skrępowane” takim odświętnym strojem.

                      A marynarka owszem bardzo fajna, ale na jakieś super specjalne okazje:)
                      Komunia rodzeństwa, święta itp.
                      Na takie dorosłe stroje siedmiolatki mają jeszcze czas.

                      Ja bardzo lubię gdy dziecko jest ładnie ubrane, ale to oznacza dla mnie, że wszystko pasuje do siebie kolorystycznie, jest fajnie ze sobą zestawione i że dziecko wygląda po prostu jak dziecko, nie jak dorosły:)

                      Ja też lubię jak wszystko do siebie pasuje. Ale czasem mam w garderobie ciuchy, które niekoniecznie się ze sobą zgrywają, a ubrać trzeba…

                      A Zara ma kolekcje dla dzieci całkowicie jak dla dorosłych. Chociaż dla mnie jest pytanie kiedy to dziecko wygląda jak dorosłe. Bo jak go ubieramy w koszulę na kołnierzyku to już jak dorosłe czy nie?

                      • e no, chwila, ja też jestem zwolenniczką, na okazje specjalne i tyle

                        zaraz ja sie obrazę, że zostałam potraktowana nie tak, jak trzeba :Rogaty:

                        • Zamieszczone przez maduxia
                          e no, chwila, ja też jestem zwolenniczką, na okazje specjalne i tyle

                          zaraz ja sie obrazę, że zostałam potraktowana nie tak, jak trzeba :Rogaty:

                          no nie obrażaj się 🙂
                          internet ma to do siebie, że nie sposób napisać wszystko co się myśli, a osoba czytająca odbiera co napisane przez własny pryzmat…

                          to może masz jakieś fotki, bo naprawdę jestem maniaczką tych marynarek i lubie pooglądać.

                          • Zamieszczone przez Deborah
                            To ileż ty masz tych mundurków, chyba 5 – na każdy dzień?
                            Ale dziwię się, że każą dzieciom w krawatach chodzić, jakby biała koszula nie wystarczyła….

                            Mundurki mam 3 – krawat jest opcjonalny – tutaj zdjecie bylo przed pierwszym dniem szkoly wiec pelne umundurowanie.
                            Mamy zasade – jesli koszulka polo i bluza to krawat odpada, jesli bluzeczka i sweterek to krawat ubieramy. Ogolnie Mia sama decyduje.
                            Ja za mundurkami jestem cala soba: po pierwsze dzieci sa rozpoznawalne – w kazdej szkole sa inne mundurki. Gdy uczen wagaruje lub sie zgubi – latwo go powiazac z okreslona szkola.
                            Nie ma rewii mody bo kazde dziecko wyglada tak samo.
                            Oszczednosc na normalnych ubraniach – Mia wliczajac zajecia pozalekcyjne codziennie jest w szkole od 8:45 do 16:30 – w domu tylko dresik albo pizamka i gotowe,
                            Latem zamiast mundurka dziewczynki chodza w takich sukienkach:

                            • Zamieszczone przez Deborah
                              A Zara ma kolekcje dla dzieci całkowicie jak dla dorosłych. Chociaż dla mnie jest pytanie kiedy to dziecko wygląda jak dorosłe. Bo jak go ubieramy w koszulę na kołnierzyku to już jak dorosłe czy nie?

                              według mnie nie:)

                              ale uważam, że po dorosłemu jest ubieranie niemowlaka na chrzest w garnitur z muchą i dziewczynki na komunię w suknię ślubną w wesji mini.

                              • zdjeć nie mam, ale poszperam w necie co moi mają, w sumie niewiele

                                przypomnialo mi się, jak te Twoje zobaczyłam, ze on ma takie coś beżowe, własnie sportowa marynarka, ale jakby z podszyta bluzą z kapturem.

                                a marynarki mają zwykłe lniane z h&m

                                • no nie mogę znaleźć

                                  • mój dzieć marynarki nie posiada a ja nie czuję potrzeby kupowania jej

                                    • Zamieszczone przez maduxia
                                      zdjeć nie mam, ale poszperam w necie co moi mają, w sumie niewiele

                                      przypomnialo mi się, jak te Twoje zobaczyłam, ze on ma takie coś beżowe, własnie sportowa marynarka, ale jakby z podszyta bluzą z kapturem.

                                      a marynarki mają zwykłe lniane z h&m

                                      Ja mam generalnie 1 “służbową” marynarę w szafie i zwykle brązową lub granatową, bo pasuje do większości mojej garderoby. Ale mały właśnie wyrasta z granatowej i pomyślałam o szarej, bo połączenie z brązem teraz w modzie no i z granatem też można połączyć.

                                      • Patryk marynarki nie ma, nie widzę potrzeby. Z resztą nie podoba mi się styl np marynarka + sandały albo marynarka + spodnie bojówki. Jakoś mi to nie gra ze sobą

                                        • Zamieszczone przez Deborah
                                          ł. Czuję się wrzucona do wora mam, które posyłają dziecko do piaskownicy w lakierkach i nie pozwalają się pobrudzić.

                                          ….

                                          Nie znaczy to, że nie warto ubierać czasem dziecka ładnie, odświętnie. A ładne ubranie nie oznacza, że się bedzie inne dzieci oceniać po tym ubiorze. Też jestem matką myślącą…..

                                          Więc zastanówcie się co piszecie, bo się tu czuję zaatakowana.

                                          Deborah, nie czuj sie atakowana. Nawet jak ubierzesz dziecko w lakierki czy biale rajstopy do piaskownicy, to co z tego? Czy to, ze idzie na plac zabaw musi oznaczac, ze ma się ubrać byle jak? Wygodnie – tak, ale może komus jest wygodnie w lakierkach? (mojej Nati np 😉 – ale ona juz na place zabaw nie chodzi ).

                                          Ja nie ubieram syna w marynarki, bo nie mam syna :D. Ale córki mam i ubieram je ładnie :).
                                          W dresach chodzą tylko na rower, wieś, czy zajęcia sportowe.
                                          Lubię je w eleganckich ubrankach, często noszą apaszki, płaszczyki.
                                          Do szkoły zazwyczaj jeansy i bluzki, ale czasem też bluzki koszulowe i kamizelki (Nati uwielbia).

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: MAŁY WYSTROJONY PRZYSTOJNIAK

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general