Migdałki

1. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Devilry
   U nas since i kaszel tez sa 🙁
   Ale to niby alergiczne. Dostaje aeriusa i singulair.

   to jest jakiś koszmar jak nie ma kto pokierować leczeniem i człowiek się porusza po omacku:(

   a jakoś zdiagnozowana jest ta alergia u was?

   bo u nas było tak – do trzech lat wogóle nie chorowała, zero kaszlu, kataru, nic, sińców też nie było, zeszłej zimy Emi przeszła szkarlatynę i zostały te migdały powiększone, no i się zaczęło chorowanie, sińce, duszący kaszel w nocy, spadek apetytu

   i teraz nie wiem od czego zacząć? w którą stronę szukać?
   laryngolog twierdzi, że szkarlatyna może zniszczyć migdały i najlepszym sposobem na poprawę ich kondycji jest niechorowanie a tu co chwilę to choróbsko i antybiotyk

   muszę te robaki sprawdzić, tylko jakie zrobić badania żeby mieć pewność?

   Odpowiedz
2. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez rena12
   takie migdałki mogą być reakcją na alergie albo robale i może to nie dawać żadnych obajwów a migdały są

   Najprościej mówiąc alergia to przewlekły stan zapalny – stan zapalny który wymaga leczenia – przy prawidłowej kontroli alergii migdały też nie powinny być wielkie (choć ryzyko większe)
   Ponoć teraz takie wirusy szaleją co potrafią w jedną noc spododowac ogromny przerost migdałów. O ile nie ulega on zwłóknieniu można łudzić się, ze jak dziecko “odpocznie” od infekcji migdały zmaleją.

   Tazmanko – me dzieko tez ma(miał zwłaszcza w 2009) nadmiernie przerośnięte, liczne węzły podżuchwowe, kontrolujemy, ogromny stres zaliczyliśmy jak guza z grasicy nam zrobili – pilna diagnostyka, otarcie się o biopsję której na szczęśćie uniknęliśmy ale jestem spokojna – sytuacja pod kontrolą

   Odpowiedz
3. filizanka Dodane ponad rok temu,

   U nas żadne leki obkurczające nie pomagały. Trzeba było przycinać, robiliśmy to w Kajetanach.

   Odpowiedz
4. batula Dodane ponad rok temu,

   My tez w Kajetanach podcinaliśmy migdały i to już dwa razy, bo to świnstwo u nas odrasta.

   Odpowiedz
5. yoko Dodane ponad rok temu,

   dobro, musicie popracować nad odpornością, zdecydowanie.
   Sprawdzić też czy nie zostały Wam w obrębie noso – gardzieli bakterie (wymaz)…

   Odpowiedz
6. yoko Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Devilry
   Zu ma wycietego 3 migdalka i podciete boczne i po prawie 2 latach od zabiegu since ma dalej.

   to może u Was od robaków?

   Własnie, przypomniałyście mi o odrobaczeniu.

   Co do migdałów, to mój laryngolog, któremu też jak się okazało nie można do końca ufać i leczyłam nas sama, bo by nas antybiotykami wykończył…
   to ten laryngolog powiedział, że dopóki w zasadzie boczne migdały spelniają swoją funkcję i jakoś drastycznie nie obniżają jakości życia, “jeszcze nie gniją”, to się nie powinno ich wycinać.
   ja eFowi zostawiłam…

   naturalne metody leczenia (czosnek, wyciąg z grapefruita, kwaśna dieta) sprawiły, że ostatnią anginę miał….. nie pamiętam kiedy, autentycznie.
   My z mężem tak samo.
   Na pierwsze drapanie w gardle polecam PerioKin:)

   Odpowiedz
7. tazmanka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez ania_st
   Najprościej mówiąc alergia to przewlekły stan zapalny – stan zapalny który wymaga leczenia – przy prawidłowej kontroli alergii migdały też nie powinny być wielkie (choć ryzyko większe)
   Ponoć teraz takie wirusy szaleją co potrafią w jedną noc spododowac ogromny przerost migdałów. O ile nie ulega on zwłóknieniu można łudzić się, ze jak dziecko “odpocznie” od infekcji migdały zmaleją.

   Tazmanko – me dzieko tez ma(miał zwłaszcza w 2009) nadmiernie przerośnięte, liczne węzły podżuchwowe, kontrolujemy, ogromny stres zaliczyliśmy jak guza z grasicy nam zrobili – pilna diagnostyka, otarcie się o biopsję której na szczęśćie uniknęliśmy ale jestem spokojna – sytuacja pod kontrolą

   O rany, u nas laryngolog uspakaja, kontroluje, ufam mu- ale mimo wszystko raz na jakis czas męczy mnie to:(
   Mamy podobnie liczne węzły, w czasie infekcji powiększają się, pozniej zmniejszają, od kiedy chodzimy do laryngologa czyli przeszło 3 lata te
   węzły są.
   Teraz znowu infekcja:( dobrze ze mała jeszcze nie łapie tych wirusów.
   Ogólnie widzę ze w tym roku szkolnym Nikola gorzej choruje niz np, poprzednim sezonie.

   Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3

Znasz odpowiedź na pytanie: Migdałki