Mój synek dostal plam doslownie wszedzie. te plamy wygldaja jak takie czerwone place i szorstkie, jak przy skazie bialkowej. Moje dziecko ma skaze bialkowa, ja nie jem zadnego nabialu, chcialam mu dawac mleko Nutramigen, niestety nie chcial, potem dawalam mu mleko sojowe Prosobee i lekarka powiedziala mi ze moze byc rowniez uczulony na bialko soi. Zaczelam mu rowniez wprowadzac rozene zupki i podobno seler tez jest uczulajacy. Od dwoch dni dostaje Bebilon pepti na szczescie smakuje mu.
Juz sama nie wiem co robic, moj synek konczy za 2 tyg 6 miesiac, czy moge mu juz sama przyrzadzac zupki? Chociaz bede wiedziala co mu daje.
Jak dojsc dotego co mu tak szkodzi?
pozdrawiam
Mloda i Mateuszek 25.05.2004
18 odpowiedzi na pytanie: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
Mozesz spokojnie sama gotowac. A co do tego jak dochodzic co uczula? Zacznij np od marchewki, podawaj od malej ilosci do coraz wiekszej przez np 5 dni i obserwuj. Jak jest ok to przygotuj zupke z marchwi i np ziemniaka. Procedura taka sama. 5 dni i obserwacja. Potem np dynia, ryz, kleik itd.
Jesli cos uczuli, odstaw i odczekaj az uczulenie zejdzie.
Powodzenia:)
Dorota i Ola
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
własnie mam podobny problem z tym że u nas nie ma żadnej skazy stwierdzonej,tylko od dwóch miesięcy kropeczki drobniutkie na policzkach ale w dotyku buzia gładka.Krosteczki raz bledna a raz robią się czerwone i mały ma wtedy rumieńce jak wymalowana lala.
byliśmy na dwutygodniowej diecie -tylko zupka z marchwi i ziemniaka,jabłko i flipsy +minimalna ilośc mleka bebilon i bez żadnych efektów. Pediatra zasugerowała jeszcze próbe ze zmianą kosmetyków i proszku -jak to nic nie da to alergolog…..paskudne sa takie alergie u dzieci bo zanim sie dojdzie co uczula to kupa czasu minie.
jeśli chodzi o zupki to własnie marchew+ziemniak uczulaja najmniej,możesz spokojnie gotować na masełku.ja gotuje od początku sama i to wcale nie takie trudne a oszczędnośc duza.zreszta nie mam przekonania do tych sloiczków -sam zapach takiej kupnej zupki mnie odpycha…jednak co swoje to swoje.
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
Odstaw wszystko i zacznij od powolnego wprowadzania po zejsciu objawow. Gotuje sama od poczatku na oliwie z oliwek (bron boze maslo- nie przy skazie bialkowej). Nie moge sloiczkow bo maly uczulony jest na marchew (wcale nie jest taka nieuczulajaca jak dotychczas sadzono). A jak jest na marchew, to i na seler i pietruszke (ta sama grupa warzyw- bulwiaste). Uwaga na owoce- np. jablka coraz czesciej uczulaja. Uwaga tez na konserwanty w jedzeniu. Z tego co zrozumialam to karmisz go piersia? Jezeli tak- to musisz uwazac na rozne rzeczy: np. chleb moze zawierac w skladzie mleko czy polepszacze (jem tylko na zakwasie, sprawdzony). W wedlinach jest mase swinstw- nie jem od 9 miesiecy. Dzemy robie sobie sama. Dokladnie sprawdzam sklad tego co jem- generalnie od kilku miesiecy robie sobie wszystko sama. Wprowadzanie zaczelam od ziemniaczka, potem byl brokul. Pierwszy owoc dostal w wieku 9 m.- bo wczesniej nic nie przechodzilo. Teraz je jagodowe owoce. Skora ma piekna i mieciutka, a mial w wieku 4 m. strupy na policzkach. Wejdz tu, duzo Ci to pomoze:
Aga i Michałek (17.10.03.)
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
Musisz dokladnie przeanalizować, co Mateuszek je… zobaczyc, jaki jest sklad zupek – bo domyślam się, że dajesz mu kupne? Wiem, że są zupki od 6 miesiąca, w ktorych jest masło – dlatego trzeba zawsze dokladnie sprawdziać skład.
Przypomnij sobie, kiedy wyszly mu te czerwone placki. Moze jak wprowadzilas jakis nowy pokarm?
zupki, jak najbardziej mozesz przyrządzać sama… Najlepiej zaczac od kilku skladnikow, np. ziemniak i marchewka…
I tak, seler może uczulać…
Jakbyś chciala pogadać, pisz na priva – ja też mam dziecko skazowe.
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
Masełko przy dziecku skazowym to nie jest najlepszy pomysł…
To, co piszesz o policzkach Marcina wygląda na skazę (szczegolnie te rumieńce). I nie dziwne, że te objawy nie mijają, skoro gotujesz mu zupki z maslem.
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
Ja miałam takie problemy z Damiankiem wiecznie miał czerwone szorstkie plamy głównie na szyji i troszke w okolicach buzi. Pediatra od razu stwierdziła, że to skaza a ja przeszłam na ryż z jabłkiem. Jak Damian miał rok poszlismy do alergologa aby pomógł usunąć te czerone plamy po uczuleniu ( nie można czegos takiego nie leczyć i czekac aż samo zejdzie – podobno może to przemienic się w zmiany grzybicze) zrobiliśmy testy i okazało się, że na nic nie jest uczulony. Po 1,5 roku doszłam co wywołuje alergię – konserwanty, chemie itp. , galaretki, wszystko co zawiera żelatynę, czasami owoce cytrusowe, cukierki, niekiedy jajka itd…..
a udało mi się do tego dojść kiedy Damian był chory i pił syropy – a w nich są sztuczne barwniki.
Ania z Damiankiem (13.01.2003) i Kamilką (16.04.2004).
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
Zrób tak jak dziewczyny radzą. Odstaw wszystkie zupki i pozostań tylko przy mleku. Wprowadzaj kolejno najmniej groźne produkty. Ja zaczęłam od kaszki ryżowej, potem marchew i ziemniak. Twój synek jest jeszcze malutki, więc spokojnie możesz ograniczyć dietę do samego mleka i wprowadzać stopniowo kolejne produkty. Zresztą nie masz wyjścia 🙂 Życzę powodzenia!
Marta i Lenka 15.01.2004
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
no ja tez podejrzewałam skaze ale na jakis czas odeszłam od masła i gotowałam na oliwie z oliwek -nic nie pomogło.cały czas jednak jest na bebilonie-wprawdzie tylko dwie butelki dziennie. Nie mam pojęcia jak to sprawdzic.może po prostu spróbuje dać mu jakis jogurt-nigdy jeszcze nie dostal nic innego niz mleko jesli chodzi o nabiał-i wtedy zobacze czy to się nasili…. A czy przy skazie oprócz tych rumieńców sa jeszcze jakieś inne symptomy??
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
Może byc jeszcze szorstka skórka np. na łydkach (takie szorstkie placki), może być biegunka. Niestety, nie jest to tylko przy skazie, ale przy jakimkolwiek uczuleniu na jedzenie – można jedynie odstawiać poszczególne produkty i testować. Moja córka jest uczulona na czekoladę i orzechy (oczywiście nie dostaje bezpośrednio, tylko jak ja jem). Objawy są identyczne jak przy skazie, ale skazy nie ma bo cały czas jem nabiał i nic się nie dzieje.
Nie znam się na bebilonach, bo karmię piersią i sie nie interesowałam, ale dwie butelki alergentu wystarczą… Aśka ostatnio “zareagowała” jak zjadłam herbatnika z czekoladą… A miałam nadzieję, że takiej ilości nie odczuje…
Pozdrawiam,
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
A jaki Bebilon dajesz dziecku? Zwykły? Jeśli tak, to objawy skazy nie miną, bo nie jest to mleko dla dzieci skazowych. Zapytaj pediatry, moze na jakis czas przejdz na Bebilon Pepti. Moze to cos zmieni?
A może Marcinek uczulony jest na cos jeszcze? Igor ma skazę, a do tego uczula go seler, por, pietruszka, pieczywo. I ostatnio nawet pasta do zębow (chyba)…
Na Twoim miejscu nie dawalabym jogurtu…
Co do symptomow – Igor ma krostki na policzkach, uszach i za uszami. Ponadto plamki na ramionach i udach. Ostatnio doszla mu ciemieniucha. Po chlebie jest biegunka i bol brzucha. To wszystko na tle alergicznym.
{PS. A co na to wszystko pediatra synka?
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
ja powiem szczerze troche olałam skaze i alergie u wojtka
dawałam wszystko ale po troszeczku
u nas przeszło: nie powiem ze ma idealna cere ale ma coraz mniej i idzie ku lepszemu
teraz je sery, jogurty, itp.. je mało jaj – tylko w czymś np w ciastku, pije nutramigen – probowałm dac inne mleko ale nie lubi
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
podaje bebilon 2,przedtem był bebilon ph 5,7 zmniejszający kolki i nic takiego sie nie dzialo. Na dwójce jesteśmy już 7 miesięcy i gdyby to była skaza to chyba od razu by wyszły jakies niepokojące sygnały.oprócz tej buzi nie ma zadnych innych opisywanych przez mamy skazowych dzieci problemów.dwa miesiące temu jak wyszły te krostki byliśmy akurat na urlopie u teściów.powiązałam to z psami,kotami,przemywaniem buzi i rączek chusteczkami nawilżającymi (nigdy wcześniej tego nie robiłam ani nie robię ), zmianą wody itp. Ale jak nie schodziło przez miesiąc po powrocie do domu to poradziłam sie pediatry.byliśmy na dwutygodniowej diecie.z owoców tylko jabłko,kaszka jabłkowa na wodzie, zupka tylko z ziemniaka i marchwi i zminimalizowana ilośc mleka -tylko rano i wieczorem butelka.do tego fenistil w kroplach.wydawało mi sie że poczatkowo nawet zniknęło ale buzia nadal nie jest idealna. Nie zdarzyło sie od tamtego czasu żeby “to”przeszlo w rumieńce tak samo od siebie,jedynie jak śpi na tym policzku i obudzi się wtedy ma czerwony-ale to normalne.
podejrzewałam albo banany,albo własnie cos z jarzyn,bo raczej nic innego nie dostaje.po kontroli pediatra stwierdziła żeby wrócic do normalnego jedzenia,spróbowac jeszcze ze zmianą kosmetyków i proszku a jak to nie pomoże to dostaniemy skierowanie do alergologa.pytałam czy nie sądzi że jest to skaza -powiedziała że raczej nie,po pierwsze wyszłyby jeszcze inne objawy a po drugie nie wprowadziłam żadnych nabiałów a na bebilonie jest tak dawno że wyszłoby o wiele prędzej.poradziła jeszcze wprowadzić gluten -np.bulke na śniadanie -od 2 tyg.je pieczywo i nic sie ani nie pogarsza ani nie polepsza.do zupki dodaje troche kaszy manny i obserwuje.spróbuje z kosmetykami a jak to nie pomoże to może zmienię mleko,jak po tym również nic nie będzie wiadomo to czeka nas alergolog.
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
Oooo a to dziwne z tym glutenem. Zazwyczaj lekarze każą się wstrzymywać z glutenem do 1-go roku życia. A tu wyraźne zalecenie…
U nas uczula m.in. jabłko. Najbardziej ze wszystkiego. Może spróbuj zrezygnować z jabłka na jakiś czas. No i mleko też bym zmieniła jednak. I kosmetyki, proszek do prania koniecznie. Piszesz, że byliście na 2-tygodniowej diecie. To trochę krótko. Co wprowadziłaś po tej diecie? Czy kilka produktów na raz, czy pojedyńczo co kilka dni?
P. S. Moje dziecko właśnie zostało pozbawione jedynego owocu, jaki był dozwolony w postaci świeżej: gruszki 🙁 Wysypało ją po gruszkach, a wcina je od kilku m-cy. Te ze słoiczków (gruszki williamsa) nadal są bezpieczne. Wniosek jest dla mnie prosty: uczula ją chemia. Gruszki, które kupowałam ostatnio musą być pryskane. Innej przyczyny nie widzę.
Marta i Lenka 15.01.2004
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
dwa tygodnie diety moim zdaniem wystarcza skoro nic sie nie dzialo( w sumie nawet 2,5 tyg)wprowadzam ostrożnie.do jałowych ziemniaczkowo-marchewkowych zupek dodałam burak albo brokuły.kaszki robie juz na mleku ale na połowie zalecanej dawki (zamiast 6 miarek na 180 wody to 3). Nadal nie pijemy bobofrutów jak przed dietą tylko bobovite jabłkowa i kaszka tez tylko jabłkowa. Nie daje jeszcze banana ani innych owoców.piore znów w loveli a jedynym kosmetykiem jest linomag.poczekam jakis czas i zobacze czy to cos da.jeśli chodzi o jabłko to nie wydaje mi się -jabłka i soki jabłkowe sa u nas w użyciu od 4 miesiąca życia i nic sie nigdy nie działo. Ale różnie to bywa -jak do niczego nie dojde to zmienie mleko i odstawie jabłka…..ciężko znaleźć alergen,a może być to jakaś bzdura… Np kwiatek pokojowy albo odświeżacz do wc…takie przypadki też słyszałam.
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
Dokładnie tak… Właściwie to ja Ci tu doradzam, a sama ma problem z wytropieniem winowajców złego stanu skóry Lenki. raz jest gorzej, raz lepiej, nidgy idealnie. U nas jest już cały zestaw pewników. Wiele rzeczy ją uczula. Ale jest jeszcze ciś, czego nie wytropiłam. Powodzenia!
Marta i Lenka 15.01.2004
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
A te gruszki ktore kupilas podawalas swieza czy przegotowane. Sloiczki sa pasteryzowane- czyli poddane wysokiej temperaturze wiec te owoce sa przetworzone. A wysoka temp. czasami zmniejsza dzialanie alergenu (nie zawsze i nie we wszystkich przypadkach).
Czasami warto odwiedzic dermatologa- u znajomych synkowi wyszla wysypka na piersi. Wyrzucili z domu swinke morska a potem okazalo sie, ze to grzybica od nadmiaru srodkow czystosci.
Aga i Michałek (17.10.03.)
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
No właśnie, u mnie jest to samo. niby taka mądra jestem, a do konca stan skory Igora nie jest idealny. Zawsze są jakieś krostki, plamki…
Cięzko jest wykluczyc wszystkie alergeny. Niestety 🙁
Re: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.
A jakbys odstawila kaszke jablkowa? Bo wiem, ze tez moze uczulać…
Czytalam też, ze uczulajace sa kleiki Bobovity (przez dodatki witamin). Mam zamiar dopiero to sprawdzić, tyle, że nie moge dostac kleikow Nestle.
Właśnie, w tym wszystkim najgorsze jest, ze tak trudno znależć wszystkich winowajców 🙁 Moja mama mi ostatnio zasugerowala, ze to moze rybki… Albo kot, bo po ostatniej wizycie u babci (ma koty) skora sie gwaltownie pogorszyla – tyle, ze testy nie wykazaly alergii…
Mam dosc czasami tego gdybania :((
Znasz odpowiedź na pytanie: Moje dziecko jest uczulone i nie wiem na co.