Mój szef… Jestem wściekła i smutna :(

Dziewczyny, wiem, że można na Was liczyć, że pocieszycie trochę 🙁 Wczoraj spytałam szefa, czy mogę wyjść pół godziny wcześniej (PÓŁGODZINY!). Boże, czy to tak dużo? Szef nie był zachwycony. Zmarszczył czoło i spytał “po co?”. Powiedziałam, że idę z dzieckiem do lekarza. Nie był zachwycony, od niechcenia powiedział, “ok”. Kurcze, pracuję codziennie od 9:00 do 17:00, nigdy nie wychodzę wcześniej, później owszem, bo przecież pracownik może zostać dłużej, nawet musi czasami, co ja mówię, POWINIEN! Nie korzystam z prawa do dwóch półgodzinnych przerw, które mogłabym zamienić na jedną godzinną i wcześnie j wracac (mieszkam 25 km od biura i wracamy z mężem jednym samochodem, więc i tak muszę na niego czekać). Ostatnio musiałam zostać kilka razy w pracy dłużej (nawet do 20:00). Nawet głupiego “dziękuję” nie usłyszałam. Bo to przecież oczywiste, nie wspominając już o płatnych nadgodzinach (takowych u nas nie ma). Nie zarabiam źle, powyżej średniej krajowej, choć od 4 lat tyle samo. Jak tak można? Jak można robić kobiecie mającej malutkie dziecko problem z wcześniejszego wyjścia z pracy??? Raz, tylko raz… Mam teraz naprawdę mało pracy. Gdybym miała dużo, nie wyszłabym wcześniej, nie prosiłabym o to. Jest mi źle. Zawsze byłam lojalna w stosunku do pracodawcy, lubiłam swoją pracę. A teraz jest niesmak 🙁 I wcale już mi się nie chce starać. Przykro mi się zrobiło, bo moje dziecko jest dla mnie najważniejsze na świecie. Dla innych nie jest ważne wcale 🙁

Mój szef jest cudzoziemcem (Azja, jeden z tygrysów). Ci ludzie całkowicie poświęcają się pracy. Ale trochę człowieka w każdym szefie powinno być, prawda?

Pozdrawiam,
Marta i Lenka 15.01.2004

Edited by marta_g on 2004/07/21 09:20.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Mój szef… Jestem wściekła i smutna :(

  1. Re: Mój szef… Jestem wściekła i smutna 🙁

    Ja na szczęście znam wiele przykładów “nieprawdziwych” szefów 🙂

    Kaśka z Natusią

    Znasz odpowiedź na pytanie: Mój szef… Jestem wściekła i smutna :(

    Dodaj komentarz

    Angina u dwulatka

    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

    Czytaj dalej →

    Mozarella w ciąży

    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

    Czytaj dalej →

    Ile kosztuje żłobek?

    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

    Czytaj dalej →

    Dziewczyny po cc – dreny

    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

    Czytaj dalej →

    Meskie imie miedzynarodowe.

    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

    Czytaj dalej →

    Wielotorbielowatość nerek

    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

    Czytaj dalej →

    Ruchome kolano

    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

    Czytaj dalej →
    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
    Logo
    Enable registration in settings - general