Czy Wy często kłocicie się z mężami? Bo ja ostatnio caly czas Mój z malymi przerwami caly czas na mnie krzyczy, już nie mam ochoty z nim rozmawiać. Bo kończy się tym samym. Mało mu, że za kilka dni sobie wyjeżdża w świat na relaks, to ciągle się czepia. Mam już dość 🙁
Wszyscy się dziwią, dlaczego się nie cieszę, bo mam takie super życie, dlaczego nie mam apetytu… Najgorsze w tym wszystkim jest to, że czuję, że wraca moja wstrętna choroba 🙁 Przed dziećmi chorowalam na bulimię, obsesyjnie ćwiczyłam i stawałam na wadze. Teraz jest tak samo 🙁
Nie radzę już sobie – z mężem, z domem, z dziećmi…
Do tego wszystkiego dochodzi ta operacja Hubiego…
Ech, zycie widzi mi się w coraz czarniejszych barwach 🙁
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Mam dość
Re: Mam dość
oj ja tez starsznie sie balam narkozy przy tym rezonansie, choc lek. uspokajali ze to taka lekka narkoza
i szczerze to nastawialam sie na gorsze, a bylo spoko
Wam rowniez zycze zeby wszystko poszlo dobrze, napewno tak bedzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Agniesia 7.07.02 +Adrianek 3.01.04
Re: Mam dość
No masz rację 🙂
26 sierpnia 2003
Re: Mam dość
Krzemianko trzymam kciuki za was.
Podzielam również zdanie twojej mamy,że brak seksu może byc przyczyną kryzysu w małżeństwie.
Powodzenia. Mysle o was cieplutko.
Patryk 8 lat i Julia 21m-cy
Re: Mam dość
Ech…. No to u nas niestety podobnie…. Na zmiane się nie odzywamy albo się kłócimy:((( Szczerze mówiąc to chyba nigdy nie było między nami tak kiepsko jak ostatnio. Tylko że u nas głównie ja się czepiam….I też mam już dość 🙁
Nie tak miało być a to już trwa jakiś czas, dosyć długo. I jak na razie nic nie idzie ku poprawie. Dodatkowo jeszcze kiepska sytuacja finansowa i bra widoków na jej poprawę, mieszkanie kątem u rodziców, no i ten cholerny brak czasu dla siebie bo oprócz Niny jeszcze studia i praca….Ech…
Krzemianko, trzymaj się. Nie wiem co Ci poradzić bo sama sobie nie umiem pomóc 🙁 Ale trzymam mocno kciuki żeby Wam się polepszyło.
Monika & Nina 19.11.2003
Re: Mam dość
Jejku Aniu takiej szczupłej osobie jak ty kazał schudnąć ten trener chyba miał zle w głowie
Re: Mam dość
Fajniastych masz chłopaków popatrz na nich i ciesz się zyciem mów sobie bedzie dobrze……….wiem ze łatwo się pisze ale warto spróbować.
Pozdrawiam
Re: Mam dość
no niestety taka moda… dziewczyny szczuplejsze ode mnie tez sie nasluchaly….
Ania i Oliwka
Re: Mam dość
To moze niech mu sztyle od mioteł tam tańczą hymmmmmm……..
Re: Mam dość
dziewczyno weź się w garść dzieci Ciebie bardzo potrzebują nie patrz na męża u nas różnie też bywa napewno dojdziecie do porozumienia i będzie wszystko ok.
Ania i Alicja 2l
Re: Mam dość
oj slicznie to napisałas smoki 🙂 no to prawda….
pięknie!!! i zycze ci aby michas – i dawidek zawsze sie na twój widok usmiechali!!
ILONA I KUBEK 3 lata
Re: Mam dość
Dzięki 🙂
A ja trzymam kciuki, zeby Wam się polepszyło i żeby było miło.
Dziś rano moj mąż pojechał, a ja czuję się jakoś tak… dobrze 🙂 Zrelaksowana, odprężona, zadowolona…. Ta rozłąka to naprawdę świetny pomysł.
Re: Mam dość
Ja juz sama nie wiem, co gorsze – kłótnia czy milczenie… Właściwie, to ani jedno aini drugie do niczego dobrego nie prowadzi. Bo sprawy nie do końca są wyjaśnione i gdzieś siedzą w człowieku. My się przepraszamy, godzimy, ale mimo to, nie do końca czuję się dobrze.
Mam to samo co Ty – strach przed kolejną ciążą, niechęć do swojego ciała… Choć mąż mówi, że jestem piękna, ale na co to, skoro ja i tak wiem lepiej. Chyba obie tak mamy, prawda? Jak tu uwierzyć w siebie? 🙁
Na pewno będzie lepiej – przecież nie może być inaczej!
Trzymaj się, Aga!
Jest lepiej
Dziękuję Wam wszystkim za otuchę, którą wlałyście w moje udręczone 😉 ciało i duszę.
Na szczęście, nastąpila poprawa. Nie czuję sie już tak podle, jest we mnie więcej optymizmu. Mąż dziś, zanim pojechal, niemal nosil mnie na ręcach 🙂 Tak więc rozstaliśmy się w zgodzie. Jest relaks, spokój, nikt nie brzęczy nad uchem, że to, że tamto 🙂
A wczoraj poszlam na piwko z koleżankami – nie ma to jak babska imprezka 🙂 Swoją drogą, zapomnialam już, jakie babki mają ciekawe tematy do rozmow, hihi.
Z tego wszystkiego wydepilowalam sobie dziś brwi ;)))
Re: Jest lepiej
I tak trzymac ;))))))))
Zycze duuuuzo usmiechu 🙂
Karina i Kubus <10.06.2004>
Re: Mam dość
🙂
smoki, Dawidek i Michał
Re: Mam dość
🙂
i pozdrowienia dla irlandzkiej rodzinki!
smoki, Dawidek i Michał
Re: Mam dość
Wiesz, ja myślę, że jemu, Twojemu Mężowi, też z tym nie jest dobrze…
W naszym domu to ja jestem ta co “warczy i kąsa” i niestety choć czasem chciałabym nie umiem sobie z tym poradzić… To, że zmieniają się nam planu życiowe też niczego nie ułatwia…
Głowa do góry!
Michałek (20 i pół m-ca)
Re: Mam dość
ech.. Krzemianko nie napisze Ci nic madrego, podpisuje sie pod tym co dziewczyny napisały. Musisz walczyc przede wszystkim o siebie, wiesz pewnie że bulimiczka czy anorektyczką zostaje sie do końca zycia i bardzo łatwo jest do tego koszmaru wrocić 🙁 a przykre doświadczenia zyciowe tylko to ułatwiają. Spróbuj znaleźć jakąś odskocznię, jakieś hobby, coś co będziesz robić tylko dla siebie. Wierze Ci że jesteś zmęczona, masz dwojkę cudownych dzieciaczków, ktore rosną i będą coraz bardziej samodzielne. Trzymaj sie cieplutko i przede wszystkim zadbaj teraz o siebie, nie dawaj sie chorobie, bo jak wpadniesz w to bagno to będzie Ci bardzo trudno. Trzymam kciuki, że wszystko będzie dobrze.
Znasz odpowiedź na pytanie: Mam dość