Co zdecydowało o waszej decyzji posłania dziecka do pierwszej klasy w wieku 6 lat? Jestem zdezorientowana, a córa bardzo do szkoły chce iść. Na pierwszy rzut oka uważam, że poradzi sobie z obowiązkami, ale boję sie że mój subiektywizm może spowodować, że podejme złą decyzję a odwrotu przecież nie bęzie. Z kim powinnam porozmawiać – z pedagogiem szkolnym czy przedszkolnym, a może z panią wychowawczynią przedszkolną? Czy nadal robi się testy dojrzałości szkolnej? Kto je wykonuje? Jakie cechy osobowości powinien mieć sześciolatek idący do szkoły? Czy dziecko w tym wieku może świadomie rezygnować z chodzenia do grupy przedszkolnej z którą ma świetny kontakt i wielu przyjaciół. Córa twierdzi, że cieszy się że będzie miała nowe koleżanki i kolegów w szkole – pytałam rodziców w przedszkolu i większość deklaruje, że jeśli nie bedzie przymusu to dziecka nie poślą do szkoły od września więc szkoła oprócz nowych obowiązków bedzie oznaczała całkowitą zmianę otoczenia. Nie wiem czy dziecko w tym wieku do końća zdeje sobie z tego sprawę…
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Mamy sześciolatków pierwszoklasistów
Vinga – o ile Zojka jest bardzo dojrzała i zdolna, to z Milki taki trzpiot. Ale Zoja bardzo dużo pomaga Mili. Kupujędziewczynkom sporo książeczek z zadaniami dla maluchów, Milka sama często nie dałaby rady, Zojka pomaga jej,naprowadza itp.
Tak sobie myślałam, że dobrze się złoży,jak będą w jednej klasie, bo będą mogły pomagać sobie nawzajem w razie problemów.
Z drugiej – rzecz jasna, dobro każdej z nich jest dla mnie najważniejsze i argument o pomaganiu Emilce niemoże zadecydować o przyszłości Zoi.
Dlatego chciałam przeczytac opinie mam mających dzieci rok po roku 🙂
Dzięki 🙂
Przy takich różnicach to na pewno posłałabym dziewczynki osobno. Wiem, że mama spokojniejsza, gdy starsza młodszej pomoże, ale w takim układzie one nigdy nie wyjdą ze swoich ról, Zoja będzie starszą siostrą, która musi się opiekować młodszą, a młodsza będzie ciągle polegać na starszej, może mieć problem z usamodzielnieniem się… To oczywiście tylko gdybanie, ale moim zdaniem lepiej pozwolić dziewczynkom “pracować” na siebie, w jednej klasie będą ciągle porównywane, ze względu na wiek, młodszej będzie trudniej osiągnąć “sukces” w porównaniu ze starszą, ale też w drugą stronę, jeśli młodsza będzie w czymś wyprzedzać starszą, może być to dla niej trudne do zaakceptowania… Generalnie staram się wychowywać dzieci bez rywalizacji, a i tak widzę, jak bardzo są “zazdrośni” o sukcesy tego drugiego, łatwiej mi to opanować i wytłumaczyć, gdy mają jednak różne zadania i są w innych grupach…, ale to wszystko to tylko moje przemyślenia…
A u nas dziś wywiadówka.
Wiem, że gada, gada, gada, gada….
Dzień dobry. W przedszkolu wykonuje się testy dojrzałości szkolnej. Wykonuje je nauczyciel wychowania przedszkolnego. Dzięki badaniom nad gotowością szkolną nauczyciele edukacji przedszkolnej są w stanie ocenić czy każde dziecko kończące przedszkole jest gotowe na pójście do szkoły. Badanie wykonuje się dwukrotnie: jesienią oraz na wiosnę. Kwietniowa diagnoza ma na celu sprawdzić, czy dziecko, które jesienią zostało przebadane, od tego czasu zrobiło postępy podczas uczęszczania do przedszkola i określa, czy dziecko jest gotowe na pójście do szkoły podstawowej. Wiosenna analiza gotowości szkolnej ukazuje mocne i słabe strony przedszkolaka. Wskazuje umiejętności, w których dziecko jest w pełni rozwinięte oraz takie, które utrudnią mu naukę w szkole podstawowej.
Co do pytania „Jakie cechy osobowości powinien mieć sześciolatek idący do szkoły?” a więc sześciolatek gotowy na pójście do szkoły musi spełnić odpowiednie wymagania. Przede wszystkim powinien być gotowy do nauki czytania i pisania. Powinien być sprawny fizycznie i samodzielny. Czynnikiem wpływającym na jakość startu szkolnego dziecka jest rozwój fizyczny. Odpowiedni poziom pozwala dziecku na dużą aktywność. Jest odporne na infekcje oraz wysiłek fizyczny, jego poziom energii i siły jest adekwatny do sytuacji w jakiej dziecko się znajduje. Lubi się bawić nie tylko sam, ale również z rówieśnikami. W pełni wykonuje czynności samoobsługowe. Sześcioletnie dziecko jest samodzielne, potrafi samo jeść, ubierać się i myć. Przejawia się umiejętnościami społecznymi, potrafi nawiązać kontakt z nauczycielem i rówieśnikami dzięki rozwiniętej mowie. Umie dostosować się do norm. Dojrzały sześciolatek jest ciekawy świata, przejawia zainteresowanie nauką czytania, pisania oraz liczenia. Odpowiednio dojrzałe umysłowo dziecko jest w stanie skupić uwagę na lekcji, potrafi słuchać ze zrozumieniem i opanowywać nowe treści programowe. Potrafi bez problemu komunikować się z innymi osobami, jest otwarty i bardzo aktywny.
Należy zatem organizować dużo aktywnych zabaw na świeżym powietrzu. Sprzyja to rozwojowi koordynacji ruchowej. Dziecko sześcioletnie nie ma problemów z równowagą, jego koordynacja wzrokowo-ruchowa jest w pełni rozwinięta. Uczy się przestrzegania reguł ale też współzawodnictwa i przegrywania podczas gier lub innych zabaw. Jest sprawne manualne, poprawnie trzyma ołówek, co ułatwia mu opanowanie sprawnego rysowania i pisania. Poprzez poprawnie rozwinięty intelekt przyswajanie nowych wiadomości nie sprawia mu problemu. Z łatwością przyswaja materiał, czytanie podstawowych tekstów nie sprawia mu problemów, dodaje i odejmuje wspierając się liczeniem na palcach bądź innymi przedmiotami. Dzięki rozwojowi społecznemu tworzą się pierwsze przyjaźnie i dziecko czuje się zmotywowane by chodzić do szkoły, ponieważ dobre kontakty z rówieśnikami, poczucie akceptacji wśród dzieci mają ogromny wpływ na jego motywację i samoocenę. Dzieci są ciekawe świata, chcą zdobywać nowe doświadczenia, emocjonalność w pełni rozwinięta pozwala im łatwiej zrozumieć otaczający go świat i chcą nawiązywać kontakty z rówieśnikami. Odpowiednio dojrzałe emocjonalnie i psychicznie dzieci lepiej znoszą niepowodzenia, przeżywają więcej chwil radości i osiągają dobre wyniki w nauce. Ich dobre nastawienie wobec szkoły skutkuje ogromnym zapałem do nauki i chęci chodzenia do szkoły.
Osobiście jestem za posyłaniem dzieci sześcioletnich do klasy pierwszej oczywiście tak jak już wspominałam, nie wszystkie dzieci rozwijają się w jednakowym tempie i nie wszystkie dzieci są gotowe do pójścia do szkoły i dlatego trzeba podchodzić do każdego dziecka indywidualnie a nie oceniać wszystkich jedną miarą. Jeżeli dziecko jest gotowe do rozpoczęcia edukacji i wykazuje powyżej wymienione cechy nie należy zostawiać go w przedszkolu i nie hamować jego rozwoju. Każde dziecko rozwija się we własnym, indywidualnym tempie i nie można przyspieszyć żadnych z procesów rozwojowych. Dlatego powinno się na każde dziecko patrzeć indywidualnie.
Aby dokładnie zagłębić się w temat polecam książkę Barbary Wilgockiej-Okoń,,Gotowość szkolna dzieci sześcioletnich”. Autorka opisuje zagadnienie gotowości szkolnej (strony:10-12) oraz można zobaczyć test gotowości szkolnej, na podstawie którego wykonuje się badania (Rodział II: Struktura testu do badań dojrzałości szkolnej: strony: 24-35). Oraz z nowszych książek: P. Magier, A. Łuczyński, Przedszkolaki idą do szkoły: diagnoza gotowości szkolnej dzieci pięcioletnich i sześcioletnich radomskich przedszkoli : człowiek – najlepsza inwestycja, Radom 2012, Wydawnictwo Naukowe Instytutu Technologii Eksploatacji – PIB, s. 12-19, 21-24, 27-30, 118-127.
Dzień dobry. Temat był poruszany bardzo dawno i trochę już czasu minęło, i każdy z piszących tu doświadczył już pierwszaków-sześciolatków, ale rodzice obecnych sześciolatków którzy wahają się nad posłaniem dziecka do szkoły mogą się oprzeć na tych informacjach. Mamą jeszcze nie jestem, ale temat jest mi bardzo dobrze znany, cóż moja praca licencjacka tego dotyczyła, ponieważ od dawna ciekawiła mnie ta tematyka “sześciolatków w pierwszej klasie”.
W przedszkolu wykonuje się testy dojrzałości szkolnej po to żeby dzięki temu nauczyciele edukacji przedszkolnej mogli w stanie ocenić czy każde dziecko kończące przedszkole jest gotowe na pójście do szkoły. Sześciolatek gotowy na pójście do szkoły musi spełnić odpowiednie wymagania. Przede wszystkim powinien być gotowy do nauki czytania i pisania. Jak pisze to faktycznie od psychiki dziecka zależy najwięcej. Dojrzały sześciolatek jest ciekawy świata, przejawia zainteresowanie nauką czytania, pisania oraz liczenia. Odpowiednio dojrzałe umysłowo dziecko jest w stanie skupić uwagę na lekcji, potrafi słuchać ze zrozumieniem i opanowywać nowe treści programowe. Potrafi bez problemu komunikować się z innymi osobami, jest otwarty i bardzo aktywny. Dzięki rozwojowi społecznemu tworzą się pierwsze przyjaźnie i dziecko czuje się zmotywowane by chodzić do szkoły, ponieważ dobre kontakty z rówieśnikami, poczucie akceptacji wśród dzieci mają ogromny wpływ na jego motywację i samoocenę. Odpowiednio dojrzałe emocjonalnie i psychicznie dzieci lepiej znoszą niepowodzenia, przeżywają więcej chwil radości i osiągają dobre wyniki w nauce. Ich dobre nastawienie wobec szkoły skutkuje ogromnym zapałem do nauki i chęci chodzenia do szkoły. Dzieci takie są stawiane przed dużą ilością pracy i nauki, ponieważ są wystawione na wyzwanie. Osobiście jestem za posyłaniem dzieci sześcioletnich do klasy pierwszej oczywiście tak jak już wspominałam, nie wszystkie dzieci rozwijają się w jednakowym tempie i nie wszystkie dzieci są gotowe do pójścia do szkoły i dlatego trzeba podchodzić do każdego dziecka indywidualnie a nie oceniać wszystkich jedną miarą. Jeżeli dziecko jest gotowe do rozpoczęcia edukacji i wykazuje powyżej wymienione cechy nie należy zostawiać go w przedszkolu i nie hamować jego rozwoju. Każde dziecko rozwija się we własnym, indywidualnym tempie i nie można przyspieszyć żadnych z procesów rozwojowych. Dlatego powinno się na każde dziecko patrzeć indywidualnie. Aby dokładnie zagłębić się w temat polecam książkę Barbary Wilgockiej-Okoń,,Gotowość szkolna dzieci sześcioletnich”. Autorka opisuje zagadnienie gotowości szkolnej (strony:10-12) oraz można zobaczyć test gotowości szkolnej, na podstawie którego wykonuje się badania (Rodział II: Struktura testu do badań dojrzałości szkolnej: strony: 24-35). Oraz z nowszych książek: P. Magier, A. Łuczyński, Przedszkolaki idą do szkoły: diagnoza gotowości szkolnej dzieci pięcioletnich i sześcioletnich radomskich przedszkoli : człowiek – najlepsza inwestycja, Radom 2012, Wydawnictwo Naukowe Instytutu Technologii Eksploatacji – PIB, s. 12-19, 21-24, 27-30, 118-127.
Znasz odpowiedź na pytanie: Mamy sześciolatków pierwszoklasistów