Mamy dzieci wielojezycznych
Zastanawiam sie czy sa na tym forum jakies mamy dzieci wielojezycznych? Ciekawe jak sobie radzicie z takim wyzwaniem? Nie zauwazylam nigdzie osobnego kacika dla mam dzieci wielojezycznych wiec niniejszym zakladam, moze sie odnajdziemy? Chetnie powymieniam sie doswiadczeniami, opiniami, pomocami naukowymi itd na temat wychowania dwu(lub wiecej)jezycznego.
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Zabawki do kąpieli, które umilą każdy wieczór. Świetnie sprawdzą się jako prezenty na Dzień Dziecka
Życzenia wielkanocne dla rodziców od wychowawcy. Czego życzyć na święta?
Zabawki z filmów i bajek, które dzieci uwielbiają – idealne prezent na Dzień Dziecka
Od kiedy przerwa wielkanocna w szkole 2024? Uczniów czeka niebawem sporo odpoczynku. Wielkanoc to dopiero początek
Quiz wielkanocny. Sprawdź, jak dużo wiesz o tych świętach. Nie będzie łatwo!
Piosenka na pierwszy taniec – Jaką piosenkę na pierwszy taniec wybrać?
Olej Kokosowy dla niemowląt i nie tylko
Siatki Centylowe: wzrost, waga i obwód główki dziecka
Błogosławieństwo rodziców
Biała kupka u dziecka, czyli jak nie dać się zwariować “doktorowi Google”?
5 bazgrołów, które zrozumieją tylko młodzi rodzice
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Chcę nawiązać kontakt z innymi rodzicami
- Mamy dzieci wielojezycznych
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Mamy dzieci wielojezycznych
Ja dopiero teraz zauwazam, ze Daniel potrafi tlumaczyc i rozumie ze jedna rzecz ma nazwe po polsku i po angielsku. Wlasciwie to opowiada mi po polsku co dzialo sie w przedszkolu i co kto powiedzial.
No ale z literami to zaczyna mu sie metlik :(. Dzisiaj pokazal mi “P” i mowi “piiii jak parking i swinka” (czyli pig).
Mi tez brakowalo dzieci polskich….. i zaczelam o tym gadac z mamami na placach zabaw :). I okazalo sie, ze jedna Rosjanka zna Polke, ktorej dziecko chodzi do przedszkola z jej coreczka. Wykorzystalam sytuacje, dalam swoj numer telefonu i po kilku dniach Magda sie do mnie odezwala. Przy okazji gdzies tam jeszcze zagadalam jakas inna mame, no i wychodzi na to ze zalozymy sobie grupke polsko-jezyczna. Mamy nadzieje, ze dzieci sie choc troche polubia 😉
To u Was szkola tak wczesnie?
Noooo…
Ja tez nie mam nikogo polskojezycznego w poblizu do pomocy kultywowania jezyka, ale moj maz kilka tygodni temu zaczepil dwie Polki w sklepie, wiec moze cos sie ruszy. Popytam tez czy sa tu jakies polskie szkoly no i postaram zintegrowac z polska community.
Moja starsza wraz z wiekiem jest coraz bardziej zainteresowana jezykiem polskim i polskoscia…. Nie wiem czy jeszcze da sie nadrobic zleglosci. Na szczescie mlodsza ma jeszcze w miare czysty start, bo nie mowi ani w jednym ani drugim jezyku.
Tylko martwi mnie ze Sophie nie bardzo nadaza z nauka literek po angielsku w szkole… a tu jeszcze klody bede jej pod nogi rzucac i glowe zawracac innym jezykiem.
U nas w zasadzie zaczal sie niemiecki w momencie pojscia do przedszkola Olivii. Czyli od wrzesnia 2007. Miala problemy, bo znala ten jezyk “osluchowo”, ale szybko zaczela rozumiec polecenia, tylko mowic nie chciala. W tej chwili, po roku czasu, nawija swobodnie, ma jeszcze braki w slownictwie, moze dlatego, ze jednak w domu caly czas polski, polska telewizja, znajomi itd. Od wrzesnia ma zajecia w doskonaleniu jezyka z logopeda, w tej chwili juz automatycznie mowiac po polsku, przechodzi na niemiecki z akcentem. I tak, jak polacy wymawiaja napoj “cola”, tak niemcy “cula”- i ona w zaleznosci od tego po jakiemu mowi- wymawia odpowiednio. Kiedy mowi do siostry po niemiecku “Victoria”- uzywa tego gardlowego, niemieckiego “r”, natomiast po polsku mowi “Victoja”- bo polskiego “r” jeszcze nie wymawia, ja jej nie ucze, bo ma czas, nie chce jej narazie mieszac.
Najbardziej podoba mi sie, jak zaczyna tlumaczyc teksty piosenek z polskich bajek, i do ich melodii tlumaczy doslownie po niemiecku :-))
Wiesz, wg mnie Sophie jest jeszcze mala na nauke literek. Pewnie, ze niektore dzieci w tym wieku juz czytaja, ale sporo nie i wcale bym sie nie martwila, tym ze teraz ma z tym problem. Nie bez powodu nauke czytania (przynajmniej u nas) zaczynalo sie zawsze w pierwszej klasie (teraz ponoc w zerowce). A dodatkowy jezyk im wczesniej tym lepiej. 5 lat to super wiek na rozpoczecie nauki w sposob naturalny najlepiej. Potem, jak jej dojda inne przedmioty, to dopiero bedziesz miec dylemat. Znam dzieci z polskich matek nie komunikujace sie po polsku. Zwykle rozumieja, jak sie do nich mowi, ale mowic nie chca. Smutne to wg mnie, bo majac taka super okazje do naturalnej dwujezycznosci, nie wykorzystaly jej. A znajomosc jezykow nie od dzisiaj przeciez poplaca w doroslym swiecie.
Malgosia robi dokladnie to samo 🙂
Z zabawnych historii przytocze przyklad malego kuzynostwa mojego meza, ktorzy w tym roku byli w Polsce na wakacjach. Byli najbardziej w szoku ze skooby doo mowi po polsku!! hehehe
witam
Dorian mówi po polsku i po hiszpańsku, coraz lepiej i coraz więcej 🙂
lecimy do Kolumbii więc liczę że się rozkręci, no i już mi się serce raduję na myśl o książeczkach, bajeczkach i płytach jakie mu przywieziemy
w przedszkolu uczy się też angielskiego i powolutku coś zaczyna mówić i rozumieć
w domu rozmawiamy po hiszpańsku a ja z nim po polsku
często śmiesznie miesza słowa 🙂
pozdrawiam
Jane jestem pod wrażeniem Twojej córy, szczena opada 🙂
Ach te literki…
Ostatnio Daniel pokazywal tacie literki w angielskiej ksiazce. Znalazl “W like whale” i mowi: “a tu jest M jak hungry shark”
hehe, niezle 🙂
Jeszcze napisze apropos pisania i nauki literek. Otoz zanim w przedszkolu zaczna gnebic Malgoske cyrylica, chcialam nauczyc ja polskich liter i wiekszosc juz zna. Jakie bylo moje zdziwienie, gdy przy danonkach (magnesy z literkami) ona juz rozpoznaje niektore bulgarskie bukwy. No szok normalnie…
Malzenstwa mieszane?
A jak jest w pzrypadku malzenstw mieszanych? czy Wasze dzieci tez mowia po polsku? bo ostatniu duzo sie nasluchalam, ze sukcesem jest jak dziecko rozumie po polsku, a mowic to na pewno bedzie mu ciezko, oczywiscie jesli ktos ma opiekunke lub rodzine polska kolo siebie, to problemu nie ma, ja od urodzenia mowie do corek po polsku i starsza 4 lata w ogole ma problem z mowieniem, wiekszosc czasu spedza ze mna, chodzi do pzredszkola wiec mowi po wlosku i do mnie a ja jej odpowiadam po polsku, pare slow wlacza do zdania, wiec jest mix. totalny, problem, ze jej nie poprawiam po wlosku i biedaczka robi straszne bledy gramatyczne, wiec sama mam dylemat, mowiec tylko po wlosku? czy dalej ciagnac polski…
Ja bym mowila tylko po polsku.
U mnie jest problem inny, wolalabym sie zamienic na twoj 😉 Moja 4-latka (malzenstwo tez mieszane) mowi tylko po holendersku, po polsku tylko wybrane slowa, ale jak poznaje ich holenderski odpowiednik to mnie poprawia i rezygnuje z polskiego na rzecz holenderskiego. Wyglada to smiesznie, bo ja do niej mowie po polsku, czytam polskie bajki, puszczam polskie piosenki, Milena spiewa i recytuje wierszyki po polsku, ale nie mowi spontanicznie w tym jezyku, zawsze na moje pytania zadane po polsku odpowiada po holendersku albo nie rozumie (albo udaje ze nie rozumie).
Od kiedy skonczyla 1,5 roku jest 3 dni w tygodniu pod opieka holenderskojezyczna, a teraz nawet wiecej, bo sie zaczela szkola.
Twoja corka nauczy sie poprawnego wloskiego, bo to jezyk otoczenia, zwykle zaczyna byc silniejszy na pewnym etapie, ciesz sie ze mowi dobrze po polsku, bo moze przyjsc chwila ze przestanie chciec !
Tez jestem ciekawa reakcji mojej cory, jak w Posce bardzie ogladac znanych bohaterow bajek mowiacych po polsku. Na razie tylko Pszczolke Maje zna, ale bede musiala nabyc kilka dinsejowskich tytulow… a nich sie zdziwi dziwi dziewczyna.
Dobre, dobre.
U mnie jest jak u Bramki. Moja 5 latka uzywa tylko angielskiego nawet jesli ja pytam po polsku. Przyznaje, ze nie jestem konsekwentna bo ona nie wszystko rozumie. Do mlodszej jest mi latwiej mowic po polsku, bo dla niej to wsio ryba… nie odpowiada ani w jednym ani w drugim.. ale dzieki temu starsza troche wiecej polskiego podlapuje, i czasem rowniez uzywa w relacjach z siostra. Mowi do niej np. “Choc” albo “daj raczke”… czyli zworty ktore ja najczesciej uzywam w stosunku do mlodszej. Jej angielski jest bardzo dobry. Nie dalej jak wczoraj, az sie dziwilam jak ladnie gramatycznie mowi (past perfect itp). No ale ona przebywa glownie w angieslkojezycznym otoczeniu. Siedzi w domu z tata Amerykaninem, chodzi do szkoly amerykanskiej…. ja jestem jedyna poskojezyczna osoba i ze mna widuje sie jedynie wieczorami i w weekedny.
Rozumiem Twoje niepokoje… Sophie mimo ze ladnie po angielksu mowi, jest do tylu z literkami, cyframi itp… Oczywiscie to nie ma zwiazku z dwujecznoscia… ale boje sie ze obarczenie jej jeszcze dodatkowym jezykiem spowoduje ze zupelnie nie nadazy z tym czego wymagaja od niej w szkole.
Ciagnac polski. Po wlosku jeszcze sie nauczy, zwlaszcza ze chodzi do wloskiego przedszkola. A polskiego, oprocz Ciebie – jak rozumiem – wokolo nie ma, wiec potem moze byc ciezko. U mnie wlasnie jest taka sytuacja, a ja konsekwentnie mowie do dzieci po polsku. Czasem po hiszpansku poprawie, ale rzadko 😉
A w jakim jezyku mowicie bedac w towarzystwie obcojezycznym? Ja raczej mieszam niektore zdania po polsku niektore po angielsku… Mowie tu o sytuacji gdzie przychodza do nas goscie (nie Polacy) i jakos troche glupio mowic do Daniela tylko po polsku.
odp.
Przeèraszam, nie zrozumialysmy sie, moja Zuzia nie mowi po polsku, zna pare slow, ale rozumiec rozumie b. dobrze, chodzi o to, czy ja mam ja koregowac z tym wloskim, czy odpuscic sobie, bo robi straszne bledy, nie potrafi opowiadac np. co robila dzisiaj, zna mniej slow niz rowiesnicy, poniewaz po przedszkolu jest ze mna, a tata dopiero wieczorem. Boje sie, ze bedzie miala problemy…
forum
Polecam ten link
Mi nie jest glupio. Mowie tylko po polsku, bo to dla nas naturalne. Wyjatek stanowia wizyty u rodziny w Hiszpanii. Wtedy mowie do nich po hiszpansku, bo zalezy mi, zeby lapaly ten jezyk, a tu gdzie mieszkamy, maja slabe warunki do jego nauki.
Znasz odpowiedź na pytanie: Mamy dzieci wielojezycznych