Witajcie 🙂
Miasto44 film, który swoją prapremierę miał na Stadionie Narodowym i wobec którego zdania są podzielone. Jedni opisują go jako slaby film i oburzają się jak można tak zhańbić Powstańców. Drudzy mówią, że film jest dobry, że efekty i miłość, że dobrze zrealizowany. A jaka jest prawda? nie wiem bo filmu nie widziałem. Słyszałem opinię bliskich znajomych, którzy mówią, że film robi niesamowite wrażenie, wchodzi na emocję itd. Na pewno znalazło się parę scen gdzie można by się przyczepić ale film jest idealny? Dla mnie najlepszą zachętą są słowa Powstańców, którzy twierdzą, że tak Powstanie Warszawskie tak właśnie wyglądało. A Wy co o tym sądzicie? Może ktoś z Was był na stadionie i widział już film?
31 odpowiedzi na pytanie: Miasto 44 czyli film o Powstaniu Warszawskim
Ja się na pewno wybieram na premierę
Ja też jeszcze nie widziałam, ale wydaje mi się że podobnie jak w przypadku nowych “Kamieni na szaniec” twórcy zafundowali widzom film, w którym forma przerasta treść (dużo emocji, uczuć i efektów specjalnych made in USA). Z drugiej strony trochę rozumiem, że właśnie coś takiego wielu (szczególnie młodszych) widzów chce dziś oglądać
coz, ja tego filmu niestety nie widzialam na Stadionie, ale wybieram sie na niego. Nie dziwi mnie, ze budzi tak skrajne emocje, to samo wlasnie bylo przy wspomnianych juz tu Kamieniach na Szaniec:) Mnie do tego filmu przekonuja recenzje Powstancow, ktorzy twierdza, ze to faktycznie film o nich… to do mnie trafia…
Jak dla mnie niestety kichowaty film…
Mi również ten film za bardzo nie przypadł do gustu. :/
Komasa to świetny reżyser, ciekawe w jaki sposób odświeży ten rodzaj filmu historycznego. trzeba ciągle mówić o Historii więc takie filmy są potrzebne.było trochę zamieszania w sierpniu ale pozostaje mi tylko czekać na finalną wersję filmu we wrześniu.
Ja szczerze musze powiedziec ze Kamienie na Szaniec uwazam za jeden z wiekszych gniotow… niestety, bo ksiazka byla wspaniala. I dlatego pokladam ogromna nadzieje w ‘Miescie44’. I nawet nie chodziz mi o efekty ale o przedstawienie bohaterow i caly zarys. No nic, premiera lada chwila wiec zobaczymy 😉
Problemem polskich filmów tego typu była zawsze przewidywalność emocjonalna i ideologiczna. Kamienie na Szaniec rzeczywiście nie są kinem wysokich lotów ale tutaj mamy zupełnie inne podejście do produkcji filmowej. sam fakt wydania książki na podstawie scenariusza jest znaczący, twórcy chcą rozszerzyć znaczenia filmu i pokazać to z czym czasem materia filmowa sobie nie radzi. bardzo fajna inicjatywa.
Dla mnie on był ni przypioł ni wypioł ;)…
Z jednej strony: fajnie, że ktoś zebrał w kupę ileś tam taśm (które zresztą gdzieś mi się kojarzą – musiałam przynajmniej fragmenty widzieć wcześniej) i skleił w całość, ale brakowało mi kontekstu, chociażby daty nakręcenia danej sceny… Wkurzało mnie poszatkowanie i pomieszanie scen… Niektóre sceny potrafiłam posadowić w czasie i przestrzeni, inne nie…
Wkurzała mnie historia braci kamerzystów – całkowicie sztucznie dodana, nieprawdziwa i… nudna…
Za to fajne było dodanie dialogów odczytanych z taśm – ale tu też mogliby się bardziej postarać i choć trochę “postarzyć” głosy – IMO lepiej by się słuchało, teraz strasznie razi…
Ogólnie to jednak wolałabym konwencję filmu dokumentalnego.
Zobaczymy, kwestia czy zapowiedzi są tak widowiskowe jak rzeczywiście jest film.
hehe…
właśnie się kapnęłam, że pomyliłam filmy : powyższe pisałam o “Powstanie Warszawskie”
Chyba za dużo tej martyrologii ostatnio…
Miasto 44 widziałam zwiastun i jakoś mnie nie pociąga… Poczekam na dvd…
A ja sadze, ze warto przypominac takie momenty naszej historii, chociazby dla mlodych… Niech popatrza troche na idealy, wartosci jakimi kiedys kierowali sie ludzie.
Dobry film, wart polecenia.
Wchodzi teraz do kin chodź można było już piraty zobaczyć – jednak z uwagi na efekty wybieram sie kina – mam nadzieje ze recenzje są jego warte.
byłam wczoraj i… z jednej strony ciekawy ale irytowała mnie muzyka
wątek, gdzie udaje się przeżyć tylko jemu i jej- banalny
wiele scen zrobiło wrażenie na 12-latku, na mnie także- aż czuć było tę grozę
To jets taki film, który wypada zobaczyć w kinie, efekt jets… dech zapiera, Co wazne nie matu właśnei martyrologii. Jest raz- świentie opowiedziana hisotrai, pokazane emocje tmatych dnia, a dwa genialnie zrealizowane kino – po prostu majstersztyk sztuki filmowej. Szkoda, ze nia ma złotego lwa, ale Zosia wichłacz w pełni zasłużyła efekty tak samo – poziom Hollywood, warto było zainwestowac w kolesia id binda.
W ogóle po seansie kilka miut ciszy, nikt się nie ruszał…
mam dobry rzutnik i nagłośnienie w domu :Rogaty:
Bratku, bylas z najstarszym? Nadaje sie dla 11-latki harcerki?
Byłam z najstarszym
hmm…była krew, wnętrzności, scena zabitych,nagich ludzi zrobiła na nim wrażenie do czego przyznał się dopiero w nocy gdy nie chciał sam spać
gdybym sama widziała najpierw to pewni bym się zastanowiła czy go zabrać
ale to wyszło tak spontanicznie, że nie miałam czasu się zastanowić
jeśli córka wrażliwa- nie zabieraj jej
Rodzice byli wczoraj i faktycznie, krew się niby leje, nogi ręce pourywane w wybuchach. Lepiej nie z dzieckiem
Znasz odpowiedź na pytanie: Miasto 44 czyli film o Powstaniu Warszawskim