Czy uzywacie mikroweli do podgrzewania mleka, herbatek, zupek czy co tam jeszcze dla maluchów?
Mój Marek nie potrafi wyczekać ani minuty więc mikrowela jest dla mnie zbawieniem…. Ale ostatnio słyszałam, że niszczy żywność. Podgrzanie małej ilości zupki w garnuszku kończy się rozmazaniem jej po ściankach naczynia i dla małego niewiele zostaje….może są jakieś specjalne garnki?!?
Co Wy na to?
Pocieszcie mnie, że również korzystacie z mikroweli… ;))))
Pozdr.
Monika z Mareczkiem (25.04.2002)
10 odpowiedzi na pytanie: mikrofalówka ?
Re: mikrofalówka?
To prawda, ze mikrofalówka eliminuje skutecznie wszystkie wartości odżywcze produktów. Dodatkowo promieniowanie jest niezdrowe dla Cibie i dziecka. nie należy wobec tego używac jej do podgrzewania. Nie pozostaje nic innego jak podgrzewać w garnuszku z gorącą wodą – co może trwać troszkę dłużej ale za to jest bezpieczne. sama zrezygnowałam już kompletnie z używania mikrofali.
Re: mikrofalówka?
No własnie też mnie to interesuje. Mamaobawy więc podgrzewam wode (można na pewno) i do niej dosypuje mleko lub kaszke, 40 sek i gotowe. Zupke grzeje w podgrzewaczu – nastawiam duzo wcześniej żeby nie czekać, a deserek w słoiczku stawiam do gorącej wody – i gotowe. Ale gotowego jedzonka nie podgrzewam, choc zdaza się czsem z herbatką, gdy mała wyje i nie mam czasu.
Ostatnio czytałam artykół ” mikrofala lepsza od tradycyjnego podgrzewania: – fale ogrzewaja cząśteczki a podgrzewanie normalne niszczy wartości bo np. wypłukuje witaminy w gorącej wodzie, a w mikrofali są fale a nie woda – służąca do ogrzania.
Komu wierzyć???
Ola
Re: mikrofalówka?
Ja w mikrofali podgrzewam wszystko: mleko, zupki, herbatki, deserek z lodówki. Podgrzewam w ten sposób że co kilka s. otwieram drzwiczki i mieszam jedzonko i znowu na kilka s.
Co do szkodliwości to ja słyszałam, że mikrofalówka (a raczej fale) w żaden sposób nie wpływa na wartość odżywczą podgrzewanych w niej pokarmów wpływa natomiast ciepło (np. wit C jest na nie wrażliwa) – czyli tak jak przy tradycyjnym podgrzewaniu. Tak czy inaczej ja używam i używać będę.
GOSIA i Kubuś (14.09.2002)
Re: mikrofalówka?
wszystko podgrzewam w mikrofalówce, od początku, nawet moje mleko tak podgrzewałam. Trwa to kilkanaście sekund (moje dzieci nie wypiją nic cieplejszego…) i już. 😉 Oszczędność czasu przy bliźniakach nie jest bez znaczenia. A jakoś nie wyglądają na zabiedzone…
AsiaT, mama Andrzejka i Kamilka
– Zapraszamy na stronke o blizniakach
Re: mikrofalówka?
korzystam 🙂 podgrzewam mleko i herbatki, ale zupki podgrzewam na kuchence
Kaśka z Natunią (prawie 14 miesięcy 🙂
Re: mikrofalówka?
jak przygotowuje mleko to wczesniej przegotowaną wodę grzeję w mikroweli i potem wrzucam mleko i zatrzepuję- GOTOWE. Zupek nie grzeję w microweli choć ponoć można ale z uwagi na to że podobno fale zmieniają strukturę białek nie robię tego. Gotuję wrzątek i słoiczek z jedzinkiem wstawiam do wrzącej wody. Trzeba poczekać kilka minut zanim zrobi się ciepłe. Słoiczek podczas karmienia nadal stoi w ciepłej wodzie i jedzonko nie stygnie.
Acha, herbatki i soczki tez grzeje w microweli.
Gosia i Michałek (6msc i 1/3)
Re: mikrofalówka?
Ja korzystam z mikrofali…od początku…….
Julka kulka i Karolek, który właśnie zaczął 11 miesiąc!!!!!!!!!!
Re: mikrofalówka?
Ja rowniez korzystam z mikrofali do podgrzewania obiadkow – od samego poczatku.
Anetka i Adaś (29.04.02)
Re: mikrofalówka?
też miałam o to spytać 🙂
chciałam się rozgrzeszyć, bo ja podgrzewam wszystko…
Maja z Natalką (7 miesięcy!) [Zobacz stronę]
Re: mikrofalówka?
Dziewczy ny, dzięki za opinie – przyznam że moje wyrzuty sumienia zmalały … 😉
Ja podgrzewam wszystko i tak się do tego przyzwyczaiłam że nie wyobrażam sobie co by się działo jakby moją microwele coś trafiło….. 😉
Pozdrawiam wszystkie mamy i maluszki 😉
Monika z Mareczkiem (25.04.2002)
Znasz odpowiedź na pytanie: mikrofalówka ?