Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

Moja kuzynka bedze slubowala w listopadze. Jej przyszly maz nie chce slyszec o niczym innym jak tylko o zamieszkaniu u jego rodzicow.
Sytuacja wygloda w skrocie nastepujaco: jest jedno pietro,parter, piwnica. Na pietrze sa dwa pokoje – rodzicow i jego(w przyszlosci ich. Na parterze mozna tylko ogladac TV. W piwnicy – przyjmuje sie gosci, bo “w innych pomiestrzeniach mozna zniszczyc dywany”. Kuzynak nigdy w piwnicy nie mieszkala- teraz szykuje jej sie przyszlosc z tesciowa w piwniczynm zaciszu. Dom jest uzadzony w starym stylu – stare wielkie meble, drewno na scianach i suficie. Nie ma szans zeby cokolwiek zmienic. Dom jest na wsi – mam na mysli wies z edna ulica bez chodnikow – zapomnij o wyjsciu na spacer z dzieckiem. On pracuje z ojcem i nie chce sie wyprowadzic z domu bo kieds rodzice mu go przeciez zapisza i bedzie JEGO!!!
Proponowalam zeby cos wynajeli w sliczznym miasteczku obok – on nie chce o tym slysec, bo… nie chce zostawic rodzicow samych!! Slucham??? Ona bedzie miusiala zmienic cale swoje zycie – zostawic przyjaciol, rodzine… A on nie chce sie przeprowadzic nawet do miasteczka obok. Uwazam ze to nie w pozadku!
Chce was zapytac co myslicie o mieszkaniu z tesciami. Niektore z Was pewnie mieszkaja. Moze jestesmy z mezem nie obiektywni – ale calkowicie jej tego odradzamy!
Dziekuje za wszelkie za i przeciw:)
ewa

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

  1. Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

    a mnie sie wydaje, ze – niestety – Twoja kuzynka decyzje juz podjęła. i zadne Twoje slowa jej nie powstrzymaja, ba, podejrzewam, ze utwierdza w decyzji. moze sie zakochala, moze chce koniecznie miec slub + wesele, moze baaardzo chce miec meza (byle byl) – nie wiem. jesli mimo wszystkko idzie na taki uklad, to na nic Twoje slowa.

    k8 &

    • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

      nawet pal licho tę Warszawę.. ona ma przyszłość zawodowo się rozwijać z tego co pioszesz, wygłądaże zna języki ona będzie się czułą udupiona bez możliwości rozwoju czy pracy…. jeśłi kocha na zabuj i chce za mąż iść za neigo to koniecznie chociaż te osobne meiszkanie dobudowane bo będzie nieszcęśliwa apotam niech rodzi dzieci i pracuje bo będzie miaął babcię pod ręką do pilnowania wnucząt…

      a jak nie to niech zrywa zaręczyny i użądza sobeu życie sama w Warszawie, ajk nie tam facet to inny… zawsze się ajkiś znajdzie i bęzdie szczęśliwa…

      pomóż jej oczy otworzyć jeszce szerzej nawet jeśli dio ślubu wszystko zaplanowane, trudno, jeszcze czas…. nie amz dziwczyny ale to co tu czytam niewim żal mi jej niech nierobi nbajwiększego głupstwa w swoim życiu…

      przepraszam że tak chaotycznei piszę ale poprostu coś trzeba zrobić… jęśli on nie stanei choć trochę za nią prze ślubem to potem będzie gorzej.. tylko gorzej…

      • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

        czuję, że jesli się zgodzi na ten układ- egoistyczny układ mamusinego synka, bardzo niewiele czasu upłynie gdy będzie miała dość nie tylko mieszkania z teściami ale i tego małżeństwa. Po zachowaniu przyszlego małżonka widać wyrażnie, że to będzie zawsze maminsynek, dbający głównie tu ważne- kosztem żony(bo inną miłość do teściów, rodziców pochwalam jak najbardziej) o interesy dobrego samopoczucia rodziców, nieodpępione wieczne dziecię. żal mi tej dziewczyny bo po prostu mam jasną wizję jej nieciekawej, mało szczęśliwej przyszłości, zresztą takich historii trochę się widzialo wokoł siebie i zawsze to mialo niemal identyczny przebieg. Nie!!! jeśli tylko można to nigdy z teściami, nigdy z kimś trzecim nawet gdyby to byli najmilsi ludzie pod słońcem. Bo tu nie chodzi o wrednosć ludzi, tu chodzi o pewien mechanizm psychologiczny podświadomy gdy ktoś całkiem nowy próbuje wnosić coś swojego w uporządkowany już od dawna świat pozostałej trójki.
        Móc się nauczyć siebie nawzajem, docierać się swobodnie, pokłócić, pogodzić w atmosferze intymności nie wychodzenia tego co tylko nasze na światło oczu innych,samodzielnie stworzyć, zbudować swój dom, jego klimat,tradycje, zasady- stworzyć swój odrębny dom niezależnie czy to ciasna kawalerka czy rozległe apartamenty,. Czuć, że to jest nasza wspólna praca mentalna,fizyczna, czuć się tam jak u siebie, swobodnie bo to jednoczy ogromnie zapracować może nawet samemu na każdy mebel sprzęt, urządzić po swojemu skromnie ale po swojemu i włożyć w to swoje wizje i swoje serce. Nic tak nie jednoczy małżeństwa jak budowanie własnego gniazda i nic tak nie rozbija jak niemożność wpłynięcia nawet na tak drobne detale bo wszystko jest już od dzisiecioleci w domu teściów ustawione i jasne, że spowoduje konflikt choćby ukryty konflikt interesów gdy ta biedna dziewczyna będzie chciała coś w tym uwitym jej gniazdku z drutu pozmieniać po swojej myśli. Koszmar jeśli on nie zmieniłby podejścia nie wyszłabym za niego- cierpiała strasznie ale uciekała od takiego wyroku chroniąc swoje wewnętrzne szczęście, wolność wyborów. Proszę wydrukuj jej te nasze wypowiedzi i daj przeczytać, trzeba działac za wczasu bo szkoda Dziewczyny. Nawet piękna, romantyczna miłość szybko ulatnia się w takich okolicznosciach “przyrody”K.

        Edited by Kasiejka on 2007/06/11 10:40.

        • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

          Tak sie zastanawiam po przeczytaniu Twojego posta po co przyszly Pan Mlody sie zeni, bo dziewczyna rozumiem ze z milosci.
          Jedyna odpowiedz jaka mi przychodzi do glowy to, ze potrzebuje zony do lozka bo innych praw jego przyszla zona nie bedzie miala 🙁
          Przykre to bardzo…..
          Ja rozumiem, ze niektore mlode malzenstwa mieszkaja z rodzicami ale wtedy gdy nie jest to ich wlasny wybor a koniecznosc.
          Dziewczyna ma jeszcze troche czasu do slubu niech sie dobrze nad tym zastanowi.

          • Re: Oczekiwania przyszłej Głowy Rodziny??

            Kobieto ty jej od siebie nie wypuszczaj, bo sie zmarnuje. Skoro ma dobra pozycje zawodowa to niech nie marnuje sie tylko dlatego, ze facet tak chce. Poza tym gadka, ze nie musi pracowac, bo facet dobrze zarabia jest o kant d… rozbic. A co jesli firma padnie? A jak bedzie chciala sobie kosmetyki kupic to bedzie sie prosic meza, zeby jej dal na te waciki?
            Niech sobie znajdzie faceta z klasa i rozumem, a nie cwaniaczka co to potrzebuje pokojowki i towarzystwa dla mamusi.

            Adaś 2003 i Izulka 2005

            • Re: Oczekiwania przyszłej Głowy Rodziny??

              skoro ona sie nie zgadza ze wszystkim czego on oczekuje to dlaczego wychodzi za niego za maz?

              w przyszlosci wiecej wspolnego nie znajda – albo beda sie musieli bardzo starac – a widac ze trudno chyba im to idzie

              niech ona wieje sprzed tego oltarza bo bedzie lzy lala cale zycie

              • Re: Oczekiwania przyszłej Głowy Rodziny??

                Nawet jak jest w ciąży, to niech ucieka;)


                iMat2,7l

                • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

                  Ale może się też opiekować rodzicami z odległości 30km;)


                  iMat2,7l

                  • Re: Oczekiwania przyszłej Głowy Rodziny??

                    dotka slusznie prawi jak zwykle

                    mama majowego synka ’05

                    • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

                      jejku, jak pięknie to napisałaś!! i masz rację niech przeczyta wszystkie wypowiedzi, może to jej coś rozjaśni 🙂

                      • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

                        🙂 pieję z zachwytu nad Twoim zachwytem ale ja tak bardzo chaotycznie pod wplywem emocji i wzburzeń i współczucia pisałam a mimo wszystko podobało sie?dzięki:)

                        • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

                          sama mieszkam na wi w domu rodziców i to ma swój urok choć to nie jest taka wieś jak z Twojego opisu. Wieś znów nie jest taka straszna jak by sie wydawało.
                          Nasz dom równiez ma parter i pietro choć w piwnicy jest węgiel 🙂 gości ewentualnie przyjmuje sie w ogrodzie jak jest ładnie 🙂
                          Rodzice zajmuja pietro my parter
                          Póki co korzystam z kuchni i łazienki rodziców, nasza w rozsypce 🙂 i już sie nie moge doczekac kiedy bede miała swoje własne cztery palniki i prysznic 🙂
                          Mimo że dziele kuchnie z moją mamą ktróra jest kochana i nie wtraca mi sie gary, nie wyobrażam sobie takiego stanu na dłuższą mete.
                          Na miejscu kolażanki powaznie zastanowiłam bym sie na wprowadzeniem sie do obcej kobiety, gotowania w jednej kuchni ba mieszkania pod jednym dachem bez perspektywy zmian gdzie kolwiek i czego kolwiek
                          W koncu wychodzi za mąż za chłopa czy jego rodziców?
                          a (napisze co myśle 🙂 )
                          Co to za chłop który nie idzie za babą tylko pępowiną i spadkiem sie tłumaczy?
                          Rodzice jak maja przepisać to i tak przepiszą.
                          Z doswiadczenia wiem że najlepsi z rodziny są ci co mieszkaja dalej.
                          Ale…. moge źle oceniać
                          I przyszły małzonek może miec dobre intencje i opiekowac sie rodzicami którym juz może siły brakować.
                          na to miałabym taki argument
                          Rodzicami mozna sie opiekowac równie dobrze mieszkając pare kilometrów dalej.
                          argumentem na prace razem z rodzicami było by… przeciez ludzie do pracy równiez dojeżdzaja i to czasem po kilkadziesiąt kilometrów.
                          To tyle ode mnie.
                          pozdrawiam i Kuzynce życze podjęcia dobrej decyzji

                          Mati i ktoś

                          • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!


                            ale ja tak bardzo chaotycznie pod wpływem emocji i wzburzeń i współczucia pisałam


                            może i pod wpływem hehe ale widać że mądrze i jasno 🙂 ja tam nie miałam takiego problemu bo teściowa już nie żyła jak poznałam swojego męża, ale na pewno bym się nie zgodziła z nią zamieszkać, po prostu wstydziłabym się, bądź co bądź obcy człowiek a tu mieszkać i jak sie czuć swobodnie w takiej sytuacji, nie wolno by sie pokłócić z mężem bo wiadomo co by było.. z własną mamą nie chciałabym mieszkać bo strasznie sie lubi we wszystko wtrącać (nawet na odległość) a co dopiero z teściową.

                            • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

                              Rodzice sa mlodzi – ok 54-55 lat. A na remonty sie nie godza – bo”juz wlasnie zrobili…”
                              I nie ma gadki…

                              • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

                                To tak latwo powiedziec – niech ucieka -jak sie nie zna realiow wsi.
                                Nie piszesz nic czy sa rolnikami czy maja gospodarstwo albo hodowle jakas.
                                Ja tych realiow nie znalam do wczoraj wiec sie madrzyc nie bede. Ale to ze syn nie chce sie wyprowadzic od rodziny wcale nie musi swiadczyc o nie odcietej pepowinie.
                                Tam tak po prostu jest – bez tej obowiazkowosci pozostania na ziemi ta grupa spoleczna by wyginela.
                                Ci synowie pomagaja swoim rodzicom od najmlodszych lat, wiedza jaka to ciezka praca i widza jak starzeja sie rodzice- mysle ze wyprowadzenie sie od rodzicow traktuja w granich jakiejs zdrady honoru a nie nieumiejetnosci poradzenia sobie samemu w zyciu. Ten tekst ze to bedzie moje to nie w znaczeniu – siedze i czekam az umra i bede pilnowal zeby mi nie przepadlo- tylko takie prawo tam na wsi – zawsze jakis syn musi przejac

                                CO do kuzynki to faktycznie radze sie zastanowic- mysle ze jako kobieta trzeba byc od malego wychowywanym w takich klimatach – inaczej raczej ciezko zaakceptowac.

                                Jeremi04.03.2003 i Pola22.10.2004

                                • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

                                  Mój mąż ze wsi pochodzi ale na szczęście nie miał takich pomysłów na życie! [szmiech]


                                  iMat2,7l

                                  • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

                                    W odpowiedzi na:


                                    I przyszły małzonek może miec dobre intencje i opiekowac sie rodzicami którym juz może siły brakować


                                    Z tego, co pisze autorka postu oni maja 54l, 55lat!


                                    iMat2,7l

                                    • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

                                      Moim zdaniem kazde malzenstwo powinno zyc na swoim:)Mimo ze mam suoer tesiow i tak nie chcialabym mieszkac z nimi. Nie ma jak swoj wlasny spokojny kat:)

                                      Katka&Krzys(26.01.06)

                                      • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

                                        To jest jak najbardziej typowa polska wies – ale oni maja firme budowlana i nie uprawiaja pola naja tylko jakas malutka dzialeczke przy domu. Nawet zadnych zwierzat nie hoduja. Chociaz mama moglaby to robic – ale on nie jest stworzona do pracy – serio – siedzi calymi dniami i czyta harlekiny!!

                                        • Re: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

                                          ja tak im bardziej czytam tym bardziiej widzę że ona powinna się poważnie zastanowić.. niech poczyta co my tupiszemy, niech poczyta problemy dziewczyn z naszego forum te problemy z byłymi mężami i te z mężami co psychicznie dołują… trochę jest tu tego a potem niech z ręką na sercu powie że chce mieć to samo….

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Mieszkac z tesciowa prosze o rade!!!!!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general