MMR – co dalej

Wczoraj był flm o MMR i jego wpływie na autyzm. Internet podaje różne informacje co gorsza sprzeczne. A my mamy za 3 tyg szczepienie. Boje się i nie wiem co robić. Co myślicie o tym szczepieniu i jak przeszły to wsze maluchy

Pigmej

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: MMR – co dalej

  1. Re: MMR – co dalej

    Wiesz co ja bym szczepiła, tylko że latem jak nie ma takiego zagrożenia infekcjami. Młoda szczepiłam w lipcu. NIe była w żłobku (przerwa wakacyjna), była zdrowa jak rydz.
    Homeopatka daje nam przed szczepieniami leki jedne przed drugie po.

    A juz na pewno MMRII czy Priorix jest lepszy od pojedynczych zywych szczepionek.
    Ja probowalam rozbic ja na 3 ale sie nie dalo.

    marcowe szpileczki

    • Re: MMR – co dalej

      A mozesz zdradzic jakie to leki homeopatyczne bierzecie????
      I dzieki za odpowiedz….chyba troszke jestem spokojniejsza.

      AGA i

      • Re: MMR – co dalej

        Szpilki dlaczego piszesz, że MMRII czy Priorix jest lepsze od pojedynczych szczepionek? Ja znowu slyszałam teorię, ze najbezpieczniej jest zaszczepic na każda z tych trzech chorób pojedynczo w odstępach półrocznych.

        Poza tym juz gdzies pisałam, że jest w Polsce dość spore grono osob które w ogole nie szczepi( podawałam nawet link do dyskusji na innym forum) i z tego co wiem przychodza im do domu zawiadomienia o odpowiedzialności karnej, ale na tym sie konczy. Ciągna tak latami. Ja tu nie namawiam do nieszczepienia, mówie tylko, że jak widać, taka możliwość jest. Sama nie wiem co zrobie z drugim dzieckiem…

        • Re: MMR – co dalej

          W linkach przez Ciebie podanych dziewczyny już pisza, że pojedyncze szczepionki sa zywe i z rtecia – to samo znajdziesz w opracowaniach podlinkowanych tam.
          Ja usilowalam rozbic to szczepienie na pojedyncze, a wlasciwie szczepic tylko odre – pediatra mlodej (homeopata zarazem) doradzila jednak szczepione nowoczesna, bez metali ciezkich w skladzie a tym samym zlozona do swinka/odra/rozyczka.
          Ja odwleakalam dosc dlugo odre/swinke/rozyczke az do pism z sanepidu.
          teraz juz mnie nekaja o ostatnia dawke infanrixu ktora powinnam byla zaszczepic ponad rok temu.

          Ciku – ja wiem, ze mozna nieszczepoic, bo ja jestem ieszczepiona i zyje.
          Jak mnie zaszczepili sila na gruzlice to pol roku przesiedzialam z Rabce z gruzlica skory i patrzyli na mnie jak na zjawisko.

          Drugie dzicko (syn) bede szczepic ale tez w terminach wlasnych.

          marcowe szpileczki

          • Re: MMR – co dalej

            Syn? Bardzo, bardzo się cieszę:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

            • Re: MMR – co dalej

              W odpowiedzi na:


              Drugie dzicko (syn)…


              gratuluje Syna :o))))))))))))
              no to nowe doświadczenie sie szykuje :o)

              Jonatan (20.04.2005)

              • Re: MMR – co dalej

                gratuluję synka, Madzia 🙂

                Julinka [12.12.04]

                • Re: MMR – co dalej

                  taaa i to mi spac nie daje 🙂

                  marcowe szpileczki

                  • Re: MMR – co dalej

                    ktos kiedys powiedzial ze wpadki to z reguly synowie 🙂

                    marcowe szpileczki

                    • Re: MMR – co dalej

                      Jak tak analizuje znane mi wpadki to powiem Ci, że chyba coś w tym jest.
                      Madzia ale przecież Wy sie staraliście!

                      • Re: MMR – co dalej

                        Właśnie dzisiaj zaszczepiłam Jonka.
                        On był dzielny ja mniej.

                        Jonatan (20.04.2005)

                        • Re: MMR – co dalej

                          Olinja będzie dobrze:) Nie bójta się!

                          • Re: MMR – co dalej

                            CIKU modle sie o to bo, to loteria

                            Jonatan (20.04.2005)

                            • Re: MMR – co dalej

                              staraliscie – potem bylo poronienie, a ta ciaza jest z pierwszego cyklu po lyzeczkowaniu i jest wpadka klasyczna.
                              Nigdy bym sie nie zgodzila w owym czasie na seks malzeski gdyby nie wynik USG z 13dc na ktorym mam napisane czarno na bialym “cykl bezowulacyjny” bo nie mialam ani jendego pecharzyka na jajnikach. W ciaze zaszlam jakies 5-7 dni pozniej.

                              marcowe szpileczki

                              • Re: MMR – co dalej

                                spij spokojne synki fajne sa:)
                                no i gratuluje

                                • Re: MMR – co dalej

                                  No i jak widać cuda się zdarzają:)

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: MMR – co dalej

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general