Forum: Tematy, których nie znalazłam w forum
Michal Jackson nie żyje
Bardzo mi żal Jacksona, lubiłam go bardzo jako dziecko.
[‘]
- Czy zielona kupa po borówkach jest normalna? - Forum 2023
- Ile dac na wesele - Forum 2023
- Augustyn czy Milan - Forum 2023
- Co to znaczy, gdy piersi przestają boleć w ciąży? - Forum 2023
- Wasze "tajne" sposoby na wywołanie porodu !!! - Forum 2023
- Co może piszczeć na bramkach w sklepie? - Forum 2023
- Czy spływ kajakowy w ciąży jest bezpieczny? - Forum 2023
- Czy z anginą można wyjść na dwór? - Forum 2023
- Jak przykładać rywanol na siusiaka - Forum 2023
- Jak rozpoznać czy sączą się wody płodowe? - Forum 2023
- Koncert rockowy w ciazy???? - Forum 2023
- Kto U was w związku gotuje obiadki? - Forum 2023
- Moje Dziecko jest opoznione?! :( - Forum 2023
- Negatywny test pomimo ciąży?Czy to możliwe? - Forum 2023
- Pobolewanie i kłucie w brzuchu w 15 tygodniu ciąży - Forum 2023
- Telefon na kartę dla dziecka - gdzie najtaniej ? - Forum 2023
- Trzęsące się dziecko zaraz po przebudzeniu... - Forum 2023
- Tunezja - Forum 2023
- Urząd pracy - zmiana terminu wizyty - Forum 2023
- czy jarzębina jest trująca? - Forum 2023
- Teściowa zdradziła mi trik na czystą i pachnącą pralkę. Wlewa do bębna jedną rzecz
- Czym umyć brudne ściany? Wykorzystaj prosty trik za 5 zł. W mig zapomnisz o malowaniu
- Dociśnij obcinacz do paznokci w tym miejscu. Niewiele osób wie, o jego ukrytej funkcji
- Specjalny dodatek za wychowanie dzieci? ZUS wypłaca nawet 1500 zł. Skorzystają także babcie
- Położyła makaron na stół i zalała zimnym sosem. Tak wyprawiła synowi przyjęcie urodzinowe
- Jak kisić ogórki, żeby były twarde? Wystarczy wrzucić do słoika jeden składnik
- ZUS wprowadził ważne zmiany dla emerytów i rencistów. Przez niefrasobliwość mogą stracić świadczenie
- Początek roku szkolnego 2023/2024 przesunięty! Uczniowie nie rozpoczną nauki 1 września, wakacyjny odpoczynek potrwa dłużej
- To magiczne imię dla dziewczynki robiło furorę 70 lat temu. Hit z lat 50. znów zyskuje na popularności. Oznacza "prawdę i szlachetność"
- Zła wiadomość dla uczniów. Rok szkolny 2023/24 może być niewesoły
- Zagadki dla dzieci w różnym wieku. Łatwe, krótkie, ciekawe i zabawne.
- Życzenia urodzinowe dla dzieci [+śmieszne wierszyki]
- Ani z ogórka, ani z kapusty. Surówka z tego składnika to hit tegorocznego lata!
- Dodatkowe pieniądze za okres choroby. Od 1 lipca w ZUS obowiązują nowe zasady
- Jak otworzyć słoik bez użycia siły? Z tym prostym trikiem żadna zakrętka nie będzie problemem
Enable registration in settings - general
Strona 7 odpowiedzi na pytanie: Michal Jackson nie żyje
a swoja droga to byl film (jesli to ten sam) nakrecony przez szuje i kanalie, ktory co innego mowil prywatnie, a zupelnie inna opinie prezentowal w “dokumencie” (chocby nt. relacji MJ z jego dziecmi, ktora prywatnie sie zachwycil)
“dokument” byl zreszta manipulowany chyba po to, zeby dostosowac fakty do negatywnej teorii o MJ, jaka sobie pan Bashir jakistam wymyslil
nie twierdze, ze MJ byl calkowicie normalny, ale film zupelnie nie byl obiektywny (+ autorytatywne sady autora, ktory nie zostawil widzowi miejsca na wyrobienie sobie opinii :/ )
i MJ i bliscy potraktowali to jako zdrade i cios
bo MJ otworzyl przed tym calym Bashirem swoj dom, przyjal go jak przyjaciela (az za – ja bym mu juz po 5 min. irytujacego sposobu zadawania nieprzyjemnych pytan dala po dziobie), zapraszal go, by mu towarzyszyl w roznych miejscach w ciagu 8 mies., by poznal jego dzieci, mowil mu o najdotkliwszych, najbardziej bolesnych, ale i najradosniejszych momentach swojego zycia
a ten zrobil z tego to, co zrobil
pokazal totalne dziwadlo i zasugerowal, ze dzieci tam nie sa bezpieczne…
dlatego powstal inny film, w ktorym pokazano fragmenty wywiadow z bliskimi MJ, a przede wszystkim nieujawnione fragmenty wywiadu MJ, ktore pokazaly, jak zaklamany byl ten pozal sie Boze dziennikarz
widzialam go w necie, jest na youtube (nie pamietam tytulu, cos z the footage you were not going to see, albo jakos tak – jak wyszukacie “Michael Jackson footage” to powinien sie ukazac, ma 9 czesci tam)
no wiec wlasnie rodzaj dziennikarstwa uprawiany przez tego czlowieka przeprowadzajcego wywiad byl dosc karkolomny przez co jego widoczne golym okiem wysilki zeby sprowadzic wszystko na swoje tory byly zalosne
nie znalam otoczki powstania tego filmu ani reakcji po nim
tak tylko sobie dedukowalam
A można gdzieś ten film obejrzeć?
zasnełam niestety wczoraj wyjątkowo przed 23
Nie widziałam całego “pogrzebu” a raczej pożegnanie MJ, ale “podobało” mi się i tez się wzruszyłam parę dobrych razy. Choć do wielu rzeczy można się przyczepić to jednak pięknie się z nim pożegnali.
zwróciłam uwagę na Lionela Richie – widać było,że jest autentycznie wzruszony
aggi, jest na youtube, nazywa sie chyba “living with Michael Jackson” (tez w 9-10 czesciach)
jesli pytasz o ten nieobiektywny
o tym drugim pisalam wyzej
a czy widziałyście na youtube fragmenty z ostatniej próby?
edytuję: znalazłam
widzialyscie
na tvn24 tez
no że szpilki widziałyście to się domyslam
slubnemu chciałam pokazac, bo on nie widzieliście 😉
Owszem, byl osoba publiczna i pozegnanie napewno musialo byc “publiczne” ale nie az tak, wlasnie nie te rozesmiane twarze i sztuczne lzy i logiczne ze wszystko za ogromna kase. Sam koncert mogl sie odbyc, ale nie przy tej trumnie itd. Bylo to wszystko lekko nie smaczne.
Skoro to taka tajemnica, to skad wiesz, ze cialo pochowano 2 godz przed uroczystoscisa? Ok, tez nie widze nic zlego w wywolywaniu usmiechu i u nas na stypach tez czasem wspomina sie wesoly momenty z zycia konkretnej osoby, ale jezeli pochowali go dwie godziny wczesniej, to rodzina powinna sie laczyc z soba w bolu a nie pokazywac ten sztuczny bol przed ludzmi, przed publika. Wszystko na pokaz, wszystko dla kasy… niesmaczne – powtorze sie. Poprostu bylo to wszystko za kase i to jest beee.
A chocbym choc mialam na mysli raczej ludzi pokroju Eric Clapton, ktory tez mial ogromne problemy w swoim zyciu i jest wielkim muzykiem i on udzwignal wszystko i jego mozna podziwiac jako czlowieka, czy Szopen, Mozart itd to sa kompozytorzy, MJ to krol popu i nie nadawajmy mu dodatkowych nieprawdziwych tytulow.
Po pierwsze, WIkipedia to encyklopedia z lekkim przymruzeniem oka, ale jak juz cytujesz, to tworcow uzywajacych notacji muzyczne Notacja muzyczna to nuty itp. Czy MJ uzywal nut do zapisywania swoich utworow?? Nic mi na ten temat nie wiadomo, aby byl w tym kierunku wyksztalconym muzycznie czlowiekiem. On sam pisal swoje utwory, owszem,ale to, ze ktos cos tworzy, wymysla linie melodyczna, tekst itd to ten ktos nie jest kompozytorem a tworca i tak bym go postrzegala nawet wg podanej przez Ciebie definicji.
Tak, osadzilam go, ale nie w tej kwestii co myslisz, (i nie wiem wiecej niz inni, inaczej patrze na to co widza ogromni fani) bo na to nie bylo dowodow, i tu go nie osadzam i prawde mowiac mam to gdzies co robil a czego nie robil z tymi dziecmi. Ale chodzi mi o zachowania, ktore widzialam na swoje oczy, typu pokazywanie mediom dziecka przykrytego pieluszka przez barierki balkonu na pietrze ( -same jestesmy matkami – to nie jest zdrowe zachowanie) A owszem, zrobil i wiele dobrego, ale to co zrobil z soba dla mnie to zaslania te dobre rzeczy. Zreszta, czy pozwolilybyscie, aby obcy mezczyzna spal w jednym lozku z Waszym dzieckiem, przytulam je, glaskal itd i nie mowie tu a zadnych seksualnych podtekstach, ot poprostu, ale obcy mezczyzna. Bo ja nie. A do tego sam przyznal sie w wywiadzie ze praktykowal takie sypianie i nie uwazal to za nic zlego.
No wlasnie ten wywiad min. pokazal, jak schorowanymbyl czlowiekiem, jak emocjonalnie zagubionym i niepoukladanym. Tekst o jego dzieciach i lalkach…szok dla mnie. I nie mowcie, ze nie byl chorym czlowiekiem.
Ale tak tak, to krol popu i jego muzyka pozostanie na zawsze. Bedzie kolejnym niezapomnianym artysta. Mysle, ze tu dorowna JJ,Hendrixowi itp.
Dokladnie o to mi chodzi.
Ale wyobraz sobie, ze nie czytam teraz zadnych niusow o MJ, gdzies tylko to, co w jakis wiadomosciach uslysze i tyle. O nim samym, moze i wiem niewiele, pozatym wlasnie, ze byl wielkim artysta i ze poranionym czlowiekiem. Tak, o tym wiem jak zycie go potraktowalo. Ale nie uwazam, ze to wszystko jest usprawiedliwieniem jego czynow. Patrzac w ten sposob, mozemy usprawiedliwiac kazdego morderce, bo najprawdopodobniej (i tak wypowiadaja sie takze psycholodzy) mial trudne dziecinstwo badz ktos go skrzywdzil. I patrzac jako matka, nie popieram jego zachowan i czynow i nie wyobrazam sobie, ze moglby choc na chwile podjac sie opieki mojego dziecka, bo sam byl duzym dzieckiem. I wlasnie patrzac jako matka, zszokowalo mnie, ze wlasnie pozwolili tej dziewczynce wystapic, mowic (recytowac) to przemowienie (bo kasa nie) olac jej uczucia itd.
Wiecie mnie na tym pożegnaniu bardzo drażniło żucie gumy przez jego syna….to mi się wydawało takie olewające to wszytko. Nie widziałam smutku na twarzach tych ludzi i dzieci. Jakoś wszytko takie sztuczne mi sie wydawało, pod publiczke. Nigdy nie byłam w stanach nie znam tego amerykańskiego stylu…może dlatego.
Moze zul gume wlasnie z nerwow, zul gume bo jest dzieckiem?
wystawienie dziecka, zeby pokazac je fanom bylo glupie i niebezpieczne
szokujacy i nieodpowiedzialny pomysl
ale facet nie zyje… i chyba mozna mu to juz wybaczyc…?
i powolujesz sie na Claptona – jego synek wypadl przez okno
tez mozna sie czepiac, ze go nie upilnowal, ze to tez bylo nieodpowiedzialne… ale po co? 🙁
co do spania w jednym lozku – w wywiadzie byla mowa o jednej sypialni chyba? a MJ mowil, ze spal na podlodze, a lozko odstapil swojemu gosciowi (ale powiedzial, ze nawet jakby to bylo jedno lozko, to nie byloby w tym nic nieczystego)
i ze bawili sie, pili mleko, jedli ciasteczka… troche jak dzieciaki
jasne, ze to dziwne, nie przecze
ale jesli nie mialo podtekstu seksualnego, to przeciez niczyjej krzywdy w tym nie bylo?
a jesil rodzice sie na to zgadzali (ja bym sie nie zgodzila), to moze sami nie dawali tego dzieciom i dlatego one tak szukaly ciepla u MJ? moze nigdy nie bawily sie w ten sposob ze swoimi bliskimi? a dzieci to uwielbiaja, pewnie jako matka to wiesz
porownanie MJ i mordercy chyba nie na miejscu… :/
co on takiego zrobil, ze tak go chcesz potepiac i namawiasz do gardzenia jego postepkami?? 🙁
co do corki – ja nie wiem czy to bylo wyrezyserowane, czy nie
i jakby byla kilka lat starsza, pewnie nie byloby sprawy
czytalam gdzies, ze to nad wyraz dojrzala dziewczynka
z pewnoscia wiedziala o tym, jak media atakuja jej ojca, ile bylo pomyj wylanych na niego jako na nieodpowiedzialnego ojca
moze sama chciala zaznaczyc, ze bylo inaczej…? zamknac usta tym wszystkim osadzajacym i “wszechwiedzacym”?
nie ocenialabym tego tak jednoznacznie
a jesil – to zwrocilabym uwage na to, jak MJ chronil ich prywatnosc
nigdy nie wykorzystal dzieci do tego, by przemowily i powiedzialy jakim byl wspanialym ojcem, a w sumie mogl, prawda?
na koniec – moze faktycznie lepszym pomyslem byloby zorganizowanie koncertu pozniej
bez trumny itd.
ale rzesze fanow chyba bardzo potrzebowaly takiego bardziej doslownego pozegnania
i kasy na tym chyba nikt nie zrobil… (?)
Podpisuję się obiema ręcyma;)
Dokładnie tak samo myślę- swiki, dlaczego uwazasz, że jego córka nie mogła po nim autentycznie płakać?:(( troche to podłe.
Bo piszesz o człowieku, którego KOMPLETNIE nie znałaś. A WSZYSCY doskonale wiedzą co on czuł i co miał w głowie i sercu:( i wydają wyroki.
Ale obejrzałaś go teraz czy wtedy, gdy był pierwszy raz emitowany w Polsce?
Dziś odbieram go hm… no tak jak Ty (w sumie dziś nie mam ochoty go oglądać, ale widziałam parę urywków). Kiedyś był jednak dla mnie bardziej przełomowy.
Ale to, że Ty czy ktoś coś lubi… no wiesz… czy to powinna byc podstawa do krytyki tego, że ktoś robi inaczej? (krytyki nie Twojej, ale ogólnoświatowej)
Kameralny pogrzeb w przypadku osobowości poruszającej tylu ludzi – czy to się da?
Tak sobie myślę, że takie było oczekiwanie, a gdyby nie zrobiono części publicznej, czy ta uroczystość prywatna nie byłaby tym bardziej zagrożona tropieniem przez dziennikarzy i fanów? (takie tam mysli…)
a jeszcze inna sprawa – jak myslicie, czy sam MJ wolałby duże czy kameralne pożegnanie?
(można zgadywać, ale czy odpowiedź jest taka trudna?)
no i zainteresowani – fani?
nie ci, którzy wykorzystali pożegnanie do tego, by się pokazać, ale prawdziwi fani, osoby, dla których to było ważne, chyba potrzebowały uroczystego pożegnania
jeśli w samych Stanach obejrzało to ponad 30 mln ludzi…?
Na pewno nie pierwszy raz można było tu zobaczyć jej buzię.
Średnio interesowałam się tematem jego dzieci, a jednak ich twarze już wcześniej widziałam.
No właśnie podobno dokładnie tak było.
Parę lat temu film mnie trochę poruszył. Nie jakoś szczególnie, ale jednak negatywnie – w stosunku do MJ.
Dziś, gdy wiemy, jak bardzo był uzależniony od różnych środków i na jakiej hustawce emocjonalnej…
czy trudno sobie wyobrazić, że wystraczyło uchwycić gorsze chwile, chwile pobudzenia, i utrwalić z nich jakiś obraz
ilu ludzi, których znam i których mam za dobre osoby, miewa chwile, w których wypowiadają niefajne zdania o innych
i zachowują sie w sposób, który, gdyby ich oceniac po tych tylko chwilach, trzeba by uznac za odpychający
swiat wydaje mi sie pełen ludzi słabych emocjonalnie, chyba generalnie coraz gorzej radzimy sobie z problemami
a wiele naszych zachowan mozna pokazac jako dziwactwa
MJ generalnie nie wychylał się ze swoja prywatnoscia, szczegolnie kiedys otaczala go aura tajemniczosci i mediom latwo bylo dopisywac tam rozne interpretacje
niewiele o nim wiedziano, a kiedy w koncu postanowil cos powiedziec, powstal z tego taki dokument, jak opisalas powyzej
nie bronie i glowy za nic nie daje, nie bede twierdzic, ze to kochany facet byl i sympatyczny w codziennych relacjach
bo go nie znalam
ale oceniany byl chyba jakos wyjatkowo chetnie… niektore osoby publiczne na co dzien robia kosiczne numery, ale do tego przywykamy, moze dlatego, bo sie z tym afiszuja
dziwactwo to tez kwestia oceny i kultury
wiele jest spraw, ktore w naszym zyciu moglyby zostac uznane za dziwactwo
cos na zasadzie krytyki rzekomego wybielania sie – przez osoby, ktore wiele godzin zycia spedzily na tym, by sie przyciemnic
pewnie dla psychologow MJ to jakis klasyczny przypadek tego, co dzieje sie z czlowiekiem, ktory:
– od dziecka jest wysmiewany z powodu wygladu psychicznego (ilez anrektyczek wzialo sie stad, ze rodzina przy okazji spotkan wytykala im rzekoma tusze?)
– od dziecka robil kariere i byl nazywany wyjatkowym, a jednoczesnie upokarzany przez ojca
– bardzo predko dorobil sie pieniedzy, ktore sluzyly mu do realizacji marzen, ale w efekcie szczescia nie daly
– dorasta na oczach mediow
mysle, ze dla poranionych i wrazliwych osob ogrom pieniedzy moze byc naprawde przyczyną wielkiego zla…
ale poza tym nie rozumiem, dlaczego mielibysmy oceniac go dzis, gdy dopiero odszedl
dlaczego mielibysmy byc obiektywni i mowic nie tylko o tym, co bylo dobre
czy nie jest to naturalna potrzeba i naturalny proces?
czy musimy dokonywac rzetelnych ocen jego zycia jako czlowieka, choc go nie znalismy?
czy jest taki obowiazek?
w niektorych wypowiedziach medialnych i internetowych widze jednak naciski na to, zeby nie tylko chwalic MJ
a mysle ze sporo osob robi to w sposob spontaniczny, ze w tej chwili nie ma ochoty pisac o tym, ze facet ich troche przerazal czy niepokoil
a skoro taki proces zachodzi w nas, czy nie mozna przyjac, ze takze te gwiazdy, ktore go zegnaly we wtorek, choc go niedawno obsmiewaly, to teraz czuja zal, ze odszedl?
nie musza go kojarzyc jako te przerazajacą osobe z tych ostatnich dni… przeciez zyl pol wieku i wielu ludziom dostarczyl pozytywnych wzruszen
tego sie nie zapomina i tego nie podwaza oskarzenia o niemoralnosc
byl on czlowiekiem powaznie chorym fizycznie jak i zapewne psychicznie
kiedy odchodza tacy ludzie z naszego otoczenia, naszych rodzin – czy pamietamy tylko te ostatnie naznaczone chorobą i nie zawsze łatwymi relacjami dni?
dni gdy czasami mamy dosyc (nie jest tak?)
czy to sprawia, że żal przestaje byc szczery?
Film będzie na tvn24 w niedzielę, chyba dwa razy, jakos w poludnie i w nocy.
Właśnie coś takiego mi się po głowie błąkało….
Generalnie fascynująca postać. Nie powiem- jest pokusa by spekulować, co czuł i kim był naprawdę.
Dla mnie pozostanie postacią z pogranicza fantasmagorii-bajkową, ale mroczną trochę. ( nie bede przywoływac postaci z jakimi mi się kojarzy)
Ale ZAWSZE na mnie dogłębnie działała samotność drugiego człowieka-samotnoć często wynikająca z inności. ( Lebrosso z “Wieży” H. Grudzińskiego)
Zacznę od tego, że nie lubię, gdy ktoś, kto ma inne zdanie w delikatnej sprawie, sugeruje, że za to zdanie zostanie zlinczowany. Zaczęłś dyskusję ze swiadomością, że poruszasz czułe strony (to chyba widac, gdy się czyta ten watek i to, ze niektore z nas płakały po śmierci MJ, sa wiec zaangazowane emocjonalnie i z oczywistych wzgledow moga pisac emocjonalnie, gdy ktos przyjdzie i powie ze to wszystko bylo sztuczne)
Ile osób, tyle bedzie zdan, czy to smaczne, czy nie. jedna osoba o tym zawyrokowac nie moze, podobnie jak jedna osoba nie moze napisac, ze coś “należało” potepiac (byla o tym mowa w innym Twoim poscie).
Uważam, że nikt z nas nie wie, ktore łzy były sztuczne.
Mogę oceniac tylko po sobie. W ostatnich latach MJ mnie przerażał. De facto czułam, że on odszedł juz dawno temu. Jednak jestem osobą łatwo się wzruszającą i sentymentalną i dziś po jego śmierci oceniam jego dorobek w całości, a nie ostatnie lata. Odeszła jakas epoka. Moje łzy nie są sztuczne, nie bede wiec oceniac łez innych osob.
Co do “rozesmainych twarzy”. Łzy niedobrze, smiech niedobrze. Az sie chce zapytac- po co niektorzy ogladali te uroczystosc? Zeby ją potem omowic pod katem tego, kto jak sie na niej zachował?
Nie widzialam tam wiele smiechu… ale ten, ktory byl, po angdocie jego brata – w moim odczuciu pasowal… Cala uroczystosc odebralam nie jako pogrzeb, tylko celebracje zycia tej osoby.
Nigdy nie bylam w Stanach, ale wizerunek, jaki znam z mediow – nie klocil mi sie z tym. Jesli zalozyc, ze w kosciolach w ogole inaczej nabozenstwa wygladaja niz w wiekszosci naszych (spiew, radosc, taniec), to moze nawet przy pogrzebie byloby to na miejscu?
Ten moment z anegdota byl akurat taki cieply i osobisty i autentyczny, to byl jeden z naturalniejszych momentow tego spotkania w moim prywatnym odczuciu. O wiele bardziej niz przemowienie pani z kongresu, ktora wyszla z certyfikatem uznajacym MJ za oficjalnego idola Ameryki. No powiem szczerze, ze przy tym wyczynie oczy wyszly mi na wierzch, podobnie jak przy przemowieniu czyims o tym, ze babcia sie lepiej czula sluchajac jego muzyki, juz sie balam, ze powiedza ze jego spiew ją uzdrowil – to bylo takie na granicy rzeczywiscie i przesadzone, ale jak mowie, w moim prywatnym odczuciu i nie jest to powod, zebym oceniala te uroczystosc.
Wydaje mi sie, ze sam MJ bylby zadowolony z jej przebiegu i o to przeciez chodzi. To sprawa rodziny. Czy przy kazdym pogrzebie oceniami kto przemawial i jak to wygladalo i jaka byla trumna?
Oni tak chcieli, a ludzie na to przyszli, wiec takie bylo oczekiwanie…
No ale jesli tak sie czepiac slowek, to dlaczego nie mozna go nazwac kompozytorem, a jednoczesnie piszesz, ze na pewno byl krolem popu?
Kto to jest krol? A krol popu?
I czemu akurat popu? Itd., itp.
A słowotwórczo kompozytor to osoba która komponuje. Przeciez wiadomo ze nie chodzi o kompozytora muzyki powaznej.
Ale czy on pozwalal jakiemus obcemu mezczyznie by spal z jego dziecmi?
Skoro pytasz nas, czy bysmy pozwolily, i skoro pozwolenie jest takie nieodpowiedzialne, to gdzie sa ci rodzice, ktorzy pozwalali?
On znal ocene swoich czynow we wlasnym sumieniu. Ale tamci rodzice, ktorzy pozwalali, a potem to oceniali i brali za to pieniadze, nie chcac dochodzic oficjalnych praw i wyrokow, tylko zgarniajac pienaidze – nad tym mozna by sie zastanowic, skoro pytasz, czy bysmy pozolily…
On nie uwazal tego za nic zlego, wiec moze rzeczywiscie tak to odbieral. Problem jest z tymi, ktorzy uwazaja to za zle i na to pozwalaja, prawda?
Co do tego, ze on to tak czy inaczej ocenial… On – przynajmmniej medialnie – prezentowal sie bardzo infantylnie. Sam nazywal sie Piotrusiem Panem. Ja mam watpliwosci, czy to on powinien oceniac, co jest dobre a co zle w postepowaniu cudzych dzieci. To ich rodzice byli tam odpowiedzialni.
Niestety wygladalo to tak, ze ludzie, ktorzy chcieli cos w jego zyciu naprawic, byli zwalniani, a zatrzymywano tych, ktorzy kadzili i dostarczali prochy. Kto mial odwwage powiedziec, ze cos jest zle, byl odsuwany. I chyba rodzina go tak z tym zostawila, bo nie chcial pomocy.
Jakie były jej uczucia i czy nie chciala wystapic – tego nie wiesz.
Moja uwage zwrocilo to, ze nie przemowil syn, ktory jest chyba (?) starszy, no i to jest w koncu syn 😉
Czy mogloby to wskazywac, ze przemowila ta osoba, ktora sie czula na silach lub chciala, a nie wybrana z klucza jakiegos? nie wiem
ale mam watpliwosci, czy mozemy oceniac, ze jej na to pozwolono
znam chlopca (nastolatka), ktory na pogrzebie chcial niesc trumne swojego tragicznie zmarlego brata
i niosl, z innymi
bo chcial, bylo to dla niego wazne
nie zalamalo go to i z perspektywy czasu mysle, ze bylo mu potrzebne
ale po pogrzebie oczywiscie i tak uslyszalam doslownie krzyk osoby niezwiazanej ze sprawą, ocenę: jak mozna bylo pozwolic dziecku niesc te trumne
a ja mysle, ze to byla sprawa tamtych rodzin i tamtych ludzi
niektorzy widzieli smutek i łzy
ale nazwali je sztucznymi
no nie dogodzisz widzom na takim pozegnaniu, nie dogodzisz 😉
dla jednych za wesolo, dla innych sztuczne łzy
guma byla rzewczywiscie szokujaca dla osob z naszego kregu kulturowego
slyszalam, ze dla ludzi ze Stanow nie – czy ktos moglby to potwierdzic/zdementowac?
sam MJ czesto zul gume, na youtube sa filmiki, jak robil to publicznie i to niedawno
ponoc tak sie przyjmuje srodki uspokajajace (pomijam fakt, ze samo zucie tez uspokaja)
zaskoczyl mnie ogolny obraz rodziny i dzieci, ale pomyslalam, ze co ja tam wiem, co sie w nich w srodku dzieje
sama potrafie rzucac sie miedzy placzem a smiechem, powiedzmy, histerycznym, wahac nastroje w ciezkich chwilach, a co dopiero przy swiadomosci, ze caly swiat patrzy
a jesli do tego doszly jakies srodki uspokajajace, to jeszcze oszolomienie dochodzi
Znasz odpowiedź na pytanie: Michal Jackson nie żyje