Dziewczyny nie wiem czy się martwić czy cieszyć. Majeczka od jakiś dwóch tygodni dostaje deserki. Oczywiście na początku po łyżeczce i nic niepokojącego się nie działo więc podawałam coraz więcej. Jada jabłuszko, marchewkę, jabłuszko+marchewka+winogrono.
Jakieś 3 dni temu zastanowiła mie ilość kupki. Do tej pory była ona co 2-3 dni i było jej dużo, nie była luźna tak raczej jak plastelina (na piersi taka może być). Ale od jakiegoś tygodnia Majeczka robiła kupkę codziennie, ale malutką i jakby ciut gęściejszą. Aż do wczoraj.
Poszłam z nią na spacerek a po godzinie obudziłą się z wielkim płączem i nie mogłam jej uspokoić. Po powrocie do domu okazało się, że zrobiła mega kupkę, taką że aż wyszła z pampersa brudząć dosłownie każdą część z garderoby Majeczki. Byla ona raczej lużna. I teraz mój dylemat czy martwić się, że może za dużo dostała deserku (poprzedniego dnia zjadła cały słoiczek deserku z jabłuszka+marchewki+winogrono a wczoraj jabłuszka+czarnrnej jagody) i to spowodowało tę kupkę czy to raczej dobrze bo wkońcu się porządnoie załatwiła i dawać jej nadal cały taki deserek.
BARDZO przepraszam za opis
Paulina i Majeczka 2.X
5 odpowiedzi na pytanie: Mega kupa?(przepraszam za określenie )
Re: Mega kupa?(przepraszam za określenie )
Wydaje mi sie, ze skoro chętnie je to raczej dalej podawać.U nas sytuacja zrobiła sie odwrotna…tzn..mały juz zjadał pol słoiczka…i nagle mu sie odwidziało, pluje i odwraca głowe.. A podaje mu cały czas ta sama firme.raz poczekalam az zglodnieje..i nic, i nastepnym razem podalam godzine po moim mleku..tez bez aprobaty… No i na razie odpuszczam..przeciez nie bede go zmuszala.mam nadzieje ze to nie potrwa długo.
pozdrawiamy
Re: Mega kupa?(przepraszam za określenie )
e tam, opis jak opis, wszystkie jesteśmy “w temacie kupy” oblatane.
Bacha juz je wiele rzeczy, ale mega-rzadka kupa zdarzyła się nam ostatnio po nowo wprowadzonych gruszkach, tak może być przy nowym jedzonku, odstawilam gruszki na 2 dni i potem podałam je znów, tym razem zmieszane z marchwią (Ale mi mieszanka przyszła do głowy, co?), coby mi się Mała nie obszczała po pachy.
Nie wiem, czy Majeczka ma skłonności do alergii; BAcha tak i musimy uważać na winogrona i jagody właśnie.
Pozdrawiam!!!
Monika i Basia (22.09)
Re: Mega kupa?(przepraszam za określenie )
Maja ma skłoności do alergii (skaza białkowa). Więc może jej zaszkodziły winogrona, ale przy mniejszej ilości było OK i nic innego nie zauważyłam. żadnej wysypki czy czegoś takiego.
Myślisz, że to może być alergia?
Paulina i Majeczka 2.X
Re: Mega kupa?(przepraszam za określenie )
przy alergii raczej jest śluz w kupce, więc stawiałabym raczej na to,że to wywołane było nowym jedzonkiem, spróbuj odstawić na 2 dni i będzie ok, albo pomieszaj z marchwią, ona zatwardza kupkę.
Monika i Basia (22.09)
Re: Mega kupa?(przepraszam za określenie )
Myślę, że to nic takiego… Może odstaw troszkę winogrona… Pobserwuj… U nas też tak się zdarza – raz mała “plastelinka” a raz… tragedia…
Znasz odpowiedź na pytanie: Mega kupa?(przepraszam za określenie )