gdy jestem sama w domu i strasznei tęksknię za mężem i Ignaśkiem
NIGDY jeszcze tak nie czułam
zawsze gdy mąż zabierał synka na spacer, na zakupy czy do teściów ja niemal skakałam z radości, ze mogę sobie coś porobić (wykąpać sie, spokojnie sprzątnąć, poczytać forum, ufarbować włosy…)
a dziś… oni pojechali rano do teściów
ja miałam się uczyć do egzaminu który mam we wtorek na mojej podyplomówce
i co?
uczyć mi się nie kce
nie mam nastoroju
tłukę sie po domu
i tęsknię
to mój pierwszy raz gdy to nie ulga i poczucie wolności tylko tęsknota i wyczekiwanie dzwonka w drzwiach
to co będzie jak dzieci “pójda na swoje”
zaraz będę ryczeć chyba….
jedyne co mnie tłumaczy to fakt że jestem w ciąży i może za 15min mi się wszystko zmieni…
póki co smutno mi i tęskno….
Ignaś 3l + ktoś
3 odpowiedzi na pytanie: mój pierwszy raz
Re: mój pierwszy raz
oj też tak mam jak sprzedam dziecko, tłukę się z kąta w kat, a zawsze takie plany mam że nadrobię wszystko i w mig uwinę się z robótką.
Więcej zrobię z dzieckiem przy boku niz bez niego
Izka i Zuzia 3,5 latka 🙂
Re: mój pierwszy raz
🙂 ja tak mam jak NInka jest kilka dni u babci – nie moge sobie miejsca znalezc;-)
Re: mój pierwszy raz
My mamy obie babcie 450km od nas wiec nie mamy niestety do kogo podrzucac dzieci (20mies i 7lat) Czasem mi sie marzy posiedziec sama w ciszy… wydaje mi sie że tyle bym zrobiła. Ale najśmieszniejsze jest to że jak przychodzi sobota i tata może zabrac dzieci na spacer to ja zamiast wypchnąć ich za drzwi i rozkoszowac sie samotnościa:)) zbieram sie i idę z nimi….:) o naturo kobieca! Ania
Maja.03.05 i julcia (04.98)
Znasz odpowiedź na pytanie: mój pierwszy raz