Moja przyjaciółka adoptuje syna.

Bardzo proszę o kilka ważnych porad.
Moja przyjaciólka za m-c będzie najszczęśliwszą mamą na świecie. Będzie miała synka. Proszę o kilka cennych uwag jak mam przygotować moje dziecko na spotkanie z Kacperkiem. Mój synek i Kacperek są w tym samym wieku. 7 lat

6 odpowiedzi na pytanie: Moja przyjaciółka adoptuje syna.

  1. Zamieszczone przez nata2671
    Bardzo proszę o kilka ważnych porad.
    Moja przyjaciólka za m-c będzie najszczęśliwszą mamą na świecie. Będzie miała synka. Proszę o kilka cennych uwag jak mam przygotować moje dziecko na spotkanie z Kacperkiem. Mój synek i Kacperek są w tym samym wieku. 7 lat

    Zastanawiałam się, co Ci napisać. I kurcze… nie wiem. Pamiętam, że moi kuzyni zostali adoptowani jak miałam 11 lat. Inni kuzyni byli młodsi i wszyscy wiedzieli, że chłopaki są adoptowani i że są teraz dziećmi wujka i cioci i naszą rodziną. Po prostu powiedz synowi, że to jest nowy syn Twojej przyjaciółki i jego nowy kolega. Tyle. Opowiedz o dzieciach w Domu Dziecka, dlaczego tam trafiają i dlaczego mogą zostać adoptowane.

    • Rozmawiajcie o tym w sposób naturalny, szczery.

      • Myślę że jak dorośli podejdą do tego naturalnie to i z dziećmi nie będzie problemu. 🙂
        Gratulacje

        • Też mi się wydaje, że szczera rozmowa da najlepsze rezultaty. Wytłumacz synowi, że adopcja jest zjawiskiem potrzebnym, że społeczeństwo powinno opiekować się dziećmi, które nie mają rodziców. Gratuluję decyzji

          • A ja kiedyś przeczytałam piękną opowieść o adopcji.

            ”Każde dziecko kiedy przychodzi na świat dostaje od Boga niezwykły prezent – dwie mamy i dwóch ojców.
            Jedna para to ta dzięki, którym dziecko przychodzi na świat, drugiej pary nie znamy. Większość dzieci nigdy nie spotka swojej “zapasowej” mamy i taty, większość rodziców “zapasowych” nigdy nie spotka swoich dzieci.
            Bo tak się dobrze w życiu układa, że nie są oni potrzebni.
            Ale czasem zdarza się tak, że Ci pierwsi rodzice nie mogą swojego dziecka wychowywać. Z różnych przyczyn. Czasem Pan Bóg zabiera ich do nieba, czasem nie potrafią go wychować i wtedy Dziecko zabierane jest do Domu Dziecka. Ale tam dzieciom wcale nie jest dobrze. One tęsknią za mamą i tatą.
            Wtedy do akcji wkracza Anioł Stróż. Odwiedza we śnie tych drugich “zapasowych” rodziców i mówi im, że ICH DZIECKU dzieje się krzywda i koniecznie muszą je odnaleźć.
            Od tego momentu coś nie daje im w nocy spać, coś ich niepokoi. Zaczynają szukać swojego dziecka. Zaglądają do wózeczków stojących przed sklepem, przyglądają się dzieciom na placach zabaw. Oglądają wszystkie dzieci jadące w autobusie. Szukają tego właściwego – SWOJEGO DZIECKA.
            Kiedy je spotkają od razu wiedzą, że to jest to właściwe dziecko – serce im to mówi. Od tej pory robią wszystko żeby je mogli zabrać do siebie”

            Tak też było z waszymi znajomymi. Pewnej nocy przyśnił im się mały smutny chłopiec, który bawił się w domu, w którym było mnóstwo dzieci. Anioł powiedział im, że to ich synek. Tęskni za nimi i że koniecznie muszą go odnaleźć. Misja zakończyła się sukcesem – odnaleźli Kacperka i on wkrótce zamieszka u nich w domu. Jeszcze tylko trzeba załatwić trochę formalności min w Sądzie. Muszą przekonać Pana Sędziego, że to właśnie Oni są jego zapasowymi rodzicami.

            Przygotuj się jednak na pytanie synka o jego zapasowych rodziców i o wasze zapasowe dziecko. Spokojnie wytłumacz mu, że i wy macie jeszcze gdzieś w świecie dziecko i on ma jeszcze gdzieś zapasowych rodziców. Ale się nie znacie. I pewnie nigdy nie poznacie, bo przecież Wy kochacie swojego synka i jemu jest u was dobrze. Anioł Stróż czuwa 😉

            • Zamieszczone przez Vievioorka
              A ja kiedyś przeczytałam piękną opowieść o adopcji.

              ”Każde dziecko kiedy przychodzi na świat dostaje od Boga niezwykły prezent – dwie mamy i dwóch ojców.
              Jedna para to ta dzięki, którym dziecko przychodzi na świat, drugiej pary nie znamy. Większość dzieci nigdy nie spotka swojej “zapasowej” mamy i taty, większość rodziców “zapasowych” nigdy nie spotka swoich dzieci.
              Bo tak się dobrze w życiu układa, że nie są oni potrzebni.
              Ale czasem zdarza się tak, że Ci pierwsi rodzice nie mogą swojego dziecka wychowywać. Z różnych przyczyn. Czasem Pan Bóg zabiera ich do nieba, czasem nie potrafią go wychować i wtedy Dziecko zabierane jest do Domu Dziecka. Ale tam dzieciom wcale nie jest dobrze. One tęsknią za mamą i tatą.
              Wtedy do akcji wkracza Anioł Stróż. Odwiedza we śnie tych drugich “zapasowych” rodziców i mówi im, że ICH DZIECKU dzieje się krzywda i koniecznie muszą je odnaleźć.
              Od tego momentu coś nie daje im w nocy spać, coś ich niepokoi. Zaczynają szukać swojego dziecka. Zaglądają do wózeczków stojących przed sklepem, przyglądają się dzieciom na placach zabaw. Oglądają wszystkie dzieci jadące w autobusie. Szukają tego właściwego – SWOJEGO DZIECKA.
              Kiedy je spotkają od razu wiedzą, że to jest to właściwe dziecko – serce im to mówi. Od tej pory robią wszystko żeby je mogli zabrać do siebie”

              Tak też było z waszymi znajomymi. Pewnej nocy przyśnił im się mały smutny chłopiec, który bawił się w domu, w którym było mnóstwo dzieci. Anioł powiedział im, że to ich synek. Tęskni za nimi i że koniecznie muszą go odnaleźć. Misja zakończyła się sukcesem – odnaleźli Kacperka i on wkrótce zamieszka u nich w domu. Jeszcze tylko trzeba załatwić trochę formalności min w Sądzie. Muszą przekonać Pana Sędziego, że to właśnie Oni są jego zapasowymi rodzicami.

              Przygotuj się jednak na pytanie synka o jego zapasowych rodziców i o wasze zapasowe dziecko. Spokojnie wytłumacz mu, że i wy macie jeszcze gdzieś w świecie dziecko i on ma jeszcze gdzieś zapasowych rodziców. Ale się nie znacie. I pewnie nigdy nie poznacie, bo przecież Wy kochacie swojego synka i jemu jest u was dobrze. Anioł Stróż czuwa 😉

              Piękne i mądre 🙂

              Znasz odpowiedź na pytanie: Moja przyjaciółka adoptuje syna.

              Dodaj komentarz

              Angina u dwulatka

              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

              Czytaj dalej →

              Mozarella w ciąży

              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

              Czytaj dalej →

              Ile kosztuje żłobek?

              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

              Czytaj dalej →

              Dziewczyny po cc – dreny

              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

              Czytaj dalej →

              Meskie imie miedzynarodowe.

              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

              Czytaj dalej →

              Wielotorbielowatość nerek

              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

              Czytaj dalej →

              Ruchome kolano

              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

              Czytaj dalej →
              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo
              Enable registration in settings - general