Mamy dzieci wielojezycznych

Zastanawiam sie czy sa na tym forum jakies mamy dzieci wielojezycznych? Ciekawe jak sobie radzicie z takim wyzwaniem? Nie zauwazylam nigdzie osobnego kacika dla mam dzieci wielojezycznych wiec niniejszym zakladam, moze sie odnajdziemy? Chetnie powymieniam sie doswiadczeniami, opiniami, pomocami naukowymi itd na temat wychowania dwu(lub wiecej)jezycznego.

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Mamy dzieci wielojezycznych

  1. Co do tirrlerow – to kiedys baaardzo lubilam ale jakos od wielkiego dzwonu teraz ogladam…..

    Jakos malo TV u mnie cos ostatnie czasy…

    • Zamieszczone przez lauidz
      a do mnie brat jutro przylauje – umieram ze szczescia!!!!!!!!!!!!!!!

      tez bym sie cieszyla, gdybym miala brata:)

      na floryde, czy nantucket przylata?

      • A jak u nas jest z j. polskim – otoz Micho rozumie wszystko (chyba)
        Ale mowi bardzo malo…po polsku… tzn. – ma kilka slow ktore mowi tylko po PL – bardzo specyficzne slowka – jak np. kupa, siusiu, amen Bozi, ciocia, dziadzia (ale babcia juz nie) i dupa…

        Nie pytajcie dlaczego 😉
        Pocieszam sie ze nie ma jeszcze 3 lat i moze cos sie poprawi – staram sie mowic tylko po PL do niego ale ciezko jest… bo z R. rozmawiamy po ang…

        No ale ma takiego fajnego Pana Kuleczke na plytach – od swojej kanadyjskiej cioci – no i perawie codziennie sluchamy – i wiecie… mam wrazenie ze to pomaga…

        • Zamieszczone przez tora
          tez bym sie cieszyla, gdybym miala brata:)

          na floryde, czy nantucket przylata?

          nantucket

          Wylatuje o 12 z Frankfurtu, a 14:20 juz bedzie na miejscu 😀

          • Zamieszczone przez magdasz
            Skoro grudzien sie zaczal to zapytam jak obchodzicie Swieta? 🙂
            My po polsku, czyli postna Wigilia (a nie indyk :Nie nie:) i prezenty 24 (a nie 25 rano) A u Was? Zapozyczylyscie jakies “obce” zwyczaje?

            My swieta obchodzimy i po polsku i po amerykansku… czyli najpierw 6 rano Mikolaj i buty na oknie, potem skarpety amerykanskie, Wigilia 24tego z ryba (bo karpia tu nie uracze) ale tez cos miesnego dla meza bo on ryb nie jada. Po wieczerzy wigilijnej otwieramy prezenty spod naszej choinki a 25 jedziemy do tesciow.

            W tym roku bedzie tylko po polsku bo spedzimy je z moja mama w Polsce… no ale z uwagi na meza jakiegos schaba tez trzeba bedzie podac. Nie bedzie za to skarpet.

            • My mamy teraz wujka – ktory tez po polsku do Misiaka 🙂

              No a Misiak po angielsku do wujka 😉 – dobrze ze wujek rozumie co nieco 😉

              • Zamieszczone przez lauidz
                A jak u nas jest z j. polskim – otoz Micho rozumie wszystko (chyba)
                Ale mowi bardzo malo…po polsku… tzn. – ma kilka slow ktore mowi tylko po PL – bardzo specyficzne slowka – jak np. kupa, siusiu, amen Bozi, ciocia, dziadzia (ale babcia juz nie) i dupa…

                Nie pytajcie dlaczego 😉
                Pocieszam sie ze nie ma jeszcze 3 lat i moze cos sie poprawi – staram sie mowic tylko po PL do niego ale ciezko jest… bo z R. rozmawiamy po ang…

                No ale ma takiego fajnego Pana Kuleczke na plytach – od swojej kanadyjskiej cioci – no i perawie codziennie sluchamy – i wiecie… mam wrazenie ze to pomaga…

                Mamy podobna sytuacje, czyli ja do dzieci po polsku a one robia laske jak powiedza proste zdanie ;). Z moim malz tez mowimy po angielsku wiec i dzieciaki slysza wiecej angielskiego. Poza tym, starsza to juz sie porobila taka pyskata, ze mowi, ze jej polski do niczego nie potrzebny i tyle :(.
                Za to jak powiedzialam, ze Mikolaj przychodzi szostego grudnia do polskich dzieci to obie twierdza, ze sa polskie.
                A co do plyt itd., to dziewczyno, ja mam kazdy mozliwy film w polskiej wersji jezykowej czyli chyba okolo 300 plyt dvd i za bardzo nie widze tego cudownego wplywu… Co czlowiekowi nie dane to nie dane ;).

                • Kilka dni temu Daniel mnie zaskoczyl :). Trafilo mu sie ogladanie tutejszej telewizji w szpitalu i pozniej potrafil po polsku opowiedziec o czym bylo. Tylko “goblins” i “magic” bylo po angielsku….. no ale do tej pory jakos po polsku tych wyrazow nie znal.

                  I wlascie zauwazylam ze mowi “Mama, nie moge cie widziec” (od I can’t see you)

                  • Mamy zagraniczne – gdzie kupujecie ksiazki dla dzieci polskojezyczne? Merlin sie zrobil strasznei drogi, a do Polski tak czesto nie jezdze, zastanawiam sie nad alternatywnymi sposobami na budowanie biblioteczki. Na razie mamy zapas, ale juz mnie kusi cos nowego..

                    I jeszcze niepoprawne pytanie – czy macie sposoby na sciaganie polskojezycznych bajek dla dzieci?

                    • Zamieszczone przez Bramkaa
                      Mamy zagraniczne – gdzie kupujecie ksiazki dla dzieci polskojezyczne? Merlin sie zrobil strasznei drogi, a do Polski tak czesto nie jezdze, zastanawiam sie nad alternatywnymi sposobami na budowanie biblioteczki. Na razie mamy zapas, ale juz mnie kusi cos nowego..

                      I jeszcze niepoprawne pytanie – czy macie sposoby na sciaganie polskojezycznych bajek dla dzieci?

                      Mi przysyla mama. Do tej pory wybierala sama i na kazda okazje (urodziny, imieniny, swieta i co tylko sie dalo :)) dostawalismy ksiazki. Teraz ja szukam na Merlinie i podaje linki. Daniel zaczyna miec bardziej sprecyzowane zainteresowania lub cos na forum “podlapie” ;). Wiem, ze jak wysyla to pakuje tak zeby miec limit na najtansza przesylke (chyba 1 kg, ale musialabym sie dowiedziec). Poza tym jak ida same ksiazki (bez listu) to tez jest taniej. Wychodzi to na pewno taniej niz przez Merlin.
                      Ostatnio dostajemy Domisie, bo ukazala sie seria ksiazka +plyta. Daniel UWIELBIA je dostawac, czytac (tzn. ja czytam) i ogladac.
                      Bajek nie sciagam bo przez 3 lata prenumerowalam polskie pisma “dzieciate” i przy kazdym numerze byla bajka na CD, wiec mam spory zapas. Byly to naogol dobranocki z naszych czasow 🙂 typu Bolek i Lolek, Reksio, Sasiedzi, ale rowniez Franklin, Maly Mis, itp.
                      Poprosilam tez mame o bajki/ksiazki czytane na plycie np. dzieci z Bullerbyn, Sierotka Marysia, itp. Mam nadzieje ze Danielowi sie spodobaja :), bo dostaje pod choinke razem z odtwarzaczem zeby mogl przed snem sluchac.

                      • Zamieszczone przez Bramkaa
                        Mamy zagraniczne – gdzie kupujecie ksiazki dla dzieci polskojezyczne? Merlin sie zrobil strasznei drogi, a do Polski tak czesto nie jezdze, zastanawiam sie nad alternatywnymi sposobami na budowanie biblioteczki. Na razie mamy zapas, ale juz mnie kusi cos nowego..

                        I jeszcze niepoprawne pytanie – czy macie sposoby na sciaganie polskojezycznych bajek dla dzieci?

                        bajki zamawaim tutaj:

                        a ksiazeczki do czytania z gandalfa, merlin nie dosc ze drozszdzy, to jeszcze niesolidny. pamietam przed przylotem mamy zamawialam ksiazki, to dopiero po tygodniu sie odezwali, ze nie maja wszystkich, dodatkowo jeszcze za zamowienie mniejszej ilosci mialam zaplacic mniej i przez caly proces zamawiania, tak mnie podliczli, a na rachunku koncowym nagle cena byla wyzsza. nie lubie i nigdy wiecej tam juz nie zamowie.

                        kupuje tez w ksieganiach w toronto. ale wybor slabiutki.

                        • Zamieszczone przez magdasz
                          Mi przysyla mama. Do tej pory wybierala sama i na kazda okazje (urodziny, imieniny, swieta i co tylko sie dalo :)) dostawalismy ksiazki. Teraz ja szukam na Merlinie i podaje linki. Daniel zaczyna miec bardziej sprecyzowane zainteresowania lub cos na forum “podlapie” ;). Wiem, ze jak wysyla to pakuje tak zeby miec limit na najtansza przesylke (chyba 1 kg, ale musialabym sie dowiedziec). Poza tym jak ida same ksiazki (bez listu) to tez jest taniej. Wychodzi to na pewno taniej niz przez Merlin.
                          Ostatnio dostajemy Domisie, bo ukazala sie seria ksiazka +plyta. Daniel UWIELBIA je dostawac, czytac (tzn. ja czytam) i ogladac.
                          Bajek nie sciagam bo przez 3 lata prenumerowalam polskie pisma “dzieciate” i przy kazdym numerze byla bajka na CD, wiec mam spory zapas. Byly to naogol dobranocki z naszych czasow 🙂 typu Bolek i Lolek, Reksio, Sasiedzi, ale rowniez Franklin, Maly Mis, itp.
                          Poprosilam tez mame o bajki/ksiazki czytane na plycie np. dzieci z Bullerbyn, Sierotka Marysia, itp. Mam nadzieje ze Danielowi sie spodobaja :), bo dostaje pod choinke razem z odtwarzaczem zeby mogl przed snem sluchac.

                          Fajnie masz, ja nie mam rodziny ktora by mi przysylala, a przyjaciol mi glupio prosic bo potem nie chca pieniedzy brac, wiec nie chce nadwyrezac ich uprzejmosci. Takie polskie dzieciate pisemka tez bym zaprenumerowala, polecisz cos? Bajki czytane to dobry pomysl jest, ja mam Basnie Andersena czytane przez Jerzego Stuhra na 4 CD i puszczam jej czasami.

                          • Pisma to byly typu Twoje Dziecko, Edziecko. Prenumerowalam jak bylam w ciazy i potem jak Daniel byl maly.

                            A moze na allegro maja cos fajnego i koszt OK?

                            • Zamieszczone przez Bramkaa
                              Fajnie masz, ja nie mam rodziny ktora by mi przysylala, a przyjaciol mi glupio prosic bo potem nie chca pieniedzy brac, wiec nie chce nadwyrezac ich uprzejmosci. Takie polskie dzieciate pisemka tez bym zaprenumerowala, polecisz cos? Bajki czytane to dobry pomysl jest, ja mam Basnie Andersena czytane przez Jerzego Stuhra na 4 CD i puszczam jej czasami.

                              starego, poczciwego misia prenumerujemy.

                              a do sluchania to u nas hitem jest ciagle pan kuleczka. teraz zamowilam ferdynanda wspanialego. zobaczymy jak sie spisze 😉

                              • Zamieszczone przez tora
                                starego, poczciwego misia prenumerujemy.

                                a do sluchania to u nas hitem jest ciagle pan kuleczka. teraz zamowilam ferdynanda wspanialego. zobaczymy jak sie spisze 😉

                                u nas tez pan kuleczka – na pamiec go chyba juz znam 😀

                                • a ksiazki to rodzina i znajomi glownie

                                  czasami – tu:
                                  lub tu: –

                                  choc dla dziec czasami nedzny wybor, ale dla mnie spocZko;)

                                  • Zamieszczone przez tora
                                    to juz mnie chyba nie lubisz

                                    nieeeeeeeee no cos ty

                                    • Zamieszczone przez tora
                                      starego, poczciwego misia prenumerujemy.

                                      a do sluchania to u nas hitem jest ciagle pan kuleczka. teraz zamowilam ferdynanda wspanialego. zobaczymy jak sie spisze 😉

                                      To Mis jednak istnieje? Prosilam mame, ale w kiosku jej powiedzieli ze nie maja??? :(.

                                      • Dziewczyny, kiedy wasze dwujezyczne dzieci zaczely mowic i w jakim jezyku? Moj niespelna 2-latek (w maju skonczy 2 latka) nie garnie sie do mowienia. Podobno dzieci dwujezyczne mowia pozniej, zastanawiam sie na ile to prawda. Jego rowiesnicy juz mowia kilkuwyrazowymi zdaniami..

                                        I co w ogole slychac u Was???

                                        • Zamieszczone przez Bramkaa
                                          Dziewczyny, kiedy wasze dwujezyczne dzieci zaczely mowic i w jakim jezyku? Moj niespelna 2-latek (w maju skonczy 2 latka) nie garnie sie do mowienia. Podobno dzieci dwujezyczne mowia pozniej, zastanawiam sie na ile to prawda. Jego rowiesnicy juz mowia kilkuwyrazowymi zdaniami..

                                          I co w ogole slychac u Was???

                                          hi hi, zapomnialam, ze ten watek istnieje!
                                          u nas to generalnie nic nie slychac;)
                                          dzieci sia maja jako tako, po swietach w pl rozgadaly sie po polsku, ale z chwila postawienia stop na bulgarskiej ziemi, jakos im ten polski przeszedl

                                          co do twojego pytania:
                                          moj starszy zaczal mowic w ciagu jednej nocy, w dwa tygodnie po drugiuch urodzinach
                                          to bylo boze narodzenie, rano wstal, zobaczyl choinke i prezenty pod nia i powiedzial: mama, mama, sianka kam i do wieczora juz popisywal sie wyliczaniem listy prezentow
                                          a potem juz poszlo jak z platka
                                          zaczl mowic po angielsku, ale uzywal polskich slow
                                          krotko potem wlaczyl mu sie jeszcze slowenski, ale ciagle angielski byl tym glownym narzedziem, polski duzo mniej w uzyciu

                                          alek ma teraz dokladnie dwa lata, mowi duzo lepiej od adasia w jego wieku, sklada jakies proste zdania, zna mnostwo slow, glownie mowi po angielsku, ale prawidlowo reaguje na polskie polecenia (staram sie jak nienormalna zupelnie do niego nie mowic po angielsku), dobrze dogaduje sie tez z bulgarska niania i ona twierdzi, ze alek ladnie powtarza bulgarskie slowka i z nia uzywa nazw przedmiotow po bulgarsku, choc w zabawie do siebie nawija po angielsku)

                                          rzeczywiscie teraz mi sie przypomina, ze lekarka w slo mowila mi, ze podobno istnieje tendencja, ze wielojezycznosc spowalnia nabywanie mowy, ale sama nigdy nie znalazlam zadnych naukowych papierow na ten temat a na studiach badalismy rozwoj mowy u dwujezykowcow

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Mamy dzieci wielojezycznych

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general