Mój Pan Prezes dostaje kocią karmę dla steryli, saszetki najczęściej feliksa, przemrożoną wołowinkę, filet z kurczaka…. ale dziś pokusił się na olej z frytek (mam nadzieję, że mu nie zaszkodzi )…. a któregoś razu zostawiłam herbatniki i na stole, wszystkie ponadgryzał….
…. a co dziwnego, niekociego zjadły wasze kociaki????
Pozdrówki 🙂
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: menu mojego kota…. ( co dziwnego wszamał kot???)
A mój pająki, muchy i dżdżownice. Kiedyś też znalazłam w odchodach kawałek metalowego łańcuszka (z 4 cm, ale mimo wszytko metal). Poza tym żyje na suchej.
nie,kiełbasę też lubi 😉 dzisiaj zjadła szpinak z makaronem i serem feta 😀
Pisalam ze moj nigdy nie tknąl ludzkiego jedzenia?
Do wczoraj. Babkę pozarl mlodemu z talerza….
moj kot zjadl gumke do wlosow
jeszcze nie wydalil:/ ale wygflada na zdrowego i radosnego
czy ja mam panikowac?
Zalezy jak bardzo odczuwasz brak gumki 😉
znalazlam juz druga 😉
kot w ogole ma jakies upodobanie do gumek do wlosow – potrafi sie nimi bawic jak opetany godzinami – podrzuca je, mietoli, kopie
a wczoraj skubana zjadla gumke:/ szok
moj tez 🙂
Moja corka tez 😀
u mnie to chyba Zuzanna zjada gumki do włosów, bo ja je kupuję a one giną bezpowrotnie….. więc jakby tak Prezes wszamał gumkę do włosów to ja bym chyba odczuła potężny brak…. gumki do włosów w moim domu to towar mocno deficytowy
Pozdrówki 🙂
basia chrzań gumki -pokaz lepiej kuchnię ( w kuchniowym wątku :)) chyba,że pokazywałaś a mi umknęło….
Kota nie miałam więc się nie wypowiem,
ale mój amstaff uwielbiał chusteczki higieniczne
rozwalał po całym pokoju, połowę wyjadając
wracałam do domu – a tam cała podłoga usłana chusteczkami
a w ogóle to wydawało mu się, że jest małym pieskiem – każdemu się pchał na kolana
Moja suczka za to uwielbiała suchy chleb – to były dla niej najlepsze delicje
i wodę piła z butelki na mleko – takiej z PRLu z szeroką szyjką
skubana językiem potrafiła wychlipać ponad pół butelki
kot gumki nie oddal (pewnie juz nie odda, a moze oddal, ale nie widzialam), za to spedzil dzis dobre dwie godziny podgryzajac sadzonki pomidorow – myslalam, ze mu leb ukrece za takie akcje:/
nawet sie – niestety – specjalnie moja zloscia nie przejal, odwrocil sie i poszedl robic swoje
co za dziwne zwierze z tego kota:/
Mój kot ludzkiego jedzenia nie jadł. Za to bardzo chętnie wyciągał sobie flaki po parówce ze śmietnika i podgryzał zakopiańskie łapcie.
Pisalam, że mój nie tyka ludzkiego żarcia?
No tak…. oprócz babki piaskowej jogurtowej 🙂
Moja bestia z ludzkiego jedzenia tylko pasztet z kogutkiem uznaje 😉
Rozwija się ta Twoja kicia 😉 Ciekawe co będzie następne 😉
kolejna babka, moze teraz drozdzowa 🙂
Mój kot wylizał dzisiaj garnek z resztkami budyniu, a tak poza tym to uwielbia nam wypijać słodzoną zwykłą herbatę z kubków.
Znasz odpowiedź na pytanie: menu mojego kota…. ( co dziwnego wszamał kot???)