mleko prosto od krowy

mamy grypę- tzn maciek ma
byłam dziś u doktorki, grypa jak się patrzy
ta nasza doktorka tak trochę homeo trochę medycyna naturalną się zasila i juz kiedyś nam mówiła, żeby wyrzucić z diety jogurty, mleko i takie tam wszystkie mleczne sprawy tylko czasami trochę sera białego ze wsi czy żółtego i to wystarczy

dziś powiedziała mi to samo, że nie potrzebujemy wogóle przetworów mlecznych i że one nam w niczym nie pomagają, a poza tym żaden inny dorosły ssak nie pije mleka innego dorosłego ssaka a po odstawieniu mleka wielu ludzi przestaje mieć problemy z np zatkanym nosem i wogóle lepiej się czują

kiedyś już słyszłam te same argumenty od innego lekarza który leczy medycyną naturalną i akupunkturą

spotkałyście się kiedyś z takimi argumentami?

mleko matki dla dzieciaka, mleko krowy dla cielaka – czy jakoś tak

a co z akcją pij mleko będziesz wielki?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: mleko prosto od krowy

  1. I ja się zgodze z poglądem, ze umiar i zdrowy rozsądek przede wszystkim
    Co do argumentów dlaczego mleko nie jest takie super hiper jak go pokolenie naszych mam i babć maluje to Aborka świetnie argumenty wypisała

    Zamieszczone przez aborka
    oczywiscie wszystko w umierze
    ale napisze ci moje argumenty na nie
    – mleko to napój dla cielaka a dorosła krowa go nie pije
    – w krajach gdzie sie mleka nie pija (dlaeki wschód, japonia) jest mniej osteoporozy niz w tych mlecznych. podobno mleko nie daje wapna ale zakwaszając organizm go wyplukuje
    – wielu dorosłych mleka nie trawi
    – alergia na mleko krowie ma pewien związek z rozwojem cukrzycy typ 1. i w karach gdzie wczesniej sie dzieciom takie mleko daje to faktycznie tej cukrzycy jest wiecej
    – uczula- tu nie ma watpliwosci
    – mleko UHT jakie pijemy duzo z mlekiem krowim wspólnego nie ma, mysle ze to co od krowy zdrowsze bo nieprzetworzone
    – nikt na krytyce mleka nie zarabia (no moze producenci mieszanek ale to dotyczy tylko małych dzieci). A na promowaniu “pij mleko” zarabiaja koncerny mleczarskie. to jest ogromna kasa
    – a to co najwazniejsze – jako zwierze-człowiek podlegalismy ewolucji i rozwijalismy sie do tego w jakisch warunkach żylismy. I co jadal człek pierwotny – to co znalazł, upolował. mięso, ryby, owoce i warzywa, orzechy, miód, jajka. Jak sie człowiek nauczył hodowli to to juz nie była ewolucja. dalej jest cywilizacja. Ewolucja sie na tym etapie zatrzymała bo nie bylo juz eliminacj. i do tego co cywilizacja wymysliła to już człowiek nie jest pzystosowany i stąd rózne choroby. No i tym czyms jest mleko, przenica i mąka itp. parówki 🙂

    to co zdrowe to oczywiscie prosty kawał mięcha z sałatą. a mleko juz nie. no a jak juz to prosto od krowy (ale ja tez bym sie nie odwazyła chyba)

    Ja ze swojej strony dodała bym jeszcze jeden- mleko wzmaga produkcję śluzu, co przy połączeniu z infekcja potrafi nieźle organizm zaglucić.

    Dodatkowo nabiał osłabia wchłanianie żelaza – wiele dzieciaków cierpi na anemię a rodzice są tego nie świadomi, anemia czesto pogłębia się bo dzieci podkarmiane masakrycznie słodkimi serkami które na pewno do zdrowej żywności mają daleko.

    Z poglądem, że organizm sam wie co dla niego najlepsze nie do końca się zgodzę. Moim dzieciom mleko krowie ewidentnie szkodzi, młodszy mleka krowiego nie tknie za to starszy nieprzyuważony potrafi się nim opić jak bąk – nie szklanka, dwa a na litry licząc- po takim szaleństwie młody dostaje spastycznych skurczów oskrzeli, o w wysypce nie wspominając. Ponadto podczas ostatnich badań wyszło, że młody ma za wysoki poziom wapnia – dziecko praktycznie beznabiałowe, bezmleczne, mleka jedynie tyle co wbrew mnie w przedszkolu chapsnie

    Nie jestem zwolennikiem jakiś bezmlecznych kampanii bo nie widze niczego złego jeśli ktoś produkty nabiałowe oprócz innych spożywa. Ale nie podobają mi się programy mleczne w szkołach, przedszkolach, firmy kosztem zdrowia naszych dzieci robią sobie reklamę i masa przedszkolaków przez cały dzień w placówce nic oprócz mleka w kartoniku nie ruszy. U nas w przedszkolu dwa mleczne posiłki niemal każdego dnia, nie wiem czy to takie super zdrowe dla dzieci bez problemów, a już na pewno rozbraja mnie jako matkę alergików taki jadłospis.

    • moi maja ograniczone mleko
      lubiliby
      ale matka zła nie daje
      u młodego szczególnie mleko kiedyś równało się problemy z brzuszkiem i skora a teraz mleko=katar

      sery jadamy czasem kefir
      czasem trochę jogurtu ale bez szału

      • Zamieszczone przez dorotka1

        u młodego szczególnie mleko kiedyś równało się problemy z brzuszkiem i skora a teraz mleko=katar

        Moim zdaniem wielu lekarzy/mam łatwo łączy wysypki skórne czy objawy ze strony przewodu pokarmowego z mlekiem-mimo, że nie zawsze taka problemów prawdziwa przyczyna- za to baaaardzo rzadko objawy ze strony układu oddechowego – nawracające zapalenia oskrzeli, zapalenia błony śluzowej nosa, krtań czy zapalenie ucha łączone są z mlekiem… Nie rzadko dziecko najpierw jest nakarmione masą antybiotyków nim prawdziwy winowajca zostanie poznany

            • Zamieszczone przez ulaluki
              uwielbiałam świeżutkie, z pianką mleko prosto od krowy:)

              ja też uwielbiam i mam to mleko pod nosem od krówek sołtyski.
              Uważam jednak że bez mleka da się żyć, na siłę nie wciskam Sebowi, a on różnie raz pije raz nie.
              Zgadzam sie z argumentacją aborki, i tez jak ania_stwkurzają mnie te kampanie “pij mleko…” czy mleko w placówkach, szczególnie te smakowe gdzie jest masa cukru

              • jest taka akcja w szkołach, nie wiem jak to się tam nazywa ale polega na tym że dzieciaczki dostają mleko w takich kartonikach do picia – mniejsza z tym co one z tym robią

                ale to mleko ma takie właściwosći, że może stać w temperaturze pokojowej przez wiele dni – co tam wspólnego z mlekiem, które dawno by skisło?

                kasa, kasa, kasa

                • Zamieszczone przez becia84

                  Nie jestem jakąś wielką zwolenniczką picia mleka krowiego i już na pewno nie podobają mi się akcje w rodzaju ‘Pij mleko – będziesz wielki”, niemniej linkowane przez Ciebie artykuły mnie nie przekonały.

                  Oba są bardzo słabe pod względem merytorycznym. Stwarzają wrażenie bazujących na naukowych faktach, opiniach ekspertów etc, a w istocie są pełne, co tu kryć, przekłamań.

                  -bo laktoza to dwucukier, a nie cukier prosty
                  -bo laktaza nie jest żadną ‘specyficzną odmianą cukru’, tylko enzymem do trawienia laktozy
                  -bo białko jest potrzebne nie tylko w okresie wzrostu i dorosły człowiek także spożywać je musi (prawie połowa aminokwasów budujących białka nie jest wytwarzana w naszym organizmie)
                  -bo owszem, intensywny wysiłek fizyczny mięśnie uszkadzać może
                  -bo to że w USA dużo osób cierpi na choroby serca i cukrzycę wynika z ogólnie kiepskich zwyczajów żywieniowych i niskiej aktywności fizycznej, a nie spożywania nieszczęsnego mleka
                  -bo ‘ścięte białko’ samo w sobie raczej nam nie zagraża(każda obróbka termiczna – mleka, mięsa, jaj itp – powoduje ścinanie się białka)

                  I tak mogłabym jeszcze długo wymieniać.

                  IMO te artykuły napisano w przypływie ‘mlecznej fobii’.

                  Zdania typu “Podawanie dzieciom w wieku szkolnym mleka skazuje je na choroby i cierpienia.” czy “Dzieci nie znoszą mleka krowiego bardziej niż czegokolwiek na świecie.” tylko przekonują mnie, że autorom bardziej zależało na graniu na emocjach niż rzetelności.

                  • Mleko przy grypie katarach nie jest wskazane, bo generalnie nabiał jest śluzotwórczy i nie pomaga w leczeniu.
                    Moja rodzina zupełnie nie mleczna a mamy wyjątkowo zdrowe i mocne kości a zarazem odporni jesteśmy. Rodzina męża, łącznie z teściową (lekarz) uważa, że mleko bardzo zdrowe i trzeba pić. Mąż pijał litrami i teraz ma niealkoholowe otłuszczenie wątroby…. cofające się po odstawniu mleka na moje żądanie.
                    Mleko w czystej postaci faktycznie jest kiepsko przyswajalne przez dorosłego człowieka. U dzieci myślę, że nie grzech podawać mleko na zasadzie kontynuacji po cycu. Osobiście wolałabym, aby Baśka tyle ni piła mleka ale cóż mam zrobić jeśli lubi. Cieszę się, że przestała pić kakao na rzecz inki, którą robię jej w takich proporcjach jak sobie normalną kawę czyli maks 1/4 mleka. No ale pije ją codziennie.
                    Moja Mama interesuje się zdrowym odżywianiem i bardzo podreperowała sobie zdrowie właśnie w ten sposób (a także swojej mamie tzn mojej babci). Wg niej nabiał umiarkowanie spożywać można w postaci jogurtów naturalnych i kefirów, bo łączone ze słodkim czy owocami nie są dobrze przyswajalne. No a kultury bakterii w nich zawarte poprawiają przyswajanie w porównaniu do czystego mleka.

                    A temat faktycznie wałokowany nie raz. Mamy alergików tzn tych ze skazą białkową na pamięć znają listę produktów mogących zastąpić mleko.

                    • poczytalam sobie wasze posty i troche mnie ogarnal strach, ze ja chyba jestem straszliwie nieodpowiedzialna matka, bo w zasadzie nie zastanawiam sie specjalnie nad pozytywami czy negatywami mleka, tylko daje mlodym, kiedy sobie tego mleka zazycza i juz
                      adam spija jakies jogurty (najzwyklejsze, byle pitne), alek codziennie dostaje kakao (bez czoklit muuk sie nie obejdzie)
                      sama mleka nie spozywam, dodaje troche do kawy
                      kategorycznie z tym plynem pozegnalam sie jako pieciomiesieczne niemowle (moja matka miala ze mna te ponadtrzydziesci lat temu nie lada problem) i najwyrazniej moj przypadek potwierdza teze, ze istnieja jakies enzymy wspomagajace trawienie mleka, ktore – jesli nieuzywane – zanikaja, bo wypicie mleka konczy sie u mnie wscieklym bolem brzucha i nudnosciami

                      przemyslawszy: chyba przyjme zasade nie dac sie zwariowac:)

                      • Zamieszczone przez kantalupa
                        przemyslawszy: chyba przyjme zasade nie dac sie zwariowac:)

                        I ja tą zasadę przyjmuję.:)

                        • Zamieszczone przez kantalupa
                          chyba przyjme zasade nie dac sie zwariowac:)

                          eeee choroba szalonych krów już chyba nam nie straszna 😉

                          • A ja przed przeczytaniem posta odstawilam dzieciakom mleko, bo maja jakas dziwna wysypke na buzkach. U corki to jestem pewna, ze to przez mleko. Ja od zawsze mam skaze bialkowa i staram sie unikac mleka, chociaz uwielbiam nabial.
                            I tak sobie przeczytalam zamieszczony link i calkiem mozliwe, ze moje problemy zdrowotne przez mleko spowodowane. A moje dzieciaki nie maja juz od kilku dni gluta. Mam nadzieje, ze winowajaca jest mleko, a nie jakies inne cholerstwo, bo mleko jest latwo wyeliminowac.

                            • Kuba pije dużo mleka. Ja też 😀 Nic nigdy nam z tego powodu nie było. Pilnuję tylko, żeby jakiś umiar był. Pić coś trzeba: soki – nie, bo cukier, herbata też podobno niezdrowa. Nawet na wodę się znajdzie jakieś “ale”. Życie jest szalenie szkodliwe 😉

                              • Zamieszczone przez marchewkowa
                                Kuba pije dużo mleka. Ja też 😀 Nic nigdy nam z tego powodu nie było. Pilnuję tylko, żeby jakiś umiar był. Pić coś trzeba: soki – nie, bo cukier, herbata też podobno niezdrowa. Nawet na wodę się znajdzie jakieś “ale”. Życie jest szalenie szkodliwe 😉

                                Znam takich co herbaty nie pija bo powoduje kamień na zębach, szkodzi na żołądek
                                Woda-ponoć źródlaną pijemy za często
                                Jak to było, “życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową”

                                Znasz odpowiedź na pytanie: mleko prosto od krowy

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general