Na forum eDziecko ktoś szuka “mamki” z Łodzi. Czy to żart, czy rzeczywiście “mamka” jeszcze nie odeszła do lamusa. Syszałyście o kimś kto korzystał z usług takiej pani?
Pamiętam niedawną dyskusję o tym, czy pozwoliłybyście karmić komuś własne dziecko. “Mamka” może też odciągać pokarm, a podawałaby go matka z butelki.
Trąci średniowieczem, a może jednak się jeszcze zdarza….
Kinga i Łucyjka (03.02.2004)
4 odpowiedzi na pytanie: Mamka – czy jeszcze istnieje?
Re: Mamka – czy jeszcze istnieje?
Sama nie wiem, co o tym mysleć. W szpitalu kiedy jeszcze nie miałam pokarmu (a nie miałam go dość długo) zamiast dokarmiania małej mieszanką podałam jej mleczko sąsiadki z sali, która miała go w nadmiarze. Niestety lekarze jak się o tym dowiedzieli to absolutnie zabronili. Potem dowiedziałam się, że ich sprzeciw wynikał z zapobiegliwości przed ewentualnym zakażeniam małej jakimś wirusem, które było bardzo mało prawdopodobne ale lekarze bali się, że jeżeli tak się zdarzy to moge pozwać szpial. Swojego czasu na innym forum pytałam mam czy któraś nie potzrebuje mleka (chciałam oddać za darmo oczywiście), bo moja córa jest strasznym niejadkiem i miałam już pełne trzy szuflady zamrażalnika i nic już tam nie wchodziło a szkoda było mi wylewać (jestem przewrażliwiona bo ponad 1,5 miesiąca walczyłam rozpaczliwie o laktację). Nikt nie był zainteresowany (mimo, że część mleka miałam przy diecie bezmlekowej).
Chyba jest jednak dość duży opór przed podawaniem nie swojego mleka.
Słyszałam natomiast, że w jednym ze szpitali warszawskich jest bank mleka. Skoro działa to pewnie jakaś część mam korzysta.
Marta i Nela 04.01.2004
Re: Mamka – czy jeszcze istnieje?
Mysle, ze jeszcze istnieje… Nie wiem czy oglada ktos jeszcze z Was “Klan”? Kiedys ogladalam jeden odcinek i byl tam taki watek, jak to Krystyna dla swojego synka alergika zorganizowala mamke…
Pozdrowienia!
Bozka i Amelia 14.03.04
Istnieje- i ja z tego korzystam 🙂
Może Cię to zdziwi, ale ja korzystam z usług mamki i jetem z tego baaardzo zadowolona.
Dokładnie to wygląda to tak, że mam koleżankę, która na córeczkę młodszą od mojego synka o 2 tyg i codziennie odciąga mi i mrozi jedną porcję mleka dla mojego smyka. Takim oto sposobem przynajmniej raz dziennie moje dziecko dostaje mleczko z cycusia. Myślę, że to dobra metoda zwłaszcza, że mój syn jest w pełni na sztucznym mleku od 2 tyg życia.
Cmoki dla Łucji od Robcia
ANIA+ROBERT (23-12-2003)<img src=”/upload/0/35/_289491_n.jpg”>
Edited by aanna on 2004/07/06 12:09.
Re: Mamka – czy jeszcze istnieje?
Nigdy bym sie nie zdecydowala !!! -wszystkie wirusy np wzw czy hiv przechodza do mleka!!!!!!!!!!!
Magda mama Natalki(19.03.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Mamka – czy jeszcze istnieje?