Mam akwarium i co dalej….

Jakie roślinki będą łatwe w “uprawie” dla początkującego?
Jakie podłoże dla nich?
W akwarium zamieszkają Pyszczak rdzawy i Pielęgnica zebra

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Mam akwarium i co dalej….

  1. Zamieszczone przez ania

    Jak tego się pozbyć? Zbierać to? Zakładać akwa od nowa?
    Będę wdzięczna za każde info – jak utrzyać to w czystości

    a jakbys to odkurzyla?
    ja mam taki odkurzacz do zbierania syfu z dna i tak sobie nim jezdze co jakis czas jak mi sie syf robi, przy okazji slimaki zbieram 😀
    i podmieniam wode wtedy

    bedac uczciwa powiem ze odkurzam jak metnieje

    a malzonek dzisiaj przyprowadzil te ryby na slimaki

    • Zamieszczone przez szpilka
      a jakbys to odkurzyla?
      ja mam taki odkurzacz do zbierania syfu z dna i tak sobie nim jezdze co jakis czas jak mi sie syf robi, przy okazji slimaki zbieram 😀
      i podmieniam wode wtedy

      bedac uczciwa powiem ze odkurzam jak metnieje

      a malzonek dzisiaj przyprowadzil te ryby na slimaki

      Jeśli to są glony, a nie nieczystości, to samo “odkurzanie” nie ma sensu, bo glony i tak będą. Prędzej pomoże podmiana wody na odstaną, bo wtedy zmniejszy się poziom NO2 i NO3, które są pożywką glonów. Dlatego też nigdy nie powinno się tylko odkurzać bez podmiany, bo stężenie związków w wodzie nadal zostanie duże. Odmulanie zawsze powinno iść w parze z podmianą.
      Przy glonach w dojrzałym zbiorniku, z którymi w żaden sposób nie można sobie poradzić może pomóc okresowe zaciemnienie akwa, ale niestety odbija się to na roślinach. Lania chemii nie polecam. Najlepiej jednak jest znaleźć przyczynę problemów, bo inaczej będą one stale nawracać.

      • Zamieszczone przez Mata_Hari
        Dlatego też nigdy nie powinno się tylko odkurzać bez podmiany,

        no to chyba jest awykonalne, zeby odkurzyc i nie podmienic

        • Zamieszczone przez szpilka
          no to chyba jest awykonalne, zeby odkurzyc i nie podmienic

          Wcale nie, bo są takie odmulacze, które z powrotem wyrzucają wodę do akwa, zbierając tylko same nieczystości. Mają jakby obieg zamknięty.

          • Wstawiona fotka naprawdę wiernie oddaje to co w rzeczwistości się dzieje – jest mętnie – dzisiaj jak by z deko lepiej – problemy zaczeły się po wprowadzeniu zwierzaków – jak stało z samym zielichem było krystalicznie czyste

            • No dobrze, ale pytanie jest:
              – ile akwa stało z samym podłożem, roślinami i pracującym filtrem, ale bez ryb (po jakim czasie od zalania wprowadziłaś ryby?)
              – jakie masz podłoże i oświetlenie?
              – jaką masz obsadę i litraż akwa?
              – czy czymś wodę uzdatniłaś?

              • Skoro problemy zaczęły się po wprowadzeniu rybek, to pewnie znacznie skoczyły wartości związków azotowych i to spowodowało wysyp glonów. Mogło to jeszcze zostać spotęgowane niedojrzałym zbiornikiem (dlatego pytam, ile i czy w ogóle akwa samo dojrzewało, czy od razu dałaś ryby). Podmień wodę i czekaj obserwując co będzie dalej.

                Jaki masz filtr i jaki litraż? Może filtr jest za słaby. To też może potęgować wrażenie nieczystości.

                • Zamieszczone przez ania
                  Wstawiona fotka naprawdę wiernie oddaje to co w rzeczwistości się dzieje – jest mętnie – dzisiaj jak by z deko lepiej – problemy zaczeły się po wprowadzeniu zwierzaków – jak stało z samym zielichem było krystalicznie czyste

                  Czyli jak rybki zaczęły kupczyć, zaczeły się glony 😉 (czytałaś o cyklu azotowym?)
                  Podejrzewam, ze akwa miałaś niedojrzałe.
                  Ja bym teraz podmieniała wodę, kupiła szybko rosnące rośliny i czekała aż sie unormuje. A na obecne glony mozesz kupić ampularie albo kilka kosiarek (tylko nie pomyl z glonojadem syjamskim bo sa podobne)

                  • Przede wszystkim koleżanka powinna się wypowiedzieć co do gabarytów zbiornika i tego, w jaki sposób go założyła. Od tego się zaczyna. Bowiem kupowanie następnych rzeczy może wcale nie pomóc. Wszystko zależy od okoliczności.
                    A jeśli akwa nie jest zbytnio obszerne, to na pewno nie można sugerować wpuszczania do niego kosiarek, bo to ryby stadne, bardzo żywotne i potrzebujące duuuużego zbiornika.

                    Częste podmienianie wody też może okazać się nie trafionym pomysłem, bo łatwo przesadzić i zaburzyć równowagę. Trzeba to robić umiejętnie.

                    Wg mnie koleżanka trochę się ze wszystkim pośpieszyła. To nie tak powinno wyglądać. Jeśli chodzi o akwarystykę, to najpierw trzeba trochę poczytać na ten temat (i to wcale nie mało), a dopiero potem zabierać się za zakładanie zbiornika. Bo potem często okazuje się, że ryby płacą za nasze błędy. A ryby to też zwierzęta. Tak samo jak psy, czy koty.

                    • Koleżanka napisała ze ma:

                      Zamieszczone przez ania
                      w chwili obecnej 5 neonów, 2 brzanki, 2 danio…zestaw na rozruch

                      Zamieszczone przez ania
                      ile żarcia sypać dla 9 małych ryb?

                      Wiec zakładam ze nadal me ten zestaw.
                      Podała tez linka, do akwarium podobnego do swojego, wiec założyłam ze ma te 60 l.

                      Zamieszczone przez Mata_Hari
                      Przede wszystkim koleżanka powinna się wypowiedzieć co do gabarytów zbiornika i tego, w jaki sposób go założyła. Od tego się zaczyna. Bowiem kupowanie następnych rzeczy może wcale nie pomóc. Wszystko zależy od okoliczności.
                      A jeśli akwa nie jest zbytnio obszerne, to na pewno nie można sugerować wpuszczania do niego kosiarek, bo to ryby stadne, bardzo żywotne i potrzebujące duuuużego zbiornika.

                      Częste podmienianie wody też może okazać się nie trafionym pomysłem, bo łatwo przesadzić i zaburzyć równowagę. Trzeba to robić umiejętnie.

                      Wg mnie koleżanka trochę się ze wszystkim pośpieszyła. To nie tak powinno wyglądać. Jeśli chodzi o akwarystykę, to najpierw trzeba trochę poczytać na ten temat (i to wcale nie mało), a dopiero potem zabierać się za zakładanie zbiornika. Bo potem często okazuje się, że ryby płacą za nasze błędy. A ryby to też zwierzęta. Tak samo jak psy, czy koty.

                      Mata, ja już się boje cokolwiek napisać.
                      To wszystko co piszesz to prawda i widać ze sie na tym znasz, ale Ania ma juz akwa z rybkami i nie będzie teraz go oddawać, żeby najpierw sie w tym temacie podszkolic.
                      Ma rybki, ma problem i oczekuje porady, a nie krytyki.

                      • Często zakładam akwarium nowe po 1 dniu odstania wody i wrzuceniu tylko starych skał. Bez roślin na dodatek. Z czystego lenistwa… To co widziałam na zdjęciu sugeruje mi zbyt mało tlenu w wodzie a w związku z tym zachwiana równowagę
                        Przyczyną może być:
                        – mało sprawny filtr ale pewnie jak był w zestawie to jest ok
                        – za dużo pokarmu sypanego do wody (wtedy on gnije i sprawia warunki beztlenowe)
                        -brak napowietrzacza (takie bąbelki) – ważna rzecz

                        • Acha i takie rady na szybko jak się cholerstwa pozbyć.

                          -dobre filtrowanie wody (nie wiem jaki masz filtr ale jak ma gąbkę to przepłukaj ją i niech chodzi non stop)
                          -kup napowietrzacz i niech na razie też chodzi cały czas
                          – temperatura też może byc problemem wiec trzeba by ja trochę zmniejszyć na dzień -dwa (tak o stopień max dwa poniżej optymalnej dla Twoich ryb)
                          – w wiadrze czystym gdzie nie używałaś detergentów przygotuj wodę do podmiany (tak około 20%), niech postoi 24 godziny odkryta i zalana preparatem usuwającym chlor
                          -dziadostwo z dna trzeba by faktycznie poodkurzać jak mówiła szpilka
                          + wyłączyć oświetlenie na dwa trzy dni

                          PS wg mnie masz sinice. Powąchaj wodę jeżeli brzydko pachnie to trafiłam z diagnoza. Jak nie to napisz.

                          Jak nie pomoże to zaproponuje ci drastyczniejsze metody

                          • Bardzo dziękuje za rady!

                            Walczymy, nie poddamy się tak łatwo

                            Dorzucę info – pisałam już, ze to akwarium 60l., wraz z zestawem który linkowałam, ryby bez zmian, rośliny wymianiałam, skałka, żwirek kwarcowy na dnie

                            Woda z roślinami stała 3 doby, dostała uzdatniacza Sklarin

                            Zapach tego czegoś -taki ziemisty

                            Może rzeczywiście zabrąkło bąbelków – zasugerowałam się gdzieś informacją, że wystarczy aby powierzchnia lekko falowała 🙂

                            Działamy – liczę że się uporamy

                            I takie moje spostrzeżenie – ryby zdecydowanie aktywniejsze jak jest ciemno

                            • Zamieszczone przez koralka
                              Koleżanka napisała ze ma:

                              Wiec zakładam ze nadal me ten zestaw.
                              Podała tez linka, do akwarium podobnego do swojego, wiec założyłam ze ma te 60 l.

                              Mata, ja już się boje cokolwiek napisać.
                              To wszystko co piszesz to prawda i widać ze sie na tym znasz, ale Ania ma juz akwa z rybkami i nie będzie teraz go oddawać, żeby najpierw sie w tym temacie podszkolic.
                              Ma rybki, ma problem i oczekuje porady, a nie krytyki.

                              Wiesz co, ja z kolei zastanawiam się, czy cokolwiek pisać, ale dlatego, że widzę, iż i tak nie ma to sensu, bo my swoje, a koleżanka swoje.

                              Pytałam o obsadę, bo założyłam, że skoro wymienione zostały ryby, które totalnie do siebie nie pasują i na pewno nie powinny być w takim baniaku i w takiej ilości, o czym koleżanka została poinformowana, to mając na uwadze dobro ryb, koleżanka, je zmieniła. Dlatego zapytałam – nie wiedziałam, jak sytuacja wygląda.
                              Okazało się jednak, że pomimo, że koleżanka pyta, to jednak nie do końca chce usłyszeć, jak to wszystko powinno wyglądać.
                              Niestety efekty takiego postępowania są takie jakie już widzimy (i pewnie będzie wiele kolejnych, których koleżanka być może już nie ujawni). Zaczęło się, jak się zaczęło, co nie znaczy, że sytuacji nie można zmienić.

                              Zbiornik, który “dojrzewał” 3 dni, nie jest żadnym zbiornikiem gotowym na przyjęcie ryb. Nawet dolanie uzdatniaczy nie zmieni tego faktu, bo wg akwarystów trudniących się akwarystyką na poważnie, przy uzdatniaczu potrzeba na to i tak minimum tygodnia.
                              Nawet handlowcy, którzy wożą ryby na giełdy w celu sprzedaży zawsze korzystają z pewnej ilości wody już dojrzałej i wkładów z od dawna funkcjonujących filtrów z bakteriami nitrifikacyjnymi, tak, by ryby nie doznały szoku. Wiedzą, że osoba, która choć trochę się zna na temacie, najpierw długo obserwuje zbiornik, zanim wybierze odpowiedni egzemplarz, więc sztuki cierpiące nie mają szans na sprzedanie. (Ci co tak nie robią, kierują się zasadą – najważniejsze, by sprzedać, co będzie dalej – nieważne.)
                              Uzdatniacze wynaleziono po to, że czasem człowiek może mieć sytuację awaryjną, w której musi szybko przenieść ryby do innego zbiornika aby uratować im życie. Ale tutaj bierze się pod uwagę mniejsze zło. Skoro mogą umrzeć, to można spróbować je uratować.
                              Sytuacja koleżanki natomiast żadną miarę nie może być za taką uważana.
                              To, że koleżanka ma już zbiornik, ma ryby niczego nie przesądza. Jakby koleżanka chciała, to by znalazła rozwiązanie tej sytuacji. Zbiornik powinien zostać zrestartowany i porządnie założony od nowa, bo teraz to nie jest żaden zbiornik, tylko szkło, podłoże, rośliny i kilka ryb, które nie mają ze sobą nic wspólnego.

                              Takie jest moje zdanie. Wiem, że niektórym nie będzie się ono podobać, ale trudno. Nie widzę powodu dla którego miałabym udawać, że wszystko jest ok, skoro nie jest. To, że BYĆ MOŻE ryby w najbliższym czasie nie padną, że BYĆ MOŻE uda się opanować glony, nie znaczy, że zbiornik będzie prawidłowo funkcjonował i ryby będą w dobrej kondycji.
                              Odpowiednie zakładanie zbiornika, odpowiednie wpuszczanie prawidłowo dobranej obsady jest kluczem do powodzenia, ale i przyczyną większości niepowodzeń zaczynających akwarystów.

                              I jeszcze dwa słowa odnośnie tego, co smoki napisała:
                              Zarówno FILTR, jak i NAPOWIETRZACZ jeśli są oddzielne MUSZĄ CHODZIĆ CAŁĄ DOBĘ 7 DNI W TYGODNIU, a nie (“na razie”)!

                              • Zamieszczone przez smoki
                                Często zakładam akwarium nowe po 1 dniu odstania wody i wrzuceniu tylko starych skał. Bez roślin na dodatek. Z czystego lenistwa…

                                Wiesz co, już byś się chociaż nie przyznawała do tego 🙁
                                Gdybyś napisała coś takiego na forum akwarystycznym, to by Cię użytkownicy publicznie zlinczowali. Nie żal Ci żywych stworzeń?!

                                • mata, ile przeczytalas ksiazek zanim wykonalas pierwsze zdjecie?
                                  z iloma specjalistami rozmawialas zanim dobralas ogniskowa?
                                  i jak zorganizowalas ciemnie?
                                  jakiej chemii uzywasz?
                                  jak wolasz APX?

                                  • Zamieszczone przez szpilka
                                    mata, ile przeczytalas ksiazek zanim wykonalas pierwsze zdjecie?
                                    z iloma specjalistami rozmawialas zanim dobralas ogniskowa?
                                    i jak zorganizowalas ciemnie?
                                    jakiej chemii uzywasz?
                                    jak wolasz APX?

                                    Zanim kupiłam pierwszy przyzwoity aparat i zaczęłam robić zdjęcia inne niż typowo albumowe, przeczytałam dwie książki i przez ponad pół roku czytałam forum fotograficzne. Niemożliwe? Możliwe. Jestem dziwna? Być może, ale zapewniam Cię, że nie ja jedna tak zrobiłam.
                                    Ciemni nie organizowałam, bo mam cyfrówkę. Ciemnia, odczynniki i babranie się w chemii mnie nie interesuje. Czytam i dopiero wtedy podejmuję decyzje.

                                    A tak w ogóle, to moje zdjęcia nie uśmiercają nikogo i na niczyim życiu nie eksperymentuję. Widzisz różnicę?!

                                    • Zamieszczone przez Mata_Hari

                                      A tak w ogóle, to moje zdjęcia nie uśmiercają nikogo i na niczyim życiu nie eksperymentuję. Widzisz różnicę?!

                                      oczywiescie widzialam, ze tak to porownasz

                                      ale niestety dla mnie bez chemii, ciemni i analoga nie ma fotografii
                                      jest zabawa.

                                      tak jak dla Ciebie, bez dwutygodniwej kwarantanny stabilizujacej wode.

                                      • Zamieszczone przez Mata_Hari
                                        zaczęłam robić zdjęcia inne niż typowo albumowe,

                                        • Mata nie zaczęłam od profesjonalnego zestawu akwarystycznego- kupiłam najprostrzy zestaw aby rybki i roślinki mogły spokojnie żyć a ja uczyć się i zdobywać doświadczenie dzięki któremu – zaliczając pewnie niejedno potknięcie czy gafę temat opanuję- nie uważam, że organizmy zamieszkałe moje akwa spacjalnie ucierpią na moim “głębokim” niedouczeniu. Bez przesady na niczyim życiu nie eksperymantuję – to, że ja chcę się pozbyć glonów czy koleżanka slimaków to wielka zbrodnia?

                                          Jestem z tych co potrafię spokojnie przyjąć każdą uwagę krytyczną ale Twoje posty (nie tylko w tym temacie) odbieram jako autorytarne, nie jako rady ale chęć pokazania drugiemu czego jeszcze nie wie a Ty już doczytałaś

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Mam akwarium i co dalej….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general