mam dylemat – doradzcie

Dostalam propozycje drugiej pracy.
I wspaniale, i nie 😉

Praca w innej szkole, spolecznej, z podrecznikiem, jakiego nie znam (wiec wymagajaca dodatkowego nakladu pracy w domu – a w moim kierunku i tak mam w domu wiecej pracy czasami niz w szkole), na drugim koncu miasta, jedna klasa, wiec ok. 5 godzin tygodniowo, co jak sadze bez dokladnych obliczen daloby mi co najmniej 300 (moze wiecej? nie wiem…) dodatkowych zlotych. To duzo w zestawieniu z moja obecna pensja.
Mezowi we wrzesniu konczy sie umowa – co bedzie, jesli mu nie przedluza? Przeciez od lutego i tak, mimo jego pracy, nie stac nas na czynsz. Na jego studia pozyczamy.
Ale musialabym zgrac dwa plany lekcji (dyrekcja bedzie wsciekla), dodatkoo wie uczyc, biegac po miescie (nie mam samochodu, autobusy kursuja czasami co 40 minut – trudno cos zgrac). No i szkola spoleczna, czyli majca opinie taka, ze rodzic placi wiec wymaga, a uczen moze naprawde wszystko.
Akurat tu plusem jest, ze poniekad znam pania dyrektor. No wlasnie… pania… wiekszosc nauczycieli narzeka na szefowe – kobiety. Ale to juz szczegol…

Co z Matim? W mojej pracy nie mam wielu godzin, wychodze srednio na 5 godzin dziennie, wiec lacznie nie byloby to wiecej, niz pracuje niejedna z Was… ale co z nim? Opiekunka odpada – jaki sens drugiej pracy, skoro szloby to na nia? Moja siostra opiekuje sie babcia (ciezki przypadek), ew. mozna by zawodzic Matiego do nich, i tak bedziemy tak robic, ale na krocej.. a siostra jest w ciazy, a potem bedzie miala dziecko swoje…

Nie wiem ile bym dokladnie tam zarabiala… ale i bez tego – pomozcie podjac decyzje. Kusi mnie, przyznaje, ale nie wiem, czy gra jest warta swieczki. Za duzo godzin to praca wykonywana z mniejszym sercem wg mnie… ale w mojej szkole mam tylko goly etat – to malutko.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: mam dylemat – doradzcie

  1. Re: mam dylemat – doradzcie

    Lea, uważam, że powinnas przyjac te propozycje. Wydaje mi sie, ze jestes, oprocz tego, ze fajną i kochającą mamą, także osobą, dla której ważny jest rozwój. Taka praca napewno daje Ci tę szansę, bo wykonujesz piękny i trudny zawód. Zobaczysz, że wszystko się ułoży i będziesz potrafiła zorganizować czas, aby wszyscy byli zadowoleni:) Ja akurat nie mam dzieci, więc nie wiem z autopsji, jak to jest łączyć i pracę i dom, ale uważam, że warto zaryzykować, zwłaszcza, że kasa piechotą nie chodzi w dzisiejszych czasach- niestety;) Ja tez ryzykuję i od września zaczynam drugą pracę- najpierw miało byc to na luzie bo mój “dodatkowy” zawód to moja pasja, ale 2 tyg. temu dowiedziałam się, że mój mąż ma chyba pracę do końca roku tylko i mam dodatkowego kopa i motywację, zwłaszcza, że mieszkamy na zadupiu gdzie ciężko o pracę, więc być moze będę pracować na nas dwoje. Zastanów się, wierzę, że podejmiesz słuszną decyzję. a że dyrekcja czy ktoś tam ma się wściekać- powinni być zadowoleni, że mają w swojej kadrze kogoś, o kogo zabiegają inni;)

    pozdrawiam
    Agata 🙂

    • Re: mam dylemat – doradzcie

      no właśnie… napiszę to co smoki – wtedy się będziesz martwić… jeśli ma Ci to przynieść satysfakcję, trochę pieniędzy to się decyduj, a w razie czego – zrezygnujesz…
      chyba, że kompletnie nie da sie tego zorganizować, ale ja bym chyba “stanęła na rzęsach”, gdyby mnie kusiło :))

      Ola+Staś+Tadzio+Basia

      • Re: mam dylemat – doradzcie

        …skoro życie podsunęło Ci taką okazje to trzeba ją łapać 🙂 “kto nie ryzykuje ten nie jedzie” a ” kto nie idzie do przodu ten sie cofa” 🙂 Ja na Twoim miejscu bym spróbowała…zrezygnować możesz zawsze.

        Ola i Igorek 25.03.2003

        Znasz odpowiedź na pytanie: mam dylemat – doradzcie

        Dodaj komentarz

        Angina u dwulatka

        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

        Czytaj dalej →

        Mozarella w ciąży

        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

        Czytaj dalej →

        Ile kosztuje żłobek?

        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

        Czytaj dalej →

        Dziewczyny po cc – dreny

        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

        Czytaj dalej →

        Meskie imie miedzynarodowe.

        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

        Czytaj dalej →

        Wielotorbielowatość nerek

        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

        Czytaj dalej →

        Ruchome kolano

        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

        Czytaj dalej →
        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
        Logo
        Enable registration in settings - general