Mlaskanie i cmokanie…

Moja Amelka nabyła nową umiejętność – mlaskanie i cmokanie. I chyba jej się to bardzo podoba. Czyżby to był objaw głodu???

Basia & Amelka o oczach jak karmelki – 07.09.2003

3 odpowiedzi na pytanie: Mlaskanie i cmokanie…

  1. Re: Mlaskanie i cmokanie…

    Mój Mati też mlaszcze i ja to uznałam za objaw głody zwłaszcza że po chwili do buzi idą paluszki i zaczyna się płacz. A najnowszą umijętnościąmojego syna jest przeciąganie się :))

    mama Marty(3.11.1996) i “tygryska” Mateuszka (23.09.2003)

    • Re: Mlaskanie i cmokanie…

      ooo… przciągnie to jedna z najbardziej ulubionych czynności Amelki po przebudzeniu… Wije się wtedy jak tłuściutki wąż

      Basia & Amelka o oczach jak karmelki – 07.09.2003

      • Re: Mlaskanie i cmokanie…

        To musi być słodkie!!
        Z tego co czytałam to maluszkom bardzo podoba się ssanie, a w tym “wieku” lubia sobie ssać, a np. na widok cmoka czy butelki moga cmokać.
        Mój synek zaczyna gugać, a juz mruczy przy jedzeniu i zniecierpliwiony pokrzykuje na mnie jesli mu czegos nie dostarcze czy zrobie własnie juz. Ogólnie to jest kochany i codziennie coś nowego się dzieje..

        ,

        Znasz odpowiedź na pytanie: Mlaskanie i cmokanie…

        Dodaj komentarz

        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
        Logo