Nigdy nie miałam i nie mam pojęcia na co zwrócić uwagę przy zakupie, jaka firma robi dobre, itd. Chętnie posłucham rad doświadczonych użytkowniczek. Może macie jakiś model z którego jesteście zadowolone… Oglądałam np. w euro-rtv-agd w necie i nadal nie wiem co wybrać. Na pewno ma być koloru srebrnego, żeby nie kłóciła się kolorystycznie z innymi sprzętami:). Będę wdzięczna za pomoc.
13 odpowiedzi na pytanie: Mikrofalówka – co polecacie?
kiedys pisali z superlatywach o panasonicach
wiem ze stosuje je tez wiele zakladow zywieniowych 😉
moj brat ma samsunga i zadowolony
ja mam niewybieranego bo dostanego 10 lat temu daewoo i zadowolona jestem ale wiele nie wymagam – jedynie podgrzewam okazjonalnie
jak bede kupowac nowa to koniecznie kupie sobie taka z funkcja crunchy / crispy bo super warzywa robi
mam whirpoola
co dla mnie ważne? – funkcja grill, crispy i rozmrażanie; no i zwykłe odgrzewanie;
samsung bez bajerów
i podobno frytki
też będe takiej szukała 🙂
i żeby miała sterowanie elektroniczne, a nie mechaniczne pokrętła
teraz mam już 8 lat LG
chodzi bez zarzutu
ja tez mam “niewybieralna” 😉 mikrofale – Amica, z rozmrazaniem, grillowaniem. Dziala bezproblemowo od ponad roku
Oj.. aż mi się słabo zrobiło.. bo ja podgrzewam dziecku mleko w mikrofali.. czasem też inne rzeczy..
Właściwie bardzo mało się słyszy o szkodliwości użytkowania kuchenek mikrofalowych. Kiedyś w jednym z czasopism o dzieciach przeczytałam, że właśnie jedzenie z “mikrofalówki” ma być zdrowsze niż podgrzane tradycyjnie.. Dziwne to wszystko.. Tak chcą zarobić na zwykłych ludziach, że każdy kit wcisną, a innym usta zamkną 🙁
a ja już od 15 lat około używam mikrofalówki Clatronic i sprawuje się znakomicie, ponieważ miała już swoje lata i nie miała zbyt wielu dodatkowych funkcji to kupiłam sobie Whirlpool z wszystkimi dodatkowymi funkcjami. Jestem zadowolona z tego urządzenia i nie odczułam jakoś szczególnie szkodliwości mikrofalówki. Jedzenie jest dobre jednak w zależności od tego co się podgrzewa, jest ono trochę bardziej wysuszone niż po podgrzaniu w sposób tradycyjny.
Tak samo sobie pomyślałam i tez chciałam kupić mikrofalówkę ze względu na dziecko, które potrafi bardzo długo jeść obiad. No cóż wolę podgrzewać metodą tradycyjną niż szkodzić…
A jak się podgrzewa metoda tradycyjną?
Np. kotlet? Na patelnię, prawda?
A podczas smażenia wytwarzają się wolne rodniki, które sa rakotwórcze, a jak jeszcze dodać olej
Wszystko jest szkodliwe…….
Nie, w piekarniku, albo w kąpieli wodnej; zależy co. Na patelni rzadko coś podgrzewam; chyba że smażę od podstaw.
Jakby tak wymieniać, to pewnie do wielu rzeczy można by się przyczepić.
Zgodnie z treścią artykułu który przytoczyłam, komórki też nie powinnam używać, bo szkodzi. Powietrze szkodzi, woda szkodzi… itd., itp.
Jakby nie było z mikrofalówki i tak już zrezygnowałam… bo po co jeszcze bardziej szkodzić skoro tyle rzeczy nam już szkodzi
No właśnie.. Dlatego odkąd mamy mikrofalówkę nie odgrzewam kotletów na patelni.. Najzdrowiej chyba byłoby w piekarniku, ale więcej energii elektr. się przy tym zużyje.. 🙁
Gdy tak sobie wszystko przeanalizować, to zdrowsze odżywianie jest kosztowniejsze.. Ekologiczna żywność, zdrowsze odgrzewanie, gotowanie małych porcji do zjedzenia od razu.. A ile jest takich osób, które nie muszą liczyć pieniędzy…? I tak źle, i tak niedobrze..
nie mogłam się powstrzymać: na bank umrzesz zdrowsza
Sie wie
Wiem, że jest jak jest Na coś trzeba umrzeć.
Nie kupuję, bo chciałam kupić ze względu na małą, która potrafi jeść obiad baardzo długo, ale skoro dla dzieci mikrofale są szczególnie szkodliwe, to nie chcę szkodzić jej. Ja dla siebie mogłabym używać, bo szybciej i wygodniej (w pracy używałam), ale odkąd siedzę w domu z dzieckiem i mam dużo czasu dla dziecka i dla domu, nie widzę sensu. Co innego jak wrócę do pracy, wtedy może sytuacja mnie zmusi, kto wie
Znasz odpowiedź na pytanie: Mikrofalówka – co polecacie?