W środę byłam u ginekologa. Badał mi szyjkę macicy na fotelu i mierzył jej długość na USG. Stwierdził, że jest ona długa. Wszystko pozamykane, tylko mięciutka. Na szczęście się nie skraca. Zalecił się oszczędzać, unikać spacerów i zero sexu.
Wszystko się da, tylko trochę zaczyna mnie to martwić, bo jestem w [Zobacz stronę]. Chciałabym jeszcze doczekać te 5 tygodni.
Ważne jest to, że dzidzie są już takie duże, Mają po 1,5 kg i 38 cm długości. Nie mogę jednak przestać o tym myśleć i zwyczajnie się martwię.
Możecie mnie pocieszyć?
Copyright © Rodzice.pl 2009-2024
Enable registration in settings - general
10 odpowiedzi na pytanie: Miękka szyjka macicy
Ważne, że szyjka się nie otwiera i jest długa. Na pewno jeszcze te 5 tygodni wytrzymasz. Mi się zaczęła skracać w 32 tygodniu ciąży. Od tej pory dużo leżałam i odpoczywałam. Wczoraj byłam na kontroli (37 tydzień) i co się okazało? Szyjka jest tak długa, że lekarz sądzi, że może nawet wytrzymać do 40 tygodnia. Nie martw się za dużo i spokojnie czekaj na swoje maluchy. Zobaczysz, jak szybko zleci ten czas!
Pocieszę! Oszczędzaj się, nie szczędź sobie leniuchowania, a wszystko będzie dobrze!
Szyjka zaczynała mi się rozpulchniać w obu ciążach ok 16 tygodnia ciąży i udało mi się dotrwać do 37 i 38tc. Ostatnie tygodnie chodziłam/leżałam z 3cm rozwarciem. Będzie dobrze, niech teraz tatuś trochę poskacze.
Ja mam miękką szyjkę od chyba 27-28 tygodnia ciąży (już nawet nie pamiętam). Wtedy trochę zaczęłam leżeć i uważać bardzo na siebie. Ale jak w 30 tc okazało się, że szyjka jest dalej długa, nic a nic się nie skraca, nie ma rozwarcia, to trochę się uspokoiłam i przestałam już nawet oszczędzać. Przyznaję się bez bicia, że przez ostatnie ok. 5 tygodni nie oszczędzałam się specjalnie, dużo łaziłam i dalej w 36 tygodniu ciąży wszystko jest bez zmian. Tak więc jeśli zadbasz o siebie, to spokojnie dasz radę pociągnąć jeszcze te 5 tygodni.
Ha ha, tatusia więcej nie ma w domu jak jest – taka praca.
Ale za to teściowa jest blisko i zawsze mi pomoże.
Dzięki, dzięki. Wiem i musze pociągnąć jeszcze te 5 tygodnie, a może nawet 9 mi się uda.
Najważniejsze, że szyjka jest długa i zamknięta!
Mam nadzieję, ze Teściówce skakanie nie zaszkodzi. Bycz się półki możesz!
Nie zaszkodzi. Tylko nieraz mi tak głupio, jak ona wszystko sama robi, ale mus to mus. Potem maluchy mi dadzą popalić.
Ja cię pocieszę: W 31 tygodniu ciąży miałam już rozwarcie na palec.
Doleżałam do skończonego 36 tc. Jak wszystko inne będzie ok, dotrwasz na pewno. Tylko trzymaj się zakazów.
Dzisiaj była wizyta. Szyjka się skraca. Ma 2,01, ale jest zamknięta. Zaczyna tylko być miękka. Obecnie 31+3. Mam nadzieję że przynajmniej te 5 tygodni jeszcze wytrzymam. Oczywiście leżę i nic nie robię. Napiszcie, czy któraś tak miała i donosiła?
Znasz odpowiedź na pytanie: Miękka szyjka macicy