Forum: Tematy, których nie znalazłam w forum
Michal Jackson nie żyje
Bardzo mi żal Jacksona, lubiłam go bardzo jako dziecko.
[‘]
- Czy zielona kupa po borówkach jest normalna? - Forum 2023
- Ile dac na wesele - Forum 2023
- Augustyn czy Milan - Forum 2023
- Co to znaczy, gdy piersi przestają boleć w ciąży? - Forum 2023
- Wasze "tajne" sposoby na wywołanie porodu !!! - Forum 2023
- Co może piszczeć na bramkach w sklepie? - Forum 2023
- Czy spływ kajakowy w ciąży jest bezpieczny? - Forum 2023
- Czy z anginą można wyjść na dwór? - Forum 2023
- Jak przykładać rywanol na siusiaka - Forum 2023
- Jak rozpoznać czy sączą się wody płodowe? - Forum 2023
- Koncert rockowy w ciazy???? - Forum 2023
- Kto U was w związku gotuje obiadki? - Forum 2023
- Moje Dziecko jest opoznione?! :( - Forum 2023
- Negatywny test pomimo ciąży?Czy to możliwe? - Forum 2023
- Pobolewanie i kłucie w brzuchu w 15 tygodniu ciąży - Forum 2023
- Telefon na kartę dla dziecka - gdzie najtaniej ? - Forum 2023
- Trzęsące się dziecko zaraz po przebudzeniu... - Forum 2023
- Tunezja - Forum 2023
- Urząd pracy - zmiana terminu wizyty - Forum 2023
- czy jarzębina jest trująca? - Forum 2023
- Teściowa zdradziła mi trik na czystą i pachnącą pralkę. Wlewa do bębna jedną rzecz
- Czym umyć brudne ściany? Wykorzystaj prosty trik za 5 zł. W mig zapomnisz o malowaniu
- Dociśnij obcinacz do paznokci w tym miejscu. Niewiele osób wie, o jego ukrytej funkcji
- Specjalny dodatek za wychowanie dzieci? ZUS wypłaca nawet 1500 zł. Skorzystają także babcie
- Położyła makaron na stół i zalała zimnym sosem. Tak wyprawiła synowi przyjęcie urodzinowe
- Jak kisić ogórki, żeby były twarde? Wystarczy wrzucić do słoika jeden składnik
- ZUS wprowadził ważne zmiany dla emerytów i rencistów. Przez niefrasobliwość mogą stracić świadczenie
- Początek roku szkolnego 2023/2024 przesunięty! Uczniowie nie rozpoczną nauki 1 września, wakacyjny odpoczynek potrwa dłużej
- To magiczne imię dla dziewczynki robiło furorę 70 lat temu. Hit z lat 50. znów zyskuje na popularności. Oznacza "prawdę i szlachetność"
- Zła wiadomość dla uczniów. Rok szkolny 2023/24 może być niewesoły
- Zagadki dla dzieci w różnym wieku. Łatwe, krótkie, ciekawe i zabawne.
- Życzenia urodzinowe dla dzieci [+śmieszne wierszyki]
- Ani z ogórka, ani z kapusty. Surówka z tego składnika to hit tegorocznego lata!
- Dodatkowe pieniądze za okres choroby. Od 1 lipca w ZUS obowiązują nowe zasady
- Jak otworzyć słoik bez użycia siły? Z tym prostym trikiem żadna zakrętka nie będzie problemem
Enable registration in settings - general
Strona 8 odpowiedzi na pytanie: Michal Jackson nie żyje
ja mysle ze tak, ze duzo ludzi tego oczekiwalo
ze bedzie oficjalne duze pozegnanie
zreszta uczestnikow nikt nie zmuszal, zeby tam poszli
a zebralo sie wielu, czyli… bylo chyba oczekiwanie i potrzeba…
Lea jesteś niesamowita!
Przyjmij, prosze moje wyrazy podziwu 🙂
dyskusja sprzed paru lat zapewne dotyczyla tego, kim w danej chwili byl MJ
kierunek, jaki przeybieralo jego zycie, byl niepokojacy
mysle, ze nikt nie powie, ze bylo inaczej
a teraz jest inna sytuacja
nie ma wyparcia, ze dzialo sie u MJ zle
jego smierc jest tego dowodem
ale nei widze powodu, by na koncu zycia czlowieka, skupiac sie tylko na tym, kim byl przez ostatnie lata
i by przy jego “pogrzebie” mowic tylko o tym
nie uwazam, ze nalezy przemilczac, co zle
pamietac tylko dobre
to nie jest kwestia przynaleznosci
to jest po prostu naturalna sklonnosci czlowieka
ktory tracac cos, docenia, pamieta dobre
co do uroczystosci, sama przyznajesz, ze widzialas tylko fragment, trudno mi wiec polemizowac ze zdaniem, ze bylo tam tyle smiechu
wg mnie bylo go niewiele i wiazal sie on z tym, co zabawnego i dobrego przynosilo jego zycie
to piekne, ze gdy czlowiek odchodzi, mozna o nim powiedziec rzeczy, ktore przywodza na twarz usmiech
szczerze mowiac przesadne lzy wg mnie nie bylyby tu zbyt przekonujace
wg mnie tak ogolnie, moze poza szczegolami, bylo to dosc niezle wyważone
no po prostu dziwnie bym odebrala, gdyby rodzina, ktora nei utrzymywala z Michaelem stalych kontaktow, wyszla i uderzyla w lament taki, ze by sie ich z podlogi zbieralo 😉
moge sobie wyobrazic, ze MJ dostarczyl im wiele zmartwien i ze generalnie rodzina ta jest poraniona i trudna, zeby nie powtorzyc za K K-P – “patologiczna”
ale mimo tego, co zle, kurcze, nawet jesli ktos byl z nim sklocony, musi chyba byc czastka dumy, ze to byl ich krewny, i czastka pamieci, ze z nimi dorastal i byl kiedys tym malutki usmiechnietym chlopcem
nie bylo tam zbyt wiele smiechu, ale kurcze… jakos mi wlasnie pasowalo to do uczczenia jego zycia
jego smierc nadeszla w chwlili, w ktorej dla wielu ludzi pewnie to byl wlasnie “ten czas”
sama tak pomyslalam…
ze jest z nim juz bardzo zle
widzialam niedawno zdjecia, luszczaca sie skora, doniesienia ze ma raka skory, ciagle problemy, pobyty w szpitalu, wyglad jego twarzy
w przeciwienstwie do tych wszystkich, ktorzy sie zachwycaja, jak dobrze wygladal na tej swojej ostatniej probie – ja tego nie widze
widze tam juz złamanego czlowieka, nieco jak marionetke w ruchach
a wyniki autopsji swiadcza o tym, jak bardzo cierpial
w jakim stanie moze byc cialo tak naszpikowane lekami? jak czuc sie moze taki czlowiek?
przeciez bliscy musieli miec tego swiadomosc…
w jakis sposob z dawnym Michaelem pozegnali sie pewnie juz wczesniej… trudno zeby teraz wszyscy czuli ten rodzaju zalu… raczej wlasnie celebracja jego zycia i dokonan byla tu bardziej na miejscu…
Dlaczego? ( nie ogladałam pożegnania MJ)
ps. Lea- czytam, co napisałaś i jestem wzruszona. Myślałam, że już mi przeszło….
Jak moi studenci przynoszą mi prace, w których pojęcia wyjaśniają opierając się na Wikipedii, to bynajmniej nie wstawiam im oceny z przymrużeniem oka.
Jest to bardzo rzeczowa encyklopedia!
zartujesz?
na paru znanych mi uczelniach powolywanie sie na wikipedie jako na wiarygodne zrodlo jest niedopuszczalne…
Nie lubię takich porównań – czyj pogrzeb był większy, donośniejszy, który zmarły godny lepszej pamięci, który był większym człowiekiem. Takie porównania pasują do forum onetu, gdzie sfrustrowane nastolatki dyskutują same ze sobą, walcząc o jak największą liczbę odpowiedzi.
Nikt tu mam nadzjeję nie twierdzi, że MJ zrobił więcej dla świata (lub mniej). Tamto było kiedyś, to jest teraz, teraz ludzie mają prawo po prostu uronić sentymentalną łezkę, podzielić się wspomnieniem “z młodości”. Bez wyrzutów, że papież był większym dobrej dla kraju i dla świata. To po prostu jakaś klasyfikacja nie na miejscu.
Zresztą żalu po zmarłym nie mierzy się tym, czy coś zrobił dla świata i czy był dobrym katolikiem lub doceniali go ateiści.
Rozumiem, ze kogoś smierć MJ nie rusza, ale to naprawdę dziwne, wspominać tu o papieżu albo wyrzucac komuś, że MJ j jest dla nich na róni z papieżem.
Fakt, widziałam takie teksty, na onecie właśnie, o tym ze MJ jest wiekszy. Ale kurcze, chyba takich przepychanek nie bedziemy tu traktowac serio?
Wiecie, co ludzie tam na co dzien wypisuja?
Warto sie po to w ogole schylac?
wylewał?
ja tam nie wiem… czy nalezy
nie lubie gardzic generalnie
mozna sie od czegos odcinac bez pogardy
jesli celebrowane pozegnanie bylo nie na miejscu, to czy bardzien na miejsu jest pisanie, ze nalezy gardzic postepowaniem czlowieka, skoro widzisz, ze pare osob tu wpisalo, ze w czasie tej ceremonii uronilo szczere łzy?
zakladam, ze sa ludzie, ktorzy to naprawde przeżyli
fajnie, jesli ktos w tej chwili zachowal trzeźwosc oceny, ale kurcze… nawolywanie do pogardy to chyba nie do konca to…
mowie to z perspektywy osoby, ktorej sie pare spraw tez nie spodobalo w tej uroczystosci – ale nie mi oceniac, co tam bylo na miejscu
a poza tym doniesienia, ze ktos z powodu smierci MJ popelnil samobojstwo – przerazaja
ale wiem, ze to sie po prostu naglasnia
a zlych i dziwnych rzeczy na co dzien tyle sie dzieje
tyle krzywdzacych slow dokola nas w codziennym zyciu, sami czasami nie wiemy, jak glebokie rany potrafimy zadac… tylko ze tego nikt nie naglosni
a kasa? na ile glupich spraw się ją wydaje publicznie
czy naprawde ten “pogrzeb” to bylo cos tak niewlasciwego, cos tak marnotrawczego, ze powinien byc tak oceniany?
wg mnie to byla konsekwentna kontynuacja drogi MJ
tez bym sie do tego przychylila
zreszta co tam studenci
przeciez nawet gimnazjalisci, moi uczniowie, REDAGUJA wikipedie
znajduja w niej bledy i poprawiaja
wiec jakie to moze byc zrodlo dla studentow?
takie wstepno-ogolno-podreczne, powiedzialabym…
Też raczej bym była ostrożna oceniając fachowość tego źródła:)
Trudno tak ogólnie powiedzieć, poza tym to kupa nieuchwytnych wrażeń, a zwerbalizowane będą już czymś poważniejszym. Do tego wiadomo, każdy miał inne oczekiwania czy raczej wyobrażenia (mniej zobowiązujące).
Rzeczywiście ogólnie rodzina z tego co widziałam (nie siedziałam sztywno przed tv i w czasie piosenek nie patrzyłam zbyt często w stronę tv) – nie płakała. Dzieci miały obojętne wyrazy twarzy. Siostry Michaela miały zakryte twarze – Janet wielkimi okularami, LaToya wielkim rondem kapelusza, zza którego wystawały tylko usta, obie twarze byly wg mnie po prostu bez wyrazu. Czytałam, że ojciec się uśmiechał przy kondolencjach. Jeden z braci zaspiewal piosenke i byl wzroszony…
Kulminacyjnym momentem było odśpiewanie dwóch piosenek: We are the world i Heal the world. W ich trakcie na scenę wyszła rodzina oraz ci, którzy przemawiali lub śpiewali. Wszyscy odśpiewali to wspólnie i tu własnie było duzo usmiechu albo takiej nieobecnosci w spojrzeniach. Ja bym przy tym sie wzruszyla (ale to ja – ja płacze na Wiadomosciach 😉 ), to byl taki koncowy moment i łazwe piosenki, stad pustka spojrzen zwrocila moja uwage.
Nie wiem, jak to ujac… rodzina nie jawila mi sie jako zżyta ze sobą. Nie jawiła – to nie znaczy, ze nie jest. Zreszta takie wystapienie w takiej chwili nie musi byc latwe, nawet jak sie jest gwazda.
Skadinad czytalam, ze ojciec Michaela zaczal sie pokazywac publicznie z roznych okazji i jawnie odcina kupony od jego smierci.
Dzieci zaskoczyly mnie hm… opanowaniem scenicznym. Nie wiem, jak to ujac. Wyszly do przodu, zachowywaly sie wg mnie bez speszenia przed takimi tlumami w takiej sytuacji. Corka w pewnej chwili zaczela czegos szukac w torebce stojac na scenie, wygladala jak mloda gwiazdka nawykla do wystepow, jakos tak pomyslalam, ze bedzie jej kiedys duzo w mediach – takie moje wrazenia ulotne i byc moze mylne. Starszy syn byl taki… no obojetny, po prostu stal, mlodszy zul gume szeroko owtierajac usta. Tyle widzialam – ale nei patrzylam caly czas.
Wiesz, mysle ze to bylo naprawde nielatwe, zeby jakos to zrobic, aby bylo publicznie, medialnie, z szacunkiem a jednoczesnie zeby nie byla to szopka, ze niby tak bylismy blisko z Michaelem, skoro przeciez wiadomo, ze nie byli i ze jego zycie bylo kontrowersyjne…
O rany…zrobiło mi się teraz na serio bardzo smutno i dość przykro:(
On był sam od początku do końca. Tak to czuję.:((((((((((((
Calkem niedawno byłam na obronie podczas której doktorant zasłaniał się wikipedią
No widzisz, dlatego nie chciałam pisać, bo to tylko moje wrażenia.
Nie było tak źle. Po każdej przemowie dana osoba składała kondolencje rodzinie, ściskali się, rodzina była blisko przy scenie i trumnie. Nie wyglądało to jakoś aż tak chłodno. Ale mimo wszystko miałam takie odczucia.
Co było powodem – nie wiem. Na pewno nie wszystko widziałam. Poza tym nie wiemy, co kto czuje w głębi.
Ze swej strony powiem, że łatwo mi docenić MJ na odległość. Jestem jednak pewna, ze nie umiałabym żyć blisko takiego człowieka 🙁
Mogłabym doceniać jego wielkość jako artysty, ale parę godzin z człowiekiem mającym tyle dziwnych nawyków i tak spędzającym czas… no nie mój typ…
A poza tym to jest świat mediów… co tu dużo mówić… ostatnie lata to był czas, gdy od MJ się odwracał każdy, kto mógł. Podobno Elizabeth Taylor w jakimś kontrakcie reklamowym miała zastrzeżenie, żeby nie utrzymywała z nim kontaktów publicznie, bo spadnie sprzedaż jej perfum. MJ przerażał (wygląd) i był oceniony (ludzie wierzą dośc powszechnie w słusznośc oskarżeń). Rodzina również podupadła jeśli chodzi o rozwój karier. A teraz trafili do mediów znowu – no trudno tego nie dostrzegać. I pewnie rózne mają pobudki w tym żałobnym obchodzie…
Ale łzy córeki, gdy mówiła, były naturalnym wzruszeniem… I jeszcze ktoś, nie pamiętam, też nie mógł mówić przez łzy.
Ogólnie myslę, ze bylo w miarę – nie za dużo i nie za mało łez, jak na tę okoliczność…
Jeszcze Ci napisze, że pani z kongresu powiedziała m. in. że winny jest ten, komu sie udowodni winę. Wplotła to dość ładnie w swoje przemówienie i nagrodzono to oklaskami. Była to odpowiedź na to, co powiedział jeden z senatorów czy kongresmenów parę dni temu – że MJ był pedofilem i nie powinno się nim teraz zajmować tylko innymi sprawami.
i alkohol
tak samo uważam
zresztą parę razy pomyślałam o pogrzebie Diany własnie we wtorek
o tym, ze tam byl korowod przez miasto, wielu ludzi po drodze, przemarsz konduktu, idace za trumna dzieci Diany, dla ktorych taki przemarsz mogl tez byc koszmarem
jesli chodzi o udzial ludzi, na pogrzebie Diany wiecej ich jakby sie rzucalo w oczy (przynajmniej moje), byly ich tysiace i bylo znacznie wiecej łez i rozpaczy, ktora pokazywano (tzn. media ją eksponowaly, nie mam pretensji ze ludzie ją okazywali)
Od jakiegoś czasu gdy gdzieś przeczytałam czy usłyszałam o MJ to coraz bardziej utwierdzałam się w przekonaniu ze on był cały czas nieszczęsliwy, że czegoś szukał i nie mógł znależć że był naiwny i ciągle go wykorzytywano. Myśle ze wiele jego postępków wynikało z tej naiwności dziecka, ze szukał czegoś szczerego a był oszukiwany. Ciągle mam takie wrazenie ze on był tak okropnie samotny i dlatego widok wg mnie obojetnej rodziny i jego dzieci sprawia mi przykrosć tj nawet jego własnym dzieciom na nim nie zależało. Że to całe pożegnanie to wszytko dla pieniędzy….
Zaznaczam ze to moje osobiste odczucia. MJ naiwny, niszczony od dzieciństwa, nie dający sobie rady z rzeczywistością i ogromną sława i ludzmi którzy tez mysleli tylko o swoich korzyściach…. Tak to czuje.
Nie znam jego rodziny, jego dzieci, jak naprawde było. Nie siedzę w ich głowach i sercach. Jakoś tak to odbieram.
Ja bym wyła…. ale ja to…ja.
toś mnie zaintrygowała, aż sprawdzę
Nie, nie żartuję.
Jeśli definicja jest poprawna i poparta odpowiednimi przykładami nie widzę przeszkód, żeby Młodzież z tego korzystała.
A swoja drogą, nie można opierać się na jednym źródle!
Wikipedia jest w stanie pomóc w wyjaśnianiu pojęć.
A jeśli student wykaże nieścisłości tym lepiej dla niego, bo udowadnia, że myśli nad tym, co robi.
Jest w tym coś niedopuszczalnego?
ale ja w zasadzie odpisalam juz na to pytanie 😉
i jeszcze dziewczyny dodaly wiecej od siebie, poczytaj
reszta to juz oczywiscie Twoj wybor
PS: w codziennym zyciu uwazam, ze wikipedia jest bardzo uzyteczna
ale w tym nieformalnym zyciu
a juz w pracach, publikacjach, referatach… no nie bardzo
rownie dobrze mozna by powolywac sie na sciaga.pl itd….
Bo tak wlasnie bylo…
jak w piosence podlinkowanej przez magdzik
aczkolwiek mysle, ze to dotyczy wielu ludzi
tylko w mniejszej pewnie skali
narzeka sie, wysmiewa, marudzi, krzywdzi, zdradza – w ilu rodzinach zle sie uklada, a potem sie placze na pogrzebach
a z Diana i rodzina krolewska jak bylo?
za jej trumna szedl (byly) maz, ktory jak z nia zyl? i jak ona z nim
i jak rodzina krolewska ją traktowala?
nie wszystko bylo piekne i cacy… a potem taka żałoba
i wspolczucie mediow, ktora za zycia Diane wyciskaly jak cytryne
mysle, ze pozegnanie MJ bylo o tyle ok, ze przeciez w tych opowiesciach o tym, co fajnego zrobil, mowiono o wczesniejszych latach
temu nigdy nie zaprzeczano, nawet gdy sie z niego smiano
temu, jak zwchwycal ludzi w latach 70. i 80.
albo temu, ile pieniedzy przeznaczyl na pomaganie innym
Znasz odpowiedź na pytanie: Michal Jackson nie żyje