Mamy problem z pupą :-(

Generalnie wygląda to na rozległe odparzenie. Chwilami wygląda brzydko i jest bolesne 🙁

Pieluch nie zmieniałam, używam 2 rodzajów od daaaawna, na wszelki wypadek wypróbowałam każdy rodzaj po kilka dni – nie ma zalezności miedzy używanym typem a nasileniem zaczerwień.

Myślałam, że mu za ciepło.. zmieniłam styl ubierania – nie ma zależności. Odparzenie wraca w najmniej spodziewanym momencie.
Czasami po nocy pupa jest gładsza, czasami brzydsza – mimo że zawsze pielucha jest tak samo wypełniona.
Przebieramy często, a po kupie natychmiast.

Jedyne co przychodzi mi do głowy to kupki – robi ich dużo, ostatnio nawet 5 – 6 ale one sła… ładne… czasami nieco rzadsze, ale kolor bardzo ładny, zero śluzu, zero kwaśnego zapachu. Nie podawałam czopków. Nie mam pojęcia – co mogło go uczulić?
Do głowy przychodzi mi tylko podawana od niedawna papryka, ale kupki wyglądają dobrze…

Macie jakieś pomysły?

Mateuszek biedny przy przewijaniu czasami cierpi. Ale zachowuje się rewelacyjnie – jest spokojny, wie, że ma unieść nogi, sam sobie nawet je trzyma zazwyczaj. No jest pięknie, dopóki nie zdejmę mu pieluchy.

Aha, kartoflanka nam nie pomaga, raczej szkodzi, pomaga puder, jego stosujemy, bo sudokrem działał średnio.

10 odpowiedzi na pytanie: Mamy problem z pupą :-(

  1. Re: Mamy problem z pupą 🙁

    U nas było podobnie po soku jabłkowym, jabłku w deserku, po prostu dużej ilości jabłka na raz. Pomogło smarowanie linomagiem, właśnie nie maścią z cynkiem. Natłuszczanie jak najczęstsze. Przeszło po kilku dniach.

    Cat, co się nie może zalogować.

    • tormentiol 🙂

      na pewno Wam pomoże – Nati też miała kiedyś takie rozległe odparzenie – wyglądało jak opryszczka (okazało się uczuleniem na pampersy-majtki) – po tormentiolo (kilka dni) znikło 🙂

      Kaśka z Natusią (Dwulatką 🙂

      • Re: tormentiol 🙂

        No tak, w sumie nam pomaga już puder, ale wolalabym wyeliminowac przyczynę, nie skutek… to trwa w sumie ok. tygodnia już. Oczywiście z przerwami – nawet 2 dni piękne, a potem bum 🙁
        ogólnie stan zmienia się co kilka godzin 🙁

        • Re: Mamy problem z pupą 🙁

          sposob na to jest taki:
          przy kazdej kupie pupe pd kran i zmyj – wycierajac chusteczkami itp tylko wcierasz bakterie
          podawaj lakcid 2 x dziennie przez jakis czas – odnowi flore bakteryja

          • Re: Mamy problem z pupą 🙁

            U nas na odparzenia najlepsza jest maść Linomag. Używamy jej zapobiegawczo. A zaczęliśmy od wielkiego odparzenia jak Olo miał 2 miesiące. Zeszło po 2-3 dniach i do tej pory nie mamy problemów z odparzeniami. Nawet jak jest lekki zaczerwienienie, to po posmarowaniu grubej warstwy na noc, pupcia rano wygląda pięknie! Polecam 🙂
            PS. Tylko to musi być maść Linomag, a nie krem! Krem jest od 11 roku życia, a maść od noworodka.

            [Zobacz stronę]

            • Re: Mamy problem z pupą 🙁

              Dziękuję! Tak własnie zrobię.
              Choć pupcia Mateuszka chyba się zlękła i akurat dziś sama z siebie wypiękniała… ale się nie łudzę, takie nawroty i pięknienia mamy od kilku dni… i rzeczywiście bardzo ważne wydaje mi się stanowcze wędrowanie z tyłeczkiem pod kran, nawet jeśli ma to być co godzinę… wiedziałam, ze cos musiałam przeoczyć.. raz jeszcze dzięki!

              • Re: Mamy problem z pupą 🙁

                Już dawno miałam to napisać:
                Twoja córeczka wygląda jakby była Twoim klonem:D
                Niesamowite podobieństwo:D
                Dobrze to rokuje Twojej córci na przyszłość 🙂
                Jesteście śliczne kobitki:)

                Aga i Olo 11.01.2002

                [Zobacz stronę]

                • \ Alantan /

                  Lea, a sprawdź jeszcze termin “przydatności do spożycia” pieluszek, może już sa terminatory?

                  Ciekawe jest to, że raz to znika i raz pojawia się z większym natężeniem, niemal zmienia się z godziny na godzinę.

                  A może badanie moczu i kału zapobiegawczo?

                  tez mieliśmy przejścia z pupa jak lełko byl maluśki, uczulenie na Linomag.
                  Wtedy pomógł mu ALANTAN w maści, pięknie goi rany, tworzy się “nowa” skóra na odparzeniu.
                  Do dzis stosujemy Alantan w zasypce, profilaktycznie.

                  Biedny Mati, oby szybko się zagoiła pupcia Jego !!!!!!!!!!!!!

                  Pozdrówki i całuchi.

                  • Re: Mamy problem z pupą 🙁

                    Ja bym nieśmiało polecila maść krem Clotrimazolum 1% – ja wiem że brzmi to dziwnie ale jak moja córka miała odparzoną pupe to to mi podpowiedizała pani doktor i odparzenie mineło. Jest w aptece bez recepty.

                    Wiolka i Julka 05-03-2003

                    • Re: Mamy problem z pupą 🙁

                      A może właśnie ta duża ilość kupek ( mimo,że normalnych ) podrażniła Mati’emu pupcię?

                      A najlepsze co może być,moim zdaniem,na odparzoną pupcię to:

                      -kąpiel w słabym roztworze nadmanganianu potasu
                      lub
                      -wietrzenie pupci-łącznie z suszeniem suszarką-ile się da

                      Aga i Dominika 2 lata + 3 m.

                      Znasz odpowiedź na pytanie: Mamy problem z pupą :-(

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general