mam już dosyć wszystkiego…

jak zapewne niektore z Was wiedzą w ubiegły poniedziałek moja mama miała zawał serca. jakby tego było mało wczoraj zmarł przedwcześnie urodzony (na początku 8 miesiąca ciąży) synek mojej kuzynki. wszyscy bardzo cieszyliśmy się z jej ciąży a tu taka tragedia. już nie mam siły do tego wszystkiego. z nerwów mam coraz mniej pokarmu, jestem wciąz podenerwowana, wszystko jest na mojej glowie. czuję się jakby jakieś fatum nad nami zawisło…

Paula i Borysek 07.07.2003

19 odpowiedzi na pytanie: mam już dosyć wszystkiego…

  1. Re: mam już dosyć wszystkiego…

    wiem, że łatwo się mówi ale nie denerwuj się przede wszystkim!!! pomyśl że tymi nerwami nic nie pomożesz a tylko Boryska szkoda bo on wszystko czuje….
    trzymam kciuki będzie dobrze z mamą, wyjdzie z zawału, a kuzynce serdecznie i z całego serca współczuję!!!

    pozdrawiam efik i Stefek (14 lipca)

    • Re: mam już dosyć wszystkiego…

      moge ci tylko wspolczuc!
      trzymaj sie..i postaraj nie myslec o tym!
      pozd

      claudia / pol roczku/

      • Re: mam już dosyć wszystkiego…

        Paula – bardzo mi przykro.musi być ci ciężko :-((
        brak mi słów
        trzymaj się dzielnie – na pewno wszystko bedzie dobrze – musi być i wtedy uwierzysz że nie ma nad wami fatum…..po prostu życie i los…..:-((((((

        ILONA I KUBEK(21.02.02)

        • Re: mam już dosyć wszystkiego…


          Ala i Filipek
          ur 29.07.2003

          • Re: mam już dosyć wszystkiego…

            ojej…. to juz był duzy chłopczyk… musi byc wam strasznie przykro, a Ty jako mloda mama pewnie przeżywasz to jak osobistą tragedie (ja mysle ze nigdy dotąd nie wiedzialam, co to znaczy miec dziecko… teraz wystarczy ze obejrze film na ktorym dziecko placze a juz czuje roznice… macierzynstwo zmienia tak mocno…)
            bardzo mi przykro… rozumiem, czemu sie denerwujesz… postaraj sie w chwilach z dzieciątkiem znaleźć jakies Wasze male intymne zacisze…

            • Re: mam już dosyć wszystkiego…

              bardzo mi przykro, ale musisz byc dobrej mysli jesli chodzi o mame, a dzidzius… to bardzo smutne, musi byc ciezko Twojej kuzynce i chyba nie da sie powiedziec nic zeby zmiejszyc ten bol

              Ewa z Jasiem (09.07.2003)
              Zajrzyjcie [Zobacz stronę]

              • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                Bardzo Ci wspólczuję i Twojej kuzynce też….
                Nie będę Ci pisać abyś o tym nie myslała, bo i tak nic to nie da, ale powiem Ci jedno bądź dobrej myśli a wszystko odróci się na dobre.
                Jesteśmy z Tobą

                • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                  Naprawde wspolczuje, jutro bedzie lepiej. Czas goi rany, ale tez oslabia pamiec.

                  Lalka i coreczka Victoria(29.03.03)

                  • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                    Nasze myśli są z Tobą i Twoją rodziną. Pamiętaj, że nie jesteś sama, że jesteśmy tu na dobre, i na… złe. Zawsze znajdzie się ktoś, kto zrozumie i choć spróbuje pocieszyć.

                    Musisz być teraz podwójnie silna, jesteś kuzynką, jesteś córką, ale przede wszystkim jesteś MATKĄ.

                    • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                      czasem tak bywa, ze wszystko się wali:(((
                      współczuję i jest mi starsznie przykro. fakt, ze dzieje się to tuż przed świętami jest jak przysłowiowe dolanie oliwy do ognia….
                      trzymaj się Paula. staraj się myśleć poztywnie.
                      nie ma tu zapewne rodziny, której są obce tragedie. moja babcia zmarła 22 grudnia..pamiętam, jak tamte święta były bardzo smutne, pełne łez i bólu…..
                      ale trzeba było żyć dalej.
                      dużo siły i wiary Ci życzę.

                      Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]

                      • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                        Potwierdzam, również czuję, jak bardzo zmieniło mnie macierzyństwo. Teraz już nie jestem nigdy ja, ale jest nas dwoje. Czuję więź, w którą nie uwierzyłabym przed ciążą. A stracić dziecko urodzone w 8. miesiącu to straszna tragedia. Nawet nie chcę sobie tego wyobrażać. Życzę Ci, żeby Twoje dziecko przysłoniło Ci problemy i dało wielką siłę do zniesienia tych trudności.
                        anias + Kubuś (25.07.03)

                        anias + Kubuś

                        • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                          Naprawdę nie wiem jak powiedzieć jak bardzo mi przykro :-((

                          Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)

                          • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                            To straszne o czym piszesz !!!!!!! :(((((( Przykro mi strasznie !!!
                            Trzymaj sie… zycze wytrwalosci…. bedzie lepiej….. potrzeba tylko troszke czasu…..

                            Pozdrawiam !!!

                            Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)

                            • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                              musi być lepiej! co nie zabija to wzmacnia! mam nadzieję, że wszystko się ułoży…

                              a na pocieszenie:
                              -moja Mama zmarła w pażdzierniku, a zanim tak się stało wiele przeżyłam (problemy z przeszczepem, ze zgodą ze strony rodziny itp.)
                              -moja córcia zachorowała na zapalenie płuc(choruje często),
                              -moja Babcia mnie nie poznaje(jest w ciężkim stanie…),
                              -nie układa mi się z moim mężczyzną,
                              -czekam na decyzję czy mnie wezmą do pracy,
                              -problemy zdrowotne,
                              -nie mogę spać, chodzę ok.3-6 w nocy,
                              -brakuje mi Mamy i Taty(oboje nie żyją), została mi tylko siostra -dzilei nas 200km, jestem tu sama………..przytłacza mnie wszystko! mam dość już!

                              więc chyba nie jest najgorzej u Ciebie….mam nadzieję, że rozpromieniłam Twoje serduszko…..powodzonka Ci życzę!!!!

                              • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                                :((

                                guciak i Ninka 27.04.2003

                                • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                                  Faktycznie,wiele złego Cię spotkało… Ponoć nieszczęścia chodzą parami,więc pomyśl,że już koniec i wszystko zacznie się układać.Jeżeli karmisz piersią,to pomyśl o swoim maleństwie. Postaraj się być “silna”Choćby dla niego. Myśl pozytywnie,a tak na pewno będzie. Pozdrawiam.

                                  Asia i Kuba(rok i pięć miesięcy)

                                  • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                                    bardzo Ci współczuję wiem coś o tym że jak coś się wali to zaraz za nim wszystko inne ale nie poddawaj się !!!! życzę duzo wytrwałości i niech wkońcu nadejdą sloneczne dni
                                    pozdrawiam

                                    alas + Dominik ur. 09.06.2003r

                                    • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                                      zal dziciaczka,

                                      latwo, powiedziec “wszystko bedzie dobrze” ale pewnie gorzej juz byc nie moze wiec bedzie lepiej. napewno Twoja mama czuje sie juz lepiej. (jak Jagoda miala 6 miesiecy moj tato mial operacje serca i lekarze jak normalnie przy tego typu operacji daja 95% szansy to jemu dawali 60, ale wszystko dobrze sie skonczylo)

                                      teraz sprobuj troche, choc troszeczke odpoczac by pokarm Ci wrocil, za mame sie pomodlic by szybko zdrowiala, za dzieciatko,…. a dzieciatko teraz jest aniolkiem i jest mu dobrze tam w niebie.

                                      trzymaj sie.

                                      Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)

                                      • Re: mam już dosyć wszystkiego…

                                        Przykro mi:((…teraz będzie juz tylko lepiej, zobaczysz….trzymaj się kochana!

                                        Ola i Igorek 25.03.2003

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: mam już dosyć wszystkiego…

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general