Mirabelka z Gosienka w szpitalu :-(

wlasnie rozmawialam z Ala- jechali do mamy, gdy nagle w samochodzie Gosia zaczela bardzo wymiotowac- suma sumarum wymioty byly tak intensywne, ze wyladowali w szpitalu z odwodniona Gosienka :-((( Gosia jest bardzo oslabiona, (dostaje kroplowki) a Ala bardzo zdenerwowna. na razie nic nie wiadomo- lekarze sa w trakcie badan- na pewno noc Dziewczyny spedza w szpitalu

przesylajmy Im pozytywne fluidki i trzymajmy kciuki za szybki powrot Gosi do zdrowka i powrot do domu

trzymjacie sie dzielnie Dziewczyny!

Marta & Amelia 14 m-cy!

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Mirabelka z Gosienka w szpitalu :-(

  1. Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

    Dopiero przeczytalam!!! Mam nadzieje ze juz zaraz bedziecie w domku i bedzie ok. Trzymam kciuki!

    Asia i Oliwierek 14.01.2004

    • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

      No to super, ze już jest ok. A tak swoją drogą to ciekawe co to mogło być…?

      lunea i Weronika (24.09.03)

      • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

        Oj, cos mi sie zdaje, ze Gosiaczek na dlugo zostanie w pamieci kadry szpitalnej. Wracajcie szybko do domu!

        • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

          Dziewczyny!
          Szybko zdrowiejcie i wracać tu do nas!!!
          Mam nadzieję, że już wszystko się wyjaśniło i mała symulantka wróci jutro cała i zdrowa do domku:-))

          .
          Aneta z Kingą i marcowym Igorkiem

          • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

            Chyba bym zabila tego lekarza za takie stwierdzenie !

            …Gosience DUZO ZDROWKA !!!

            DOMINIKA

            5-XII-2001

            • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

              Dużo zdrówka Gosieńce życzymy!!!!!!!

              Agata i Wiktorek (13.04.2003)

              • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                Dziś już poniedziałek – ciekawe jakie wieści, oby dobre i oby to była dziwna chwilowa niedyspozycja.
                Swoją droga nie wiem jak Tobie, ale mi podoba się zachowanie lekarza, że nie wyjdziecie do domu – przynajmniej wiadomo, że na prawdę chcą mieć pewność, że z małą wszystko już jest w porządku.

                • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                  przestraszyłam się jak przeczytałam co Was spotkało
                  Przesylam pozytywne fluidki dla Małgosi `~~
                  Dziewczyny wracajcie szybciutko zdrowiutkie do domku
                  Powodzenia
                  Ania


                  Mati 19.4.2004

                  • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                    Życzę szybkiegp powrotu do zdrowia i do domku!!!!!

                    GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)

                    • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                      Jeszcze raz Wam wszystkim dziekuje ze wszystkie fluidki, zacisniete kciuki i zyczenie zdrowka dla Gosiaka:)

                      Jesemy w domku od wczoraj. Wczoraj rano lekarz po otrzymaniu najnowszych wynikow badan pozwalil nam wyjsc na przepustke do domu. Dzis rano bylismy u niego sie znowu pokazac, zbadal ja, osluchal i dostalysmy juz wypis ze szpitala. Oczywiscie nie wiadomo co Gosi bylo, lekarz nie jest w stanie na to pytanie odpowiedziec ale jak dzis stwierdzil Gosia narobila mu takiego stracha ze hej…. A pozniej jeszcze bardziej go szkokowala tym ze po dwoch kroplowkach i dwoch godzinach snu wstala, rozejrzala sie i chciala sie bawic….
                      rozmiawialam z innymi rodzicami na oddziale i jeszcze dwojka dzieci procz Gosi miala te same objawy…byc moze to jakis taki kilkugodzinny wirus ktory tak nagle zwala dziecko z nog??
                      Od dzis zaczynamy powoli jesc normalnie tzn juz nie tylko kleik i sucha bula. Margolcia schudla i troche blada sie zrobila ale szybko to nadrobimy:)) teraz najwazniejsze to pic, pic i pic…wiec latam jak glupia z piciem i co 5 minut podtykam jej pod nos…. No ale efekty sa bo pije ponad 2 litry dziennie:))
                      Lekarz ktory tak nas nastraszyl (ordynator) w sumie okazal sie fajnym facetem:)) mial z Gosia swietny kontakt, lazla do niego na raczki, dostala od niego rozne nakleiki i ksiazeczke o myciu zabkow wiec byla zachwycona:)) w czwartek chcemy jechac na dzialke do znajomych (30km od Warszawy), lekarz pozwolil wiec troszke odpoczniemy od tych wszystkich przezyc….
                      Jestem potwornie zmeczona psychicznie…chyba nigdy sie tak nie denerwowalam, nigdy nie widzialam mojego meza tak przarazonego i zmartwionego….kocham moja coreczke najbardziej na swiecie, okazala sie tak dzielna i madra dziewczynka ze jestem z niej strasznie dumna:)) Bez problemu dala sobie zrobic usg jamy brzucha (lezala bez ruchu i usmiechala sie do lekarza), bez problemu dala sobie zdjac wenflon (patrzyla na zakrwawiona raczke i mowila do pielegniarki “be be”:)) ani razu nie zaplakala. Na odchodne dostala od pielgniarek mnostwo cukierkow i buziakow… A ja nie moglam sie nasluchac od nich jaka to madra, dzielna i sliczna dziewczynka:))
                      Maz tez spisal sie na medal, cale dnie siedzial w szpitalu zebym mogla odpoczac, poznym wieczorem posprzatal na blysk mieszkanie zebysmy wrocily do czystego domku:)) Obiadek tez dla nas ugotowal:)) Jest wspanialym tatusiem dla Gosienki:)) tez jestem z niego dumna:))

                      pozdrawiam Was i jeszcze raz dziekuje za wszystkie slowa, jest mi naprawde bardzo milo:)

                      • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                        Ciesze się razem z Wami tak trzymać dziewczyny
                        Ania


                        Mati 19.4.2004

                        • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                          Bardzo się cieszę, że wszystko jest dobrze :))

                          Gratuluję cudownje córeczki i wspaniałego męża

                          Juleczka (Puchatek) 12.12.04

                          • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                            Bardzo sie ciesze, ze juz jestescie w domu! Kurcze, trzeba sie w koncu spotkac, moze w przyszlym tygodniu, jak juz obydwie dojdziecie do siebie?

                            • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                              GOHA, skonczyly sie juz audyty? Przepadlas kompletnie 🙁

                              • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                                Dopiero teraz przeczytałam co przeżywałyście osytatnimi czasy. Bardzo sie cieszę, ze już wszystko w porządeczku. Gosia to bardzo dzielna DZIEWCZYNKA. Życzymy wam dużo zdrówka !!!!!!

                                • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                                  no to zescie nas nastraszyly….
                                  bardzo sie ciesze ze juz wszystko ok 🙂

                                  Ania i Oliwka

                                  • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                                    Oj, dopiero dzis dotarłam do tego wątku.
                                    Czytam z zapartym tchem! Na szczęście dobrnęłam do szczęśliwego końca całej tej historii i bardzo cieszę się, że u Was już dobrze.
                                    Gratuluję dzielnej i mądrej córeczki, kochającego męża i dzielnej mamie, która przecież świetnie dawała sobie z tym wszystkim radę.
                                    I całe szczęście, że są jeszcze lekarze z sercem dla dziecka i nie traktują go przedmiotowo.
                                    Buziaczki dla Gosieńki – zuch dziewczynka (moja córcia uwielbia kiedy tak do niej mówię, bo nawet przez sen to sobie powtarza )
                                    Pozdraiwam

                                    • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                                      Ciesze sie ze jestescie juz w domu i ze wracacie szybiuctko do zdrowka ;-)))

                                      Przypomina mi sie tez b. podobne zdarzenie z Ala – miala cos ok 13/14 miesiecy tez w samochodzie wracalismy od mamy i tez wielki chlust praktycznie nie dopowstrzymania – ech strachu bylo tym badziej ze pol godziny pozniej odpadla spiac – winowajca okazala sie zle polknieta slina wraz z resztka biszkoptu….

                                      Toeris, Ala(14.09.03) i

                                      • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                                        uffff, jak to dobrze ze wszystko jest juz OK.
                                        pozdrawiam!!

                                        Ula – mama Emilki (20 m.)

                                        • Re: Mirabelka z Gosienka w szpitalu 🙁

                                          Jak się cieszę, że wszystko się dobrze skończyło!

                                          Dużo zdrowia i spokoju!!!

                                          Kaśka

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Mirabelka z Gosienka w szpitalu :-(

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general