W sobote po raz pierwszy poszlismy na basen i….. totalna porazka… Musielismy wyjsc z wody. Jas plakal od samego poczatku… nie tyle bal sie wody, bo go ciekawila, ile takiej liczby osob…. przynajmniej tak mi sie wydaje. A moze to moja wina bo nie wchodzilam z nim do wody tylko maz… Niby wiem ze te pierwsze zajecia jeszcze nic nie powiedza nam o tym czy Jas chce czy nie chce chodzic na basen (nowa sytuacja), ale ze zgroza mysle o nastepnych, jesli bedzie tak samo to bedziemy musieli zrezygnowac…..
Napiszcie jak to bylo u Was,. jak zareagowaly Wasze dzieciaczki…..
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
sa w sobote i niedziele o 11.30 (my chodzilismy na oba i inni rodzice tez ).
Jest duzy basen i na nim wydzielaja jeden tor dla dzieciaczkow. Woda cieplutka i to jacuzzi po zajeciach jest super. POlecalabym jednak chodzic tam juz z dzieciatkiem zaznajomionym z woda, plywajacym w plywaczkach bo nie zauwazylam zeby dawali jakies cwiczenia na wczesniejszy etap. Ja bylam tam okazyjnie jak bylam u rodizcow ale wlasnie na tym basenie Jerema poczynil olbrzymie postepy.
Zajecia trwaja pol godz. a pozniej mozna posiedziec jeszcze pol w jacozzi – dzieci sie tam bosko zachowuja -poddaja sie tym wirom, sa takie rozluznione.
Jesli jeszcze cos to putaj bo tak ogolnie to ciezko powiedziec 🙂
Acha jest przewijak takze przystosowane do dzieci 🙂
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
Czyli w tym samym basenie, w tym samym czasie, kąpią sie maluchy i inni uzytkownicy basenu? I można ot tak, bez zapisu przyjśc z dzieckiem? Ile kosztuje ta przyjemnośc?
My chodzimy na Potocką, a jak już napisałam na Esperanto mamy rzut beretem…
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
Poszłam z Julką na basen jak miała 3 -mce, ona z kolei była zachwycona ilością ludzi, wodą i światłami, hałasem. Cały czas się śmiała. Może dlatego, że była mniejsza?
[i] Asia i Julia (17 m-cy)
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
Wiesz co, mysle, ze cos w tym jest.
Jak Filip wszedł po raz piuerwszy do wanny z tata tez był niespokojny, poprostu nie czuł sie pewnie. Co innego ze mna. Teraz( po 2 mies. wspolnych kapieli) nie robi mu to roznicy
Ala i Filipek
ur 29.07.2003
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
Tak podczas zajec sa inni uzytkowicy w basenie ale nie jest to jakis zwracajacy na siebie uwage tlum- ja bylam tak zaangarzowana w zajecia ze nie zwracalam na to uwagi.
Koszt pojedynczych zajec 17 zl. A w karnecie to sie nie orientuje.
Na Potockiej chyba to jest fajne ze to taka szkola – naika pluwania krok po kroku- na Esperanto jest to chaotyczne bo co tydzien byli inni uczacy ale tak jak napisalam postepy Jerema poczynil duze.
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
Chyba jednak w takim razie zostaniemy przy Potockiej, ale może jest to rozwiązanie na czas, kiedy na Potockiej są przerwy w zajęciach – teraz było 2 tygodnie przy okazji świąt i zaraz będą 2 tygodnie w związku z feriami szkolnymi. Taki basen “zastępczy”, żeby Iza nie zapomniała jak to jest;-)
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
Acha- ja sparawdzilam podczas spacerku co i jak i wtedy bylo duzo wolnych miejs i mozna bylo bez zapisu ale chyba lepiej sie najpierw upewnic.
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
Mozecie pojsc raz zobaczyc czy sie wam podoba. Mi sie podobalo to ze bylismy razem- ja sobie plywalam na tym samym torze tylko glebiej i podplywalam co jakis czas do moich panow, i Jerema plywal ode mnie do meza (to duzo powiedziane- stalismy dosyc blisko siebie :))
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
Ja byłam wczoraj pierwszy raz. Laura była po prostu zachwycona! Zachowywała się tak, jakby nic innego nie robiła przez całe życie tylko siedziała w basenie!.
Weszłam z nią ja i mąż, potem mąż wyszedł i robił nam zdjęcia. A Laura w ogóle nie zwracała uwagi na inne osoby. Patrzyła tylko jakby tu złapać pływającą piłeczkę czy kaczuszkę.
Może sprobuj mu coś takiego wziąć na basen i wejdźcie z mężem razem do wody
Iwcia i Laurusia 8 i 1/3 m-ca!
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
Dzięki za wyczerpująca odpowieź, zadzwonię tam na pewno! Pozdrowienia dla Ciebie i Tymonka:)
Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
My wybieramy się na ten basen pierwszy raz w poniedziałek 26.01. Została utworzona nowa grupa. Juz nie moge się doczekać. Czy tauś może wejść na basen np. żeby popstrykać zdjęcia, bo zza tych szyb to raczej nie wyjdą :(?
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
No to super, chyba lepszy poniedziałek niż piątek o 16:00, A na którą masz godz?
Nie wiem jak z robieniem zdjęć, ale na wszelki wypadek niech weżmie klapki, bo go inaczej tam nie wpuszczą.
a i podaj e-mail do siebie, bo uzupełniam dane w liście Poznanianek.
Re: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie
Mamy na 15.15, mąż będzie musiał urywać się z pracy, ale co tam…. Mój email [email][email protected][/email]
Znasz odpowiedź na pytanie: Mamy basenowych dzieciaczkow-pytanie