moj cesarski porod

W srode 22.02 o godzinie 19.15 zostalam dumna mama.
A wszystko zaczelo sie tego samego dnia o godzinie 7rano kiedy to z lozka wygonily mnie bole brzucha. Nie wiedzialam jeszcze ze to juz albo i nie chcialam wiedziec. Napilam sie herbaty i polozylam dalej. Ale co jakeis 10 minut wciaz lapaly mnie dosc nieprzyjemne bole wiec po skonczeniu ksiazki wyszlam definitywnie z lozka i zaczelam spacer po pokoju. Potwierdzam. Duzo to daje. Potem wzielam kapiel i juz nie chcialam wychodzic z wanny. Czualm co prawda regularnie ze “cos tam sie dzieje” ale nie bolalo. Jednak o 16 keidy skurcze byly co 4-5 minut i trwaly minute pozwolilam mezowi w koncu sie zawiesc do szpitala. (Brochow-Wroclaw) O dziwo pani na izbie przyjec byla mila, tyle ze sama papierkowa robota zajela jej pol godziny. Przyszedl pan doktor i powiedzial ze rozwarcie 5-6cm. I ze mam skeirowanie na cesarke wiec szybko,szybko. Na zabiegi przygotowawcze niezgadzac sie nei moglam no bo przy cesarce jest mus.potem winda na gore. Podlaczyli mnie do ktg zadajac mi tysiac pytan,ktore jzu slyszalam na izbie przyjec. po ktg zaczelo sie podlaczanie co cewnika(nie boli aczkolwiek przykre uczucie) i kroplowki. mialam dosc lezenia na palsko bo skurcze byly coraz gorsze i marzylam tylko o znieczuleniu. po jakims czasie zawiezli mnie na sale gdzie otrzymalam upragniony zastrzyk (trzeba bylo skulic nogi co bylo dosc trudne) a potem zrobilo mi sie o neibo lepiej. zaslonili mnie parawanikiem i po chwili pani anestazjolog ktora stala za mna powiedziala ze wlasnie rozcieli mi brzuch. potem troche mnie szarpali i po chwili oznajmli ze dziewczynka. w polowie zszywania mi ja pokazali i powiedzieli ze ma 10 opunktow i wazy 2900. Lekarze zartowali ze zgubli skalpel i rozmawiali o serialu “chirurdzy” a mnie zaczelo telepac (podobno normalne). po zszyciu zwiezli mnie do sali poporodowej i przez cala noc podawali kroplowke +leki przeciwbolowe. nasepnego dnai poodlaczali mnie od wszystkich rurek i postawali na nogi (na poczatku ciezko). Potem przywiezli mi mala i zostawali. Najgorsze bylo to ze ledwie wstawalam ale i tak cieszyalm sie ze moge z nia byc caly czas.
I tak oto zostalam szczesliwa mama i odrazu mi lepiej fizycznie bez tych 9kg,ktore zniknely w tydzien:)

6 odpowiedzi na pytanie: moj cesarski porod

  1. Re: moj cesarski porod

    gratulacje !!! i dużo zdrówka córeczce. pozdrawiamy Iza i Natalka

    Natalka 19.05.05

    • Re: moj cesarski porod

      ogromne gratulacje! samych cudownych chwil zycze!

      • Re: moj cesarski porod

        Gratulacje! 🙂

        Marta i Ania 10.05.2005

        • Re: moj cesarski porod

          Witaj!!! Widze, że miałyśmy bardzo podobny poród:) Rówież rodziłam w Szpitalu na Brochowie. Dokładnie tak to szybko przebiegło jak u Ciebie, jedyna różnica to taka, że ja byłam przygotowana do porodu naturalnego i nawet próbowałam własnymi siłami, ale niestety..tętno maluszka bardzo szybko zanikało(był owinięty pępowiną 3 x!!!), stąd musiałam mieć cesarskie cięcie. Mało tego – otrzymalam zastrzyk w kręgosłup, który od razu nie zadziałał, więc dostałam narkozę… I to było na tyle mojej swiadomości, później mnie obudzili i przewieźli na blok pooperacyjny. Załapałam strasznego doła, bo nie widziałam swojego synka Filipka:( Na szczęście mój mąż był zrobić zdjęcia naszemu synkowi i z aparatu mogłam go dopiero ujrzeć. To był trudny moment. Nie mogłam się doczekać kolejej doby i ranka aby móc ujrzeć na własne oczy i przytulić swoje maleństwo. Teraz Filipek ma już 5 miesięcy (skończone) i jest niesamowitym synkiem!!!!
          POZDROWIENIA!!!!

          • Re: moj cesarski porod

            I widzisz jak fajnie. A tak sie balas. Gratuluje coruni. A jak sie czujesz? Powiedz- nie bylo tak zle co? A jak mala ma na imie? No i wklej zdjecie do podpisu bo chce malutka zobaczyc 🙂
            Pozdarwiam i Gratuluje. Jak bedziesz miala jakies pytania czy chcialabys pogadac (a czasu bedziesz miala coraz mniej 🙂 ) to pisz na priva jak bede mogla to ci pomoge 🙂

            Witaj wsrod mam 🙂

            • Re: moj cesarski porod

              Nie bylo zle! Sama cesarka tak krotko trwala…Wprawdzie pierwsze dni byly ciezkie,ale teraz to odlegle wspomnienie. Corka ma na imie Klara.
              Z checia wkleje jej zdjecie ale nie wiem jak!
              Pozdrawiam

              Znasz odpowiedź na pytanie: moj cesarski porod

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general