Bez tej sałatki nie może się odbyć żadna impreza.A że dziś ją robiłam to dam przepis.(Jeśli już była to sorry ).
Potrzebne:
8-10 ziemniaków
40dag boczku
2 cebule
koperek
połowa cytryny
majonez(dobrze gdy jest to kielecki)
musztarda
olej sól pieprz
Ziemniaki gotujemy w łupinach do momentu aż będą al dente.Zanim ugotują się ziemniaki kroimy boczek i cebulkę i podsmażamy na patelni. Po lekkim ostudzeniu ziemniaków kroimy je razem z łupinami w kostkę.Dodajemy boczek z cebulką i posiekany drobno koperek. Mieszamy delikatnie by ziemniaki nie rozgniotły się. Na koniec robimy sos- pół szklanki oleju, łyżka majonezu, łyżka musztardy, sól, pieprz i połowa wyciśnietej cytryny. Mieszamy i zjadamy.Znika szybciej niż by się człowiek spodziewał 🙂
a tuż po zrobieniu wygląda tak(sory za jakość wojtek już się wtedy budził i robiłam w biegu foty 🙂 )
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: moja ulubiona sałatka ziemniaczana :)
Brzmi pysznie! Hmmm… i wygląda jeszcze pyszniej. Na pewno wypróbuję!
Mam inną z ziemniaków, która też szybko znika, ale Twoja… po prostu język do d…. ucieka…
Tą moją to z Austrii przywiozłam, ale pewnie rodem z Niemiec – ziemniaki, ogórki kiszone, cebula i marynata z octem winnym i olejem + przyprawy, ale nie pamiętam jakie. Trochę musi całość postać i też jest niezła. Na imprezach zawsze znikała… Jak znajdę właściwy przepis, wrzucę.
Edytuję, bo przypomniałam sobie przyprawy (przynajmniej częściowo), gdyby ktoś miał ochotę – majeranek, sól, pieprz i chyba wszystko.
szukaj szukaj 🙂
Boczek surowy???
czy salatka moze byc zrobiona dzien wczesniej?
a czy lupinki od ziemniakow nie wygladaja brzydko i nie psuja smaku…wiem glupie pytania, ale nie jadlam nigdy salatki z lupinkami ziemniakow, a chce zrobic na sylwka… A tak wogole to o tej porze roku dostane koper????
1.ja kupuje boczek wędzony
2.tak moze byc dzien wczesniej ale na drugi dzien mozna dodac odrobinę 3.majonezu zeby nie była za sucha
4. Nie nie wyglądają zle- i myślę, ze to one dodają specyficznego smaku 🙂
5. A koperek jak najbardziej dostaniesz 🙂
smacznego
ja tez ja robie po raz setny na sylwestra 🙂
Jeśli mogę doradzić….. Nie posoliłam wody podczas gotowania ziemniaków, pamiętajcie, żeby posolić
Gotowałam dużo ziemiaków na raz, bo do sałatki jeszcze jarzynowej i jakoś tak do jarzynowej nie solę, ale do tej aggowej wodę trzeba posolić koniecznie 🙂
o tak trzeba trzeba 🙂
Właśnie zjadam – pyszna! (mimo, że ziemniaki nie są al dente 😉 ) Bardzo mi pasuje na wieczory przy piwku, w ogródku, bo człowiek się nasyci, a nie nanosi
No i mam taką refleksję…
ta sałatka jest dla mnie bardzo ukraińska 🙂
W pewnej restauracji we Lwowie jadłam coś podobnego:
w glinianym garnuszku, na wierzchu zapieczone ciasto (jakby pokrywka), a w środku ziemniaki z boczkiem. To wszystko było wyjęte z pieca opalanego drewnem.
Rewelacja smakowa!
Wszystko bardzo sycące!
cieszę się,że smakowała 🙂
dlatego napisałam al dente, ze jak się rozgotują to się robi z sałatki ciapa i brzydko wygląda choć smakuje tak samo 🙂
aga
szukam inspiracji na sylwestra…bo idziemy do znajomych
i beda sliwki w boczku
i jakiejs sałatki szukam i zorbie na pewno z kuraczakiem i ananasem i chyba ta twoja
szczegolnie ze na imprezie bedzie jeden tubylec – czytaj irlandczyk – to trzeba mu cos mało irlandzkiego zapodac…..
i twoja sałatka bedzie w sam raz;)
dzieki za przepis
Ilonko, daleko Wy macie do Tullow?
bedziesz w tullow moze??:):)
od nas z dublina do tullow – z 50-60 km 🙂
jak by co to pisz mi czy wybierasz sie do irl 😉
a do mnie właśnie znajomi z Dublina przyjeżdzają na sylwestra :)też tą sałatkę zapodam i makaronową – bo już się o nią prosili 🙂
ilonka ja tam uwazam ze to super salatka ale czy ona inna niz irlandzkie?
w sensie ziemniaki z tlustym miesem to cos chyba calkeim tamtejszego
czy nie?
nooo ale – 1 ziemniaki w łupinkach
2 boczek polski – nie tutjeszy –
i w sumie mysle ze bedzie inaczej smakowała niz to co tu podają
na pewno
juz mi slinka cieknie
sałatka zrobiona
mąż i kuba stwierdzili że pyszna
super,cieszę się
zrobilam na dzis i sie zastanawiam ile dotrwa do wieczora – zdecydowanie mooooje klimaty smakowe
p.s. dalam polowe tluszczu z przepisu, a i tak jest “tresciwa” 😉 no ale co tam 😉
ja się wlasnie zastanawiam nad zmodyfikowaniem sosu olej mi nie leży jakoś
:)mialam te same watpliwosci ostatecznie zdecydowalam sie dac i nie zaluje. ale ja dalam jakos niecale 1/4 szklanki.
p.s. zrobilam tez Twoje slynne sliwki z boczkiem 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: moja ulubiona sałatka ziemniaczana :)