Powoli zblizamy sie do decyzji o invitro. Pierwszym krokiem beda badania cytogenetyczne – 22 kwietnia w Łodzi bo tam robia na NFZ. Kase juz jakas mamy na koncie. Jak bedziemy miec wyniki nasienia (17 kwiecień) pojdziemy do nOvum i zaczynamy dzialać juz pełną parą, czyli badania, badania…. Troche jestem tym wszystkim przerazona… Chcialabym juz byc w tym wirze, bo na razie jestem w jakims takim zawieszeniu, niby nasienie sie poprawilo, nadal nie znamy potwierdzenia poprawy (bo ciagle wydaje mi sie ze to mogla byc jakas pomylka w badaniu) a skoro sie poprawiło to ciagle kotłuja sie mysli zeby jeszcze jedna inseminacje zrobic, ale to bedzie juz 5 i na gonatropinach a to juz w jakis sposob obciaza organizm, portfel rowniez…
… dlaczego to wszystko jest takie trudne Zamotany
Przez jaki okres czasu sie jest na antykach?
Strona 17 odpowiedzi na pytanie: … małymi kroczkami zblizamy sie do invitro
No masz babo placek 😉 😀 Relinka pewnie te wszystkie badania (toxo itp.) robiła przed programem więc na pewno są ok 🙂
Wiesz co Samantocytomegali i toxoplazmozy przed programem nie robiłam bo jakoś to wszystko szybko się potoczyło i dlatego teraz się boję. Ale może jakoś do jutra wytrzymam w tej niepewnosci!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: … małymi kroczkami zblizamy sie do invitro