…wbrew pozorom nie tym, ze zdołał zniszczyć rzecz, o ktorej myślałam, że jest niezniszczalna….
w związku z nieuchronnymi zmianami w zyciu rodzinnym, Adam cały czas jest szpikowany informacjami o “dzidziusiu, który wyskoczy z brzuszka”. dzidziusiowy najazd spowodowal konieczność wyprowadzki Adasia do innego pokoiku. Od dawna była o tym mowa, a wczoraj – stało sie. Młody został wprowadzony do pokoiku z nowym łóżeczkiem, pościelą, mebelkami i innymi bajerkami. Ekstaza.
Wieczorem lezy w łóżku, siedzę przy nim i mówię: “widzisz synusiu, masz teraz nowy pokoik i łózeczki, zaśnij pięknie”. A moj pierworodny patrzy mi w oczy i mówi: DZIEKUJE, MAMUSIU.
zatkało mnie totalnie, gula w gardle, łzy w oczach…. no bo mowil “dziekuje”, ale w jakichs konkretnych sytuacjach. poglaskalam go po glowie i… stwierdzilam, ze to przypadek.
pozniej przyszedl Piotrek, a dziecko do niego: DZIEKUJE, TATUSIU. Tatus byl bardziej przytomny i zapytal: Za co? ZA POKOIK I LOZIEćKO.
musialam sie wypisac, bo mnie to naprawde ruszylo;-)
k8, Adaś
i Maja_Z_Brzucha
25 odpowiedzi na pytanie: moj syn mnie zaskoczył….
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Jak to “niewiele” do szczescia potrzeba. Wielki zuch z Twojego Synka:-))).
Moja coreczka jeszcze sama z siebie nigdy nie powiedziala dziekuje, raz powiedziala “kocham cie” czym tez mnie rozwaliła.
Warto zyc dla takich pieknych chwil.
Sliczne zdjecie w podpisie
Pozdrawiam serdecznie
Asia i Nikola-2latka
Re: moj syn mnie zaskoczył….
słodkie 🙂
Ewa i Krzyś (12.06.2002)
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Oj taaak, takie wyznania wzruszają do łez 🙂
Re: moj syn mnie zaskoczył….
wow!!!!!!!!!!!!
to musiało nieźle dać po świadomości no i oczy się pewnie intensywnie spociły
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Bardzo mile!!! :-)))))
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Ale słodki jest Adaśko, aż mi ciarki przeszły.
Pozdrawiam
Ania
Mati (kwiecień 2004) i drugi SYNek (31tc)
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Słooooodkie :-)))
Alusia, 2.06.05
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Samą mnie wzruszyło,jest kochany
Stasiu 14.01.05 i Kasia 27.12.05
Re: moj syn mnie zaskoczył….
🙂
Amelia 2l 3m
& Inga 39 tc
Re: moj syn mnie zaskoczył….
ucieszył się, ze nareszcie został uwolniony zza krat, a obietnice pokoiku się spełniły :DDD
to jak z kompocikiem :DDD
Re: moj syn mnie zaskoczył….
ojejku..jakie to milutkie…..
marcinek od jakiegoś czasu mówi do nas “tatunio” i “mamunia” jest to takie słodkie z ust malucha….
wczoraj też mnie rozłozył na łopatki…
siedzimy w domu,pod wieczór a on nagle pyta gdzie jego tatunio.odpowiadam że w pracy. A on “czy tatunio do nas wróci????”tak mnie rozczulił…powiedział to takim smutnym tonem….. Niestety za godzinke jak “tatunio” wrócił stęskniony syneczek już smacznie spał…
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: moj syn mnie zaskoczył….
ojej….
tez bym się wzruszyła 🙂
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Rozczulające 🙂
Chyba pokaze tego posta mezowi, od 2 miesiecy zabiera sie zrobienie pokoju dla Igora 🙁
Re: moj syn mnie zaskoczył….
🙂
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Aga, Szym i Jula
Re: moj syn mnie zaskoczył….
milutko 🙂
Kasia, Kuba 01.03 i Borys 06.06
Re: moj syn mnie zaskoczył….
Super- widzisz mamusiu masz mądrego i dobrego synka!
Kinga z Kacperkiem 2l. i Kubą 5,5l.
Re: moj syn mnie zaskoczył….
No kurcze jakie to milutkie..
u nas mnie rozczula kiedy drzemię – pogłaskanie i buziak od mojego smyka
życze Ci wielu takich wzruszeń
ika i Igor 01.04.04
+ słoneczko
Re: moj syn mnie zaskoczył….
bozie ty mój…
maja i
Adaś
Re: moj syn mnie zaskoczył….
wzruszyłam się! słodki!!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: moj syn mnie zaskoczył….