Mam z sobą taki problem ….

nie mogę zwlec się z łóżka o poranku!!!!!

Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Mam z sobą taki problem ….

  1. Zamieszczone przez Natinka

    a czy ja mam jakiś problem

    Na pewno jakiś się znajdzie

    • Zamieszczone przez tysiaczek

      Janeczka Ci trzeba

      koniecznie

      Zamieszczone przez kasia.
      o Janeczku historii nie słyszałam, już mnie nie było

      nie słyszałaś a potrzebę posiadania Janka masz

      Zamieszczone przez kara
      :Nie nie::Nie nie::Nie nie:
      wolę @ chwilowo

      oj wolisz wollisz, prezent zlotowy będziesz miała

      Zamieszczone przez Natinka

      a czy ja mam jakiś problem

      na pewno

      • Zamieszczone przez Asik.
        Na pewno jakiś się znajdzie

        Zamieszczone przez gobin
        na pewno

        nie dołujcie mnie 😉

        • Zamieszczone przez Natinka
          nie dołujcie mnie 😉

          Natka skup się

          • Zamieszczone przez Asik.
            Ale po tej zmianie czasu wstaje się zdecydowanie gorzej
            To w październiku “śpi się godzinę dłużej”

            To tylko jeden dzien spisz dluzej, pozniej sie wszystko normuje.
            A po wiosennej zmianie czasu dzien sie tak magicznie wydluza, jest ogolnie pozytywniej i po prostu lepiej mi sie wstaje.

            • Zamieszczone przez Meva
              To tylko jeden dzien spisz dluzej, pozniej sie wszystko normuje.
              A po wiosennej zmianie czasu dzien sie tak magicznie wydluza, jest ogolnie pozytywniej i po prostu lepiej mi sie wstaje.

              Zazdroszczę, ja po marcowej zmianie czasu dochodzę do normalności ze wstawaniem w okolicach wakacji 😉

              • Asik, ja jestem za jak najszybszą kawą z Tobą:)

                • Zamieszczone przez bruni
                  Asik, ja jestem za jak najszybszą kawą z Tobą:)

                  Za 30 minut będę w domu, przyjeżdżaj 😀

                  • Dziś nie, ale jutro jak się skupie:)
                    a pt w pracy masz urlopowy?
                    i czy K. da radę?
                    Bo w sumie to poza kawą mogę przywieźć coś wiecej:)

                    Zróbmy sobie zlot!

                    • Zamieszczone przez kara
                      Natka skup się

                      Skupiam się

                      • Zamieszczone przez bruni
                        Zróbmy sobie zlot!

                        ehhhhhh…

                        • Zamieszczone przez bruni
                          Dziś nie, ale jutro jak się skupie:)
                          a pt w pracy masz urlopowy?
                          i czy K. da radę?
                          Bo w sumie to poza kawą mogę przywieźć coś wiecej:)

                          Zróbmy sobie zlot!

                          Jestem za 😀

                          • Zamieszczone przez Asik.
                            Jestem za 😀

                            pieprzony katar
                            nie dam rady dojechać 🙁

                            aaaaaaaaaa
                            zapomniałam!
                            więc teraz walnę historyjkę o oszczędzaniu… paliwa 😉
                            tata zostawił mi na 3 dni swój samochód… zatankowany 🙂
                            bomba – samochodzik pierwsza klasa (oczywiście służbowy), więc się na myśl o jeżdżeniu bardzo ucieszyłam 🙂 odwiozłam go wczoraj na lotnisko, pojechałam do pracy; wracam do domu z planami na popołudnie (rzecz jasna plany zmotoryzowane)… zapaliła mi się kontrolka diagnostyki silnika; ku mać; przy niespełna 14 tys.km !;
                            nic to – po konsultacji z rodzicielką ustaliłam, że jadę do serwisu na diagnostykę; coś mnie tknęło i przed wyjazdem zerknęłam w dokumenty – ubezpieczenie ważne do 31.03.2011
                            grunt to sobie poplanowac 😉

                            • Zamieszczone przez ewkam
                              pieprzony katar
                              nie dam rady dojechać 🙁

                              aaaaaaaaaa
                              zapomniałam!
                              więc teraz walnę historyjkę o oszczędzaniu… paliwa 😉
                              tata zostawił mi na 3 dni swój samochód… zatankowany 🙂
                              bomba – samochodzik pierwsza klasa (oczywiście służbowy), więc się na myśl o jeżdżeniu bardzo ucieszyłam 🙂 odwiozłam go wczoraj na lotnisko, pojechałam do pracy; wracam do domu z planami na popołudnie (rzecz jasna plany zmotoryzowane)… zapaliła mi się kontrolka diagnostyki silnika; ku mać; przy niespełna 14 tys.km !;
                              nic to – po konsultacji z rodzicielką ustaliłam, że jadę do serwisu na diagnostykę; coś mnie tknęło i przed wyjazdem zerknęłam w dokumenty – ubezpieczenie ważne do 31.03.2011
                              grunt to sobie poplanowac 😉

                              leżę i kwiczę

                              • Zamieszczone przez Vala
                                leżę i kwiczę

                                mi nie było do śmiechu jak sobie uświadomiłam, ze bez polisy przez dzień jeździłam

                                • Zamieszczone przez ewkam
                                  mi nie było do śmiechu jak sobie uświadomiłam, ze bez polisy przez dzień jeździłam

                                  spytaj sie weroniki jak ważną polisę ze sobą miała jak na zlot leciała
                                  i czy pan policjant zauważył 😀

                                  • Zamieszczone przez Vala
                                    spytaj sie weroniki jak ważną polisę ze sobą miała jak na zlot leciała
                                    i czy pan policjant zauważył 😀

                                    oj tam oj tam
                                    mojego M nie przebijesz

                                    • Zamieszczone przez Vala
                                      spytaj sie weroniki jak ważną polisę ze sobą miała jak na zlot leciała
                                      i czy pan policjant zauważył 😀

                                      • Zamieszczone przez Vala
                                        ehhhhhh…

                                        Vala my też sobie mozemy zlot zrobić.
                                        Proponuje Sepie

                                        Zamieszczone przez ewkam
                                        pieprzony katar
                                        nie dam rady dojechać 🙁

                                        aaaaaaaaaa
                                        zapomniałam!
                                        więc teraz walnę historyjkę o oszczędzaniu… paliwa 😉
                                        tata zostawił mi na 3 dni swój samochód… zatankowany 🙂
                                        bomba – samochodzik pierwsza klasa (oczywiście służbowy), więc się na myśl o jeżdżeniu bardzo ucieszyłam 🙂 odwiozłam go wczoraj na lotnisko, pojechałam do pracy; wracam do domu z planami na popołudnie (rzecz jasna plany zmotoryzowane)… zapaliła mi się kontrolka diagnostyki silnika; ku mać; przy niespełna 14 tys.km !;
                                        nic to – po konsultacji z rodzicielką ustaliłam, że jadę do serwisu na diagnostykę; coś mnie tknęło i przed wyjazdem zerknęłam w dokumenty – ubezpieczenie ważne do 31.03.2011
                                        grunt to sobie poplanowac 😉

                                        U mnie to normalka.

                                        • Zamieszczone przez kara
                                          Vala my też sobie mozemy zlot zrobić.
                                          Proponuje Sepie

                                          U mnie to normalka.

                                          a bedom ciacha?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Mam z sobą taki problem ….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general