Matka Polka za granicą :)

Zapraszam na pogaduchy wszystkie mamy emigrantki 😀
Możemy tu dzielić nasze radości i troski związane z naszymi dziećmi i życiem za granicą..

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Matka Polka za granicą :)

  1. Zamieszczone przez kantalupa
    zapisuje!
    bedziesz w pl w sierpniu? albo jakos tak?

    bede dopiero we wrzesniu ale jakos tam sie zgramy.
    Dzieki Kochana !!!

    • Melduje sie i ja. Mieszkam w Szwecji od prawie 10 lat. 2 dzieci urodzona tutaj. Pozdrawiam!!!

      • ja obecnie mieszkam w Szkocji ale wiele lat mieszkaliśmy w Eire, młody urodzony w Dublinie ale paszport ma polski
        tu gdzie teraz mieszkamy nie chcemy zostać, myślimy o przeprowadzce pod Londyn w przyszłym roku

        Weronika, a co to się stało, że chcesz z Polski wyjechać? Mnie się zawsze marzył własny domek w kraju no ale życie brutalnie zweryfikowało te marzenia 🙁

        • Zamieszczone przez tygryska
          ja obecnie mieszkam w Szkocji ale wiele lat mieszkaliśmy w Eire, młody urodzony w Dublinie ale paszport ma polski
          tu gdzie teraz mieszkamy nie chcemy zostać, myślimy o przeprowadzce pod Londyn w przyszłym roku

          Weronika, a co to się stało, że chcesz z Polski wyjechać? Mnie się zawsze marzył własny domek w kraju no ale życie brutalnie zweryfikowało te marzenia 🙁

          wiesz,niby nic… Mamy dom,jakieś tam auto nie bardzo stare,ale mamy też czwórkę dzieci i kredyt na ten dom:(obawiam się,że jak cała czwórka pójdzie do szkoły,to może nam się niezbyt dobrze powodzić:(poza tym, z tego co kiedyś mąż mówił,gdyby w Kanadzie,albo irlandii zrobił kurs pilota,mógłby codziennie być w domu(teraz bywa co trzy,cztery miesiące).I jeszcze kilka innych kwestii które mnie męczą wpływa na tą decyzję…

          • Zamieszczone przez kantalupa
            nie wiem, czy sie nadaje, ale sie zamelduje
            na emigracji od 8 lat, dzieciecia rodzone za granicami pl
            ale polskie paszporty maja:)

            moje nie maja, za duzo zachodu, hehe… 😉

            My na emigracji juz 8 lat, najpierw 5 w Pradze, teraz juz 3 tutaj i zanosi sie na wiecej. Nie narzekam, dobrze mi tu 🙂 Mam tu swoj kawalek Polski: tv, kolezanki, ksiedza, polski sklepik z przemila pania, ktora mi gazetki sprowadza oraz ogorki kiszone i chrupki kukurydziane… czuje sie wiec baaardzo u siebie 😀

            Dzieciaki urodzone kazde w innym kraju: Malgoska w PL, Marti w Czechach, a Amaia tutaj.

            • Fajny wątek

              Ja pogadam za 1,5mies

              • Zamieszczone przez Tatanka
                od urodzenia jej nadali? czy po 5 latach? ciekawam jak teraz to jest?Maja moja tez urodzona w Ire,ale nie miala paszportu ichniego.za to ma pps numb;-) wiec latwiej bedzie szukac pracy za kilka lat;-)

                Potrzebowaliśmy paszportu bo do Pl lecieliśmy.
                Papiery wysyłaliśmy i dostaliśmy pocztą.
                Warunkiem było, żeby chociaż jeden z rodziców był i Irl 3 lata.
                Byliśmy oboje, więc nie było problemu.
                Paszport przyznali na 3 lata, polski na rok(dlatego zrezygnowaliśmy).
                CZas oczekiwania ok 3 tyg 🙂

                • Każda z nas już jakiś czas poza granicami, więc był czas na za klimatyzowanie się….
                  Macie już porównanie do życia w Pl.
                  Jakie odczucia?
                  Tęsknicie?
                  Chcecie wrócić?
                  Co Was najbardziej wkurza, irytuje, a co się podoba?

                  • Moj maz jest Szwedem i o powrocie do PL nie mysle. Dobrze mi tu. Mam dobra prace…Ale moze kiedys…

                    • No to i ja sie dolacze :).
                      9 lat w Irlandii, Nina 50% Polka 50% Irlandka, paszport ma tylko irlandzki poniewaz nasza wspaniala ambasada zazyczyla sobie 120 euro za polski (za irlandzki zaplacilismy 20 czy 30 euro wiec roznica wieeelka). Jak mala skonczy 5lat to jej tez w Polsce paszport zrobie.

                      • Zamieszczone przez ahimsa
                        Fajny wątek

                        Ja pogadam za 1,5mies

                        ja juz winko na ta okazje chlodze

                        • A to i ja sie przywitam :).
                          Wlasnie kilka dni temu minelo mi pol zycia w Kanadzie. Dla mnie chyba nie bylby to juz powrot do Polski tylko emigracja ;). Dzieci urodzone tutaj. Polskich paszportow nie maja, jak kiedys beda chcieli to beda mieli. Narazie nie widze takiej potrzeby.

                          • Zamieszczone przez dagi
                            ja juz winko na ta okazje chlodze

                            Och, Dagi:)
                            Pewnie jakiś priv z konkretami pójdzie niedługo:)

                            • Zamieszczone przez evela
                              Każda z nas już jakiś czas poza granicami, więc był czas na za klimatyzowanie się….
                              Macie już porównanie do życia w Pl.
                              Jakie odczucia?
                              Tęsknicie?
                              Chcecie wrócić?
                              Co Was najbardziej wkurza, irytuje, a co się podoba?

                              Z Polski wyjechalam jako 21 latka. Nigdy nie zylam w PL takim odpowiedzialnym, “doroslym” zyciem wiec moj obraz Polski w duzej mierze opiera sie na wymaginowanym raju :). W USA tesknilam bardzo ale podobala mi sie latwosc zycia tam. Pracuje, zarabiam, wydaje 😉 – mam stabilnosc. Nikt mnie nie pyta skad jestem, wszyscy traktuja mnie na rowni ze soba. Dopiero teraz tak naprawde to rozumiem i doceniam.
                              Anglia – po USA to byl dla mnie szok. Na poczatku denerwowalo mnie wszystko, ludzie, jezyk, ta ich bufonowatosc, traktowanie emigrantow jako gorszej kategorii czlowieka. Nie jestem w stanie zliczyc ile razy uslyszalam jakies pogardliwe teksty pod moim adresem. Bolalo mnie to bardzo bo czesto tekty padaly od ludzi z marginesu spolecznego, z rodzin dysfunkcyjnych, ktore dostaly jakies dziwne przyzwolenie od spoleczestwa na pokazanie nam gdzie nasze emigranckie miejsce. Jednak nie poddalam sie, zaczelam udzielac sie w roznych akcjach, min. zostalam pierwszym, polskim governorem z szkole mojego dziecka. Ksztalce sie aby pracowac jako social worker – czyli jak najbardziej jest to praca wlasnie z rodzinami dysfunkcyjnymi.
                              Tak sobie mysle, ze jesli czlowiek duzo podrozuje i w kazdym miejscu spedza wystarczajaca ilosc czasu aby zapuscic choc minimalne korzonki 😉 to juz zawsze bedzie rozdarty pomiedzy panstwami/ kontynentami.
                              Bardzo tesknie za polskim, pieknym literackim jezykiem i z przykroscia stwierdzam, ze coraz czesciej lapie sie na tym, ze moj jezyk robi sie schematyczny, po prostu prosty :(. Tesknie za moja rodzina, przyjaciolmi… Nawet tesknie za Warszawa, w ktorej spedzilam ostatnio tylko 4 dni ale tak sobie mysle, ze tesknota to takie uczucie, ktore emigrantom towarzyszy przez cale zycie :). Trzeba sie przyzwyczaic.

                              • Zamieszczone przez ahimsa
                                Och, Dagi:)
                                Pewnie jakiś priv z konkretami pójdzie niedługo:)

                                • Zamieszczone przez kantalupa
                                  neosporin? a widzialas w spray’u? do pryskania na rany? cudo!

                                  nie znam – mam tylko w tubce maść antybiotykowa ale we wrzesniu przywioze zatem

                                  ja kupuje ibuprofen i syropy na przeziebienie o smaku bubble gum dla mlodych
                                  (taki zajzajer little colds – paskudne – ale 4ml tego stawia wiktorie w godzine na nogi), odkrylam tabletki do rzucia na zoladek dla dzieci, dla doroslych rozowy syropek ktoremu zadne zatrucie nie grozne.

                                  tide do mycia pralek sprowadzam – nic tak nie czysci praleczki

                                  beef jerky o smaku teriyaki
                                  w duuuuzych torbach

                                  • Zamieszczone przez dagi
                                    Z Polski wyjechalam jako 21 latka. Nigdy nie zylam w PL takim odpowiedzialnym, “doroslym” zyciem wiec moj obraz Polski w duzej mierze opiera sie na wymaginowanym raju :). W USA tesknilam bardzo ale podobala mi sie latwosc zycia tam. Pracuje, zarabiam, wydaje 😉 – mam stabilnosc. Nikt mnie nie pyta skad jestem, wszyscy traktuja mnie na rowni ze soba. Dopiero teraz tak naprawde to rozumiem i doceniam.
                                    Anglia – po USA to byl dla mnie szok. Na poczatku denerwowalo mnie wszystko, ludzie, jezyk, ta ich bufonowatosc, traktowanie emigrantow jako gorszej kategorii czlowieka. Nie jestem w stanie zliczyc ile razy uslyszalam jakies pogardliwe teksty pod moim adresem. Bolalo mnie to bardzo bo czesto tekty padaly od ludzi z marginesu spolecznego, z rodzin dysfunkcyjnych, ktore dostaly jakies dziwne przyzwolenie od spoleczestwa na pokazanie nam gdzie nasze emigranckie miejsce. Jednak nie poddalam sie, zaczelam udzielac sie w roznych akcjach, min. zostalam pierwszym, polskim governorem z szkole mojego dziecka. Ksztalce sie aby pracowac jako social worker – czyli jak najbardziej jest to praca wlasnie z rodzinami dysfunkcyjnymi.
                                    Tak sobie mysle, ze jesli czlowiek duzo podrozuje i w kazdym miejscu spedza wystarczajaca ilosc czasu aby zapuscic choc minimalne korzonki 😉 to juz zawsze bedzie rozdarty pomiedzy panstwami/ kontynentami.
                                    Bardzo tesknie za polskim, pieknym literackim jezykiem i z przykroscia stwierdzam, ze coraz czesciej lapie sie na tym, ze moj jezyk robi sie schematyczny, po prostu prosty :(. Tesknie za moja rodzina, przyjaciolmi… Nawet tesknie za Warszawa, w ktorej spedzilam ostatnio tylko 4 dni ale tak sobie mysle, ze tesknota to takie uczucie, ktore emigrantom towarzyszy przez cale zycie :). Trzeba sie przyzwyczaic.

                                    Czyli trzeba mieć trochę twardą d…jednak….

                                    Zostało mi 6 tygodni-jak tak policzyłam

                                    W UK pobędziemy pewnie kilka lat i dalej w drogę:)

                                    • Zamieszczone przez weronika.
                                      wiesz,niby nic… Mamy dom,jakieś tam auto nie bardzo stare,ale mamy też czwórkę dzieci i kredyt na ten dom:(obawiam się,że jak cała czwórka pójdzie do szkoły,to może nam się niezbyt dobrze powodzić:(poza tym, z tego co kiedyś mąż mówił,gdyby w Kanadzie,albo irlandii zrobił kurs pilota,mógłby codziennie być w domu(teraz bywa co trzy,cztery miesiące).I jeszcze kilka innych kwestii które mnie męczą wpływa na tą decyzję…

                                      to zycze podjecia najlepszej mozliwej decyzji 😉
                                      jak bym miala wybierac to kanade, nie irlandie – nie znam kanady ale kazda pogoda jest lepsza od irlandzkiej :p

                                      Zamieszczone przez Jane
                                      Dzieciaki urodzone kazde w innym kraju: Malgoska w PL, Marti w Czechach, a Amaia tutaj.

                                      Wasza rodzina to dopiero obywatele swiata 😀

                                      Zamieszczone przez ahimsa
                                      Fajny wątek

                                      Ja pogadam za 1,5mies

                                      a skad bedziesz wtedy klikac?
                                      no prosze, kolejna torunianka na emigracji 😉

                                      Zamieszczone przez evela
                                      Każda z nas już jakiś czas poza granicami, więc był czas na za klimatyzowanie się….
                                      Macie już porównanie do życia w Pl.
                                      Jakie odczucia?
                                      Tęsknicie?
                                      Chcecie wrócić?
                                      Co Was najbardziej wkurza, irytuje, a co się podoba?

                                      pierwszy raz wyjechalam do Eire w 2004 na wakacyjne dorabianie, rok pozniej pojechalam juz na dluzej, zostalam do marca ubieglego roku, kiedy to wrocilismy do Polski z zamiarem na stale; wyszlo jak wyszlo i nowy rok przywitalismy juz w Szkocji. Nie wiem jak dlugo tu zostaniemy ale jesli nawet na dluzej, to nie w tym miescie co obecnie, bleh

                                      jesli chodzi o tesknote to wlasciwie tesknie za dwiema “rzeczami”: za rodzina i za polska pogoda

                                      wkurza mnie pogoda (chociaz i tak jest o niebo lepsza niz w Dublinie, o dziwo) i mewy 😡

                                      Zamieszczone przez JoannaM.
                                      No to i ja sie dolacze :).
                                      9 lat w Irlandii, Nina 50% Polka 50% Irlandka, paszport ma tylko irlandzki poniewaz nasza wspaniala ambasada zazyczyla sobie 120 euro za polski (za irlandzki zaplacilismy 20 czy 30 euro wiec roznica wieeelka). Jak mala skonczy 5lat to jej tez w Polsce paszport zrobie.

                                      120 euro?!my wyrabialismy w lutym zeszlego roku i placilismy zdaje sie 16euro! skad taka cena??

                                      Zamieszczone przez dagi
                                      Bardzo tesknie za polskim, pieknym literackim jezykiem i z przykroscia stwierdzam, ze coraz czesciej lapie sie na tym, ze moj jezyk robi sie schematyczny, po prostu prosty :(. Tesknie za moja rodzina, przyjaciolmi… Nawet tesknie za Warszawa, w ktorej spedzilam ostatnio tylko 4 dni ale tak sobie mysle, ze tesknota to takie uczucie, ktore emigrantom towarzyszy przez cale zycie :). Trzeba sie przyzwyczaic.

                                      tez mam czasem problemy z mowieniem po polsku, w tym sensie, ze moja polszczyzna juz nie jest taka wypieszczona jak kiedys, moja mama zauwazyla, ze coraz gorzej opowiadam rozne rzeczy, zacinam sie, brakuje mi polskich slowbo na jezyk pchaja sie angielskie, a juz najgorzej jest, jak opowiadam o pracy…

                                      • mam prośbę do mamusiek mieszkających w Kanadzie…gdyby któraś z was znalazła mi jakieś agencje morskie(czyli takie,które marynarzom znajdują pracę),ewentualnie jakichś armatorów kanadyjskich,byłabym wdzięczna:)szukam od wczoraj i nie mogę znaleźć

                                        • o aklimatyzacji nie moge wiele powiedziec
                                          najpierw mieszkalam w slowenii (tam urodzily sie dzieci), potem w bulgarii
                                          ja sie szybko ukorzeniam, choc musze powiedziec, ze pierwszy rok w bulgarii byl traumatyczny

                                          mamy dosc specyficzna sytuacje zyciowo-jezykowa
                                          moj maz jest amerykaninem, dzieci polsko-amerykanskie urodzone w slowenii, teraz mieszkaja w bulgarii
                                          do polski niedaleko;) – dwadziescia minut na lotnisko w sofii i poltorej godziny lotu do warszawy;)
                                          od drzwi do drzwi, wliczajac droge do domu rodzicow, mamy jakies 8-9 godzin
                                          samochodem trzy razy tyle

                                          ale rzadko podrozujemy, standard to boze narodzenie i dwa tygodnie latem w pl

                                          chcialabym kiedys wrocic do polski, to jest zdecydowanie w planach
                                          choc z drugiej strony ja ciagle nie wiem, kim chce byc, kiedy dorosne, wiec niewykluczone, ze wyladujemy w jakims innym miejscu

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Matka Polka za granicą :)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general