Musze sie pochwalic moim grzecznym chlopczykiem. Od jakiegos czasu nie ucieka mi w trakcie przewijania. Mowie do niego, ze idziemy zmienic pieluszke. Sam raczkuje do drugiego pokoju, probuje wdrapac sie na lozko, bo tam go przewijam. Sam sie kladzie na poduszce. Daje mu ksiazeczke do czytania. I dotad leze az ubiore mu rajstopki. Jeszcze miesiac temu przewijalam go w locie. To samo jest z jedzeniem. Sam mi przypomina, ze ma dostac witaminke (gorzej jak nie dostanie- jest awantura).
Aga i Michałek (17.10.03.)
4 odpowiedzi na pytanie: moje grzeczne dziecko
Re: moje grzeczne dziecko
ale masz fajnie! słodki maluszek 🙂
pozdrawiamy
Beata i Radek (11.05.2004)
Re: moje grzeczne dziecko
oj zazdroszcze 🙂
u nas caly czas boje przy przewijaniu, no moze ostatnio odrobine lepiej….Z jedzeniem tez boje bo Nina probuje wydostac sie z krzeselka.
No ale moze to minie 🙂
Re: moje grzeczne dziecko
U nas swietnie sie sprawdza spiewianie z ksiazeczek- biore wierszyk i wymyslam melodie- zazwyczaj z jakis znanych szlagierow. Jeden wierszym tak juz zna, ze zanim dojde do linijki, gdzie jest mowa o jabluszku, to juz mowi “am”.
Aga i Michałek (17.10.03.)
Re: moje grzeczne dziecko
ale masz super.
zdradź tajemnicę jaką metodą to osiągnęłaś??? jestem ciekawa bo jak na razie to u nas sa straaaszne boje, płacz i awantura przy zmianie pieluchy i ubieraniu.
justyna i staś 11.11.03
Znasz odpowiedź na pytanie: moje grzeczne dziecko