Dzis bylam na cytologii u siebie w Piasecznie, nie mialam malego z kim zostawic wiec nie jechalam do swojego lekarza tylko zrobilam ja na miejscu… No i tu powstal problem. Moj lekarz twierdzi, ze moja nadzerke mozna tylko wypalic bo na wymrozenie jest za duza i nie obejmie on tego glowica. Natomiast dzis dr. Szalecki u ktorego robilam cytologie powiedzial, ze absolutnie nie wypalc!!!Jest to stara metoda, ktorej sie juz nie powinno stosowac, jest bolesna i nie powinno sie jej robic kobietom ktore chca rodzic dzieci…powiedzial, ze wymraza on nadzerki od 10 lat- praktykowal w niemczech i to on przywiozl pierwszy aparat do wymrazania do Polski…..powiedzial, ze nadzerka jest duza- faktycznie rzadko sie takie spotyka ale da rade ja wymrozic…..i co tu robic????? Do swojego lekarza mam poniekad zaufanie ( ostatnia diagnoza pustego jaja plodowego nie sprawdzila sie- ciaza byla martwa) a dzis ten ginekolog tez zrobil na mnie dobre wrazenie…moze jestem zbyt ufna???Poradzcie cos, co tu robic????
Malgosia i 1,5 roczny Maksio.
21 odpowiedzi na pytanie: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Miałam jedno i drugie. wypalankę jako jeszcze nie współżyjąca nastolatka – straszne! I ten swąd przypalanego mięsa
A po 1. porodzie wymrażanie – bez porównania. Chwilka dyskomfortu i po sprawie. Zdecydowanie odradzam 1. a polecam 2.
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
polecam zamrazanie
ILONA I KUBEK w lutym 3 lata
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Zdecydowanie-zamrażanie.Ja miałam podobno dużą nadżerkę i właśnie miałam ją zamrażaną.
Pozdrawiam.
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Dokładnie nie wiem jak to jest ale słyszałam że ogólnie w medycynie odchodzi się od “leczenia ciepłem’ a stawia sie na zimno-typu wymrażanie
Ewa i Martynka 24.09.2003
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Moja nadzerka tez byla rozlegla i mialam zamrozona. I nic nie bolalo, wszystko sie pieknie zagoilo, a miesiac po tym zabiegu zaszlam w ciaze. Mysle ze powinnas posluchac tego drugiego lekarza!
Pozdrawiam
Natalia(26.01.03)
+(~15.07.05)
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
ja miałam wypalaną…
szał przyjemnosci to nie był, raczej odwrotnie i z tyłka mi sie tak smiesznie kurzyło, że miałam obawy, ze jak wyjde po zabiegu to dalej bedę dymić, ale ustapiło…
było, mineło, do tej pory wszystko jest ok…
miałam ją wypalaną 3,5 mca przed zajsciem w ciaze:)
Bruni i Filipek 19mcy!
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
a ja miałam posmarowaną jakimś mazidłem dwa razy w odstępie tygodnia. Po drugim mizianiu wyst ąpiło plamienie po jakiś 5 dniach.
W środe ide na sprawdzenie czy wszystko ok.
madzia i
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Ja miałam nadżerkę wypalaną- troszkę bolało ale do tej pory jest wszystko dobrze.
Acha- miałam ją wypalaną jeszcze zanim zaszłam w ciążę.
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Ja miałam mrozoną jakies 7 lat temu i od tamtej pory ani jednej nadzerki.
Myslę, ze powinnas zaufac “amatorowi mrozenia”
Ala i Filipek
ur 29.07.2003
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Nadzerka zrobila Ci sie po porodzie? I co to bylo za “mazianie” ? znaczy sie jaka to metoda i czy bolesna?
Jagodzia 01.08.03
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
jezu, bruni, umarlam ze smiechu 🙂
duza buzka!
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur.21.04.03
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
po ciązy sie zrobiła, jakoś na wizycie na początku listopada sie dowiedziałam o jej istnieniu. A gin nalozyla mi jakas masc specjalna dwa razy w odstepie tygodnia. Troche bolało podbrzusze – wlasciwie lekki dyskomfort powodowalo przez jakies 3 godziny i tyle.
madzia i
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Zamroż. Ja miałam mrożoną 5 lat temu. Do dziś mam spokój. Ale zaznaczam moja nadżerka była mała. Nie wiem jak to jest przy dużej. Ale troszkę mnie bolało. Odczuwasz to tak jakbyś przykładała sobie do ciała lód przez dłuższy czas. Ale da się wytrzymać. Pozdrawiam.
Ania i Aleks (23.03.2004)
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
To i ja sie dopisze, choc pewnie dziewczyny Cię juz przekonały
Radziłabym wymrozić nadżerkę, bo od wypalania się już odchodzi, jako od metody i bolesnej i nieprzyjemnej, i mogącej powodować u młodych kobiet problemy z donoszeniem ciąży.
Ja miałam małą nadżerkę (wymroziłam), ale moja szwagierka miała bardzo dużą, hodowaną latami, bo jej poprzedni lekarz powiedział, że u młodych kobiet się jej nie leczy, bo właśnie mogą być problemy z ciążą. Nie znał niestety widać krioterapii jako metody bezpiecznej dla młodych kobiet, które jeszcze nie rodziły. Ona także trafiła do mojego lekarza, który wymroził jej tę dużą nadżerkę i od paru lat nie ma już z nią kłopotów.
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Trzy lata temu miałam zabieg wymrażania właśnie u doktora Szaleckiego w Piasecznie. Do tej pory nic się nie dzieje, urodziłam zdrowe dziecko. Sam zabieg trwa bardzo krótko i nie jest bolesny (uczucie jest takie jak przy okresie). Polecam
Ewa i Zosia (20.08.2003)
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
ja miałam maziane płynen SOLCOGYN
polecam
a moj gin mowi ze wszystko jedno czy wypalanka czy wymrazanie czy cokolwiek wazne by zrobic dobrze i tak by było skuteczne – a wymrazanka jest dlatego polecana ze można wiecej zarobic na pacjentce – jego słowa ;))
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
DZIEKI !!! Jesli pozwolisz, to mam jeszcze kilka pytan (moze na priv?), chyba, ze nie beda Cie moje pyt. krepowaly w tym (ogolnym watku? ), dodam, ze tycza sie wylacznie zadzerki …
Jagodzia 01.08.03
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Dobrze, ze Was mam,,, zawsze cos mozecie doradzic …. a ja i tak sie boje
Jagodzia 01.08.03
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Wydaje mi sie i jest to moje osobiste zdanie, ze ten lekarz z tym wymrazaniem chce Ciebie po prostu naciagnac… Wiem, ze taka metoda na pewno jest drozsza… Nie wierze w to, ze wypalanie pradem wplywa na donoszenie ciazy… Niby w jaki sposob? Moja ginka(chodze prywatnie) posiada preparaty do wymrazania i do wypalania. Mialam po porodzie bardzo duza nadzerke. Rowniez balam sie wypalania… Nasluchalam sie roznych glupot, ze boli itp… Moja ginka tez w sumie moglaby mnie naciagnac na wymrazanie, ale powiedziala, ze ta metoda jest w 100% skuteczna w przypadku malych nadzerek. W przypadku duzych moze sie odnowic. Ja mialam wypalanie. Niiiiiic nie boli!!!! Ani troche! A uwierz mi, ze nie jestem w ogole wytrzymala na bol.Zaplacilam za znieczulenie- takie w sprayu zamrazajace i super pomoglo! Mam zamiar miec jeszcze dzieci i wiem na pewno, ze moja wypalanka nie wplynie na to! Przeciez kiedys nie bylo zadego wymrazania a jakos kobiety mialy dzieci!
Pozdrawiam Cie serdecznie i polecem zupelnie bezbolesna wypalanke
Buziaki
Monika i Styczniowa Majeczka
Re: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….
Przeszłam obydwa te zabiegi na długo przed urodzeniem Darka. Powiem tylko tyle. Właśnie po zamrożeniu nadzerka nie odnowiła się i od tej pory moja cytologia mieściła się w I grupie. Rzeczywiście moi lekarze potwierdzali teorię Twojego dr Szaleckiego.
GOHA i Dareczek 20 m-cy (02.04.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Mam problem ginekologiczny- poradzcie….