Witajcie:)
Jestem w 30tc dzis miałam usg córcia rozwija sie prawidłowo jak na ten tc, położenie podłużne główką w dól, wszystko gra poza jedna rzeczą malutka jest owinieta pępowiną wokól szyji:(:(miałam badane też przepływy i na dzień dzisejszy jest ok czyli pępowina nie zaciska mocno szyjki, mam teraz codziennie liczyć ruchy i jeśli byłoby coś nie tak zaraz dzwonić do gina, bardzo mnie to zmartwiło bo teraz codziennie rano będę sie budzić z myślą czy moja malutka zyje i wyczekiwać każdego kopniaczka i liczyć.
I tu mam do Was taką wielka prośbę, głównie do mam które miały podobną sytuację do mojej czy któraś z Was też tak miała a mimo wszystko donosiła ciążę szczęśliwie i bez komplikacji????? mi tam już nie zależy mogę mieć cesarke byle tylko malutka była cała i zdrowa i czy wogóle istnieje taka możliwość aby pępowina sie jeszcze odwinęła czy już raczej nie???? i jak tu wytrwać oczekiwanie jak w czlowieku krążą takie głupie myśli że któregos dnia….. nawet boje się wypowiadać takich słów, proszę dziewczyny poradźcie coś, może znajdzię ktoś kto miał tak jak ja??
pozdrawiam Was serdecznie i z góry dziękuje za pomoc
Kasia i Ola
8 odpowiedzi na pytanie: Moja córeczka jest owinięta pępowiną,czy Któraś z
Re: Moja córeczka jest owinięta pępowiną,czy Któraś z
Dzieci czesto są w takiej sytuacji, sama mam kilka znajomych w realu, które to przechodziły. Czytałam tez na forum, ze zdarza sie, ze lekarz wie o tym, a pacjentki nie informuje, by jej nie martwić… Ktos pisał, ż emąż i lekarz wiedzieli, a matka nie…
Ale i tak masz sporo szczescia, ze lekarz wie… u mnie było podwójne owinięcie pępowiną i do tego węzeł na pępowinie i w ogóle o tym nie wiedzieliśmy – a nie powinno byc porodu naturalnego wtedy… W Twoim przypadku mozna nawet rodzic naturalnie, czytałąm kiedys, ze co najmniej kilka osób to przeszło i dzieci mają sie dorbze – grunt to kontrola i prowadzenie przez lekarza. Choć rozumiem Twoje obawy… mysle jednak, ze dziecko jest juz dosc duze i nie wykonuje wielkich obkręceń, i jest nikłe prawdopodobieństwo, by się coś bardziej pogmatwało. Bądź dobrej mysli i nie martw sie, obserwuj sie ale postaraj w miare spokojnie – takie przypadki naprawde czesto sie zdarzają… Moja kolezanka rodzila tak dziecko z czasach, gdy nie było jeszcze usg – i tez sie udało 🙂
Re: Moja córeczka jest owinięta pępowiną,czy Któraś z
Moja córeczka też była owinięta pępowiną ( dwa razy wokół szyi i raz wokół rączki ). Owinęła się prawdopodobnie ok. 2-óch tygodni przed porodem – strasznie się wierciła, do tego stopnia że pojechałam spanikowana do szpitala. Zrobili mi badania, położyli w szpitalu a po trzecg dniach wypuścili. Oczywiście liczyłam ruchy dziecka i wszystko było ok. Nie wiem czy lekarze widzieli że mała jest owinięta czy też nie wiedzieli. Grunt że ja nic nie wiedziałam. Dowiedziałam się podczas porodu, od położnej. Zosieńka urodziła się zdowa i śliczna ( co widać na załączonym obrazku ), dostała 10 pkt., do dzisiejszego dnia rozwija się wspaniale.
Dziecko mojej koleżanki również było owinięte pępowiną, a co więcej ściskało ją w rączce – i ono również rośnie zdrowo i bez żadnych problemów.
Reasumując – nie denerwuj się na zapas. Naprawdę wiele dzieci rodzi się owinięte pępowiną i nic się z tego powodu nie dzieje. Podczas porodu słuchaj uważnie rad położnej a na pewno wszystko będzie w porządku. A przede wszystkim nie zamartwiaj się bo to szkodzi nie tylko Tobie ale również Twojemu maleństwu…
Pozdrawiam cieplutko i “uszy do góry” – wszystko będzie dobrze
Ewa i Zosia (20.08.2003)
Re: Moja córeczka jest owinięta pępowiną,czy Któraś z
Ja się po porodzie dowiedziałam, ze Kuba był dwukrotnie owinięty pępoiną, dlatego został niejako ze mnie “wypchnięty”, ale dostał 10 punktów, był zdrowiutki, więc się nie przejmuj. Po prostu licz ruchy i w razie niepokoju jedź do lekarza. Trzymaj się, będzie dobrze.
Re: Moja córeczka jest owinięta pępowiną,czy Któraś z
Podobno 40% ciąż to dzieci owinięte pępowiną – tak mnie pocieszali lekarze. (Ale co z tego – własne dziecko jest jedyne i niepowtarzalna i co to kogo obchodzi, że połowa ciężarnych ma tak samo).
Moja córcia miała pępowinę biegnącą za bark, na dopplerze wyszło że się napina. Leżałam na patologii do końca 38 tyg. i miała m cesarkę. Ale kilku lekarzy lekceważyło mój przypadek.
Kinga i Łucyjka (03.02.2004)
Re: Moja córeczka jest owinięta pępowiną,czy Któraś z
Dziękuję za pomoc masz rację to moje dzieciątko i mimo że to bardzo czesto sie zdaża ja i tak bardzo się boję, postanowiłam to skonsultować z innym lekarzem ze szpitala w którym będę rodzić bo gin do którego chodzę niestety nie bedzie przy porodzie ani nawet nie pracuje w tym szpitalu, wiem co to znaczy być lekceważonym przez lekarzy juz tak miałam i jedną ciążę straciłam…
buziaczki i pozdrawiam serdecznie:):)
Kasia i Ola
Re: Moja córeczka jest owinięta pępowiną,czy Któraś z
Moja Ola tez była owinięta pępowiną przez szyję i brzuszek, o czym dowiedziałam się w trakcie porodu. Jest cała i zdrowa, ale rozumiem Twoje obawy. Ja słuchałam lekarza i wszystko poszło dobrze. Wierzę, że u Ciebie też tak będzie:)
Powodzenia!
Kordelia z Olą 10.04.04
Re: Moja córeczka jest owinięta pępowiną,czy Któraś z
Kiki też była owinięta 2 x pępowiną i nie liczyłam ruchów :), Urodzuła się normalnie bez komplikacji z 10pkt. To częste że dzidzie się owijają także spokoojnie 🙂 bedzie dobrze 🙂
Pam & Kiki 13-12-2003
Re: Moja córeczka jest owinięta pępowiną,czy Któraś z
Moja dzidzia też była owinięta pępowiną – 2 razy wokół szyi. Dowiedziałam sie o tym dopiero po porodzie. Dostała 10 punktów i do dzisiaj (odpukać) rośnie zdrowo:) nie martw się, na pewno wszystko będzie dobrze!
Znasz odpowiedź na pytanie: Moja córeczka jest owinięta pępowiną,czy Któraś z