moje niepokoje
Witam wszystkich
Postanowiłam dołączyć do forumowiczek, bo w mojej glowie istny bałagan. Tojest moja druga ciąża 9pierwsza skończyła się poronieniem) i stąd moje obawy. Ciągle sie boję że będzie coś nie tak, jak mnie coś zakłuje to wpadam w panikę, co chwile sprawdzam czy nie pojawiło sięplamienie, źle śpię. Z utesknieniem czekam żeby skończył się I trymestr, bo później jest już mniej zagrożeń. Napiszcie prosze coś na pocieszenie, jakieś rady, bo ja się wykończę psychicznie
Sylwia
[obrazekhttps://babysfirstsite.org/ticker/12441.png/images/obrazek.gif[/obrazek]
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Książeczki sensoryczne dla najmłodszych na Dzień Dziecka. Które wybrać na prezent?
Co się wkłada do koszyczka wielkanocnego? Tych pokarmów nie może zabraknąć. Każdy ma swoją symbolikę
Lany poniedziałek 2024. Tradycja sięga naprawdę dawnych czasów. Czy tego dnia trzeba iść do kościoła?
Czy w Wielką Sobotę trzeba iść do kościoła? W weekend obchodzone są najważniejsze katolickie święta
Zbigniew Ziobro – ile ma dzieci? Wybrał dla nich bardzo tradycyjne imiona, jedno było hitem w PRL
- Rodzice.pl
- Forum
- PRZYSZLI RODZICE
- Oczekując na dziecko
- moje niepokoje
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
19 odpowiedzi na pytanie: moje niepokoje
Re: moje niepokoje
Witamy Cię Sylwia w naszym gronie 🙂 Tu Ci napewno szybciutko i wesoło minie czas i zaraz się okaże że już niedługo rodzisz. Każda z nas bez względu na przeszłość ma jakieś obawy i non stop panikuje. Ale trzeba być dobrej myśli i się uśmiechać. Ty już napewno wyczerpałaś limit nieszczęść – TERAZ MOŻE BYĆ JUŻ TYLKO DOBRZE.
Pozdrawiam
Monika
suwaczek mi nie wyszedł
nie wyszedł mi suwaczek więc druga próba
Re: moje niepokoje
Witamy Cię tu serdeczmie:-) Moja pierwsza ciąża tez skończyła sie niepowodzeniem (w 16 tyg.obumarła)Teraz jestem w 12 tyg.z blizniakami!!I doskonale rozumiem Twoje niepokoje.Ale od samego poczatku staram się mysleć pozytywnie:-),czasami jest to trudne ale wierzę że tym razem MUSI być wszystko dobrze,bo niby czemu mało by być inaczej?Ja tez mam małą obsesję,ciągle sprawdzam czy nie twardnieje mi brzuszek.Ale jest wszystko dobrze i u Ciebie też jest i będzie!Pozdrawiam Ciebie i Maluszka.W+2 Bąble:-)
Re: suwaczek mi nie wyszedł
Zamknij nawias po słowie “obrazek” 🙂
Re: moje niepokoje
obawiam się że niewiele można na to poradzić bo łatwo to się tylko mówi “nie martw się”
ja od początku wymyślam sobie różne czarne scenariusze i zamiast się cieszyć to ja się ciągle martwię – jak nie puste jajo płodowe to obumarcie płodu albo brak rozwoju albo coś innego – jak na razie wszystkie moje obawy były nieuzasadnione i faktycznie odetchnęłam z chwilą rozpoczęcie II trymestru.
Pozostaje mieć tylko nadzieje, że wszystko będzie dobrze no i jakoś spróbować dotrwać do kolejnego trymestru 🙂 Pamiętaj że nie jesteś sama i zawsze możesz liczyć tutaj na wsparcie 🙂
Miyu i….
Re: moje niepokoje
Jeśli moż cię to pocieszyć ja jestem w takiej sytuacji jak Ty i tak samo panikuję.
Myśle, że mi to trochę minie po pierwszym USG (trmin na 20 sierpnia).
Ale jak twierdzi mój mądry mąż grunt to myśleć, albo przynajmniej starać się, pozytywnie. Trymaj się i dbaj o siebie.
Re: moje niepokoje
ja równiez jestem ta która panikuje..i ma rózne myśli…trudne to jest ale musimy to przejść i być dobrej myśli.. Bedzie dobrze!
Całuski i szczęścia nam wszystkim
Re: moje niepokoje
Witaj!
Doskonale Cię rozumiem, ja też z tych po przejściach i zestresowanych…
Tez często wpadam w panikę, co chwilke sprawdzam czy nie plamię, czy mi brzuszek nie twardnieje…itd.
Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale ja się pewnie będę tak stresować do końca ciąży, bo dzieciaczka straciłam w ósmym mc….
Ale nawet z taka schizą da się żyć i choć to bardzo męczy to od tego sie na szczęście nie umiera.
Życzę Ci aby I trymestr przeszedł jak najszybciej, a reszta ciąży minęła w spokoju i radości
Powodzenia
asia i grudniowy synuś
Re: moje niepokoje
ja od momentu kiedy dowiedzialam sie ze jestem w ciazy (jest to moja druga ciaza pierwsza obumarla w 10tc)mam juz swoj scenariusz
1 zanim poszlam na usg twierdzilam ze to ciaza pozamaciczna
2 jak juz zrobilam usg i zobaczylam dwa pecherzyki jeden duzy drugi malutki to ulozylam sobie nowy scenariusz jeden napewno sie wchlonie albo to napewno beda puste jaja plodowe bo stumulacja moze byla za slaba moze mialam za niski estradiol itp,co chwila chodze sprawdzam czy nie plamie czy nie przestaja mnie bolec piersi a jak czuje ze bola troszke mniej to zaraz mi sie robi goraco ze strachu i tych moich obaw jest mnustwo, za dwa tyg mam isc na usg zobaczyc czy sa serduszka.
Mam pytanie ktore wlasnie spedza mi sen z oczu jesli w 8 dc mialam estradiol dosc niski( nie wiem dokladnie jaki bo nie mam wyniku tylko mowila mi polozna,jestem po stymulacji clo+ gonal+ menogon )ale pozniej jeszcze w 9dc i 11dc bralam menogon czy jest szansa ze ten estradiol wzrosl i czy wlasnie on ma wplyw ze moze byc puste jajo plodowe,bardzo prosze odpowiedzcie na moje pytanie bo bardzo sie boje
Re: moje niepokoje
Czesc dziewczyny
Dzis jest ‘moj pierwszy raz’ na forum. Jestem w 13 tyg. ciazy i bardzo sie niepkoje o mojego dzidziusia. Moze bedziecie mi mogly sluzyc rada.
Przy pierwszym USG robionym w 9 tyg. okazalo sie, ze jest jedno dziecko z bijacym serduszkiem a obok dzidziusia jest jeszcze pecherzyk (lekarz podejrzewal albo ciaze mnoga albo ‘znikajacego blizniaka’). USG wykonane w 12 tyg. potwierdzilo obecnosc jednego zyjacego dzidziusia oraz caly czas obecnos – jak to lekarze okreslaja – pecherzyka. Ponoc tzw.’znikajacy blizniak’ przytrafia sie dosc czesto ale w 12 tyg. juz nie powinno byc tego pecherzyka… Konsultowalam sie z klikoma lekarzami: jeden mowi czekac, inny twierdzi ze musze zrobic kolejne USG aby okreslic dokladniej jakie cechy ma pecherzyk itp itd
Generalnie, moje pytanie dotyczy:
– czty kt. z Was miala podobne doswiadczenia lub o czyms takim slyszala
– czy czeste USG jest szkodliwe dla dzidziusia
– czy wg. was sensowne (czytaj potrezbe) jest robienie badania przeziernosci karkowej… ja mam 27 lat i jest to moja pierwsz ciaza
Wiem, ze mam wiele pytan ale mam nadzieje ze mnie rozunmiecie.
Serdecznie Was pozdrawiam i trzymajcie sie cieplutko.
do jutra
Magda
Re: moje niepokoje
Moze umieść swoje pytania w osobnym watku, ponieważ tutaj troszkę “przyćmisz” niepokoje sylwuniac.
Taka drobna sugestja.
pozdrawiam.
monik i maleństwo grudniowe
Re: moje niepokoje
Magda nie potrafię odpowiedzieć na Twoje pytania, ale podobnie jak Ty miałam duże wątpliwości co do USG. Dziewczyny z Forum rozwiały je. Szczególnie jest ono wskazane przy jakiś problemach czy niepokojach. Ja na początku przy zagrożonej ciązy miałam robione dość często.
Pozdrawiam.
Iza
Re: moje niepokoje
Bardzo dziękuje dziewczyny za te słowa otuchy. Przynajmniej wiem, że nie jestem jedyną panikarą i przewrażliwoiona. Ja podobnie jak wiewióra też na początku wymyśliłam sobie ciążę pozamaciczną, bo test był pozytywny a lekarz powiedział że nie ma ciązy. Swoja drogą to dziwne prawda? Ale może było za wcześnie? Na drugim usg było już wszystko widać. Teraz już trochę ze mną lepiej, ale dalej mam momenty paniki i czarnych myśli. Zwłaszcza że ostatnie usg miałam 26 lipca, a na wizyte mam iśc pod koniec sierpnia a to tak długo. Nie wiem czy wszystko w porządku itp. Dzisiaj zacząl mi się 11 tc. Przydałby mi się konkretny zimny prysznic od kogoś, żebym się otrzasnęła i zaczęła myśleć tylko pozytywnie. Nawet w pracy nic jeszcze nie wiedzą, bo boje sie zapeszać. Istna obsesja. Chetnie wymieniłabym się z kimś na mózg.
Pozdrawiam
Re: moje niepokoje
hej niedawno pisałam ze musimy byc silne,ale ja panikuje jednak non stop.. Nie wiem wydaje mi sie ze jest cześć dziewczyn ktore pzrechodza ciąze bez stresu i takie jak my stresujące sie…ja czekam na usg..i juz panikuje przed jak cholerka..strasznie to trudne ale musimy wierzyc i sie tzrymac… Buziaczki Sylwuniac nie jestes sama..
Na marginesie tez badam piersi..i sprawdzam toalete itp…jakie to jest trudne ale musimy sobie radzić
Cmokaski
Re: moje niepokoje
Piękne podsumowanie: Musimy sobie radzić!
A ja dodam jeszcze: I poradzimy sobie !
asia i grudniowy szymuś
Re: moje niepokoje
Sylwuniu,
widzisz że nie jesteś sama. my tu wszystkie przeżywamy i czasem panikujemy, martwimy sie po prostu o swoje skarby.
ja też, szczególnie w I trymestrze miałam czarne mysli, czarne scenariusze i zamiast się cieszyc tą ciążą to wolałam nikomu nie mówić, żeby nie zapeszyć..
dzięwczęta kochane, nie chcę otwierać nowego wątku na ten temat, bo mam małe pytanie. Pisałyście tu o twardnieniu brzucha..czego to może być objawem? czy to jest bardzo groźne? Jam mam bardzo często wzdęcia i wtedy mój brzuch bywa twardy, bardzo. nie wiem czy to to samo, ale jeśli możecie napisac kilka słów to będe wdzięczna.
bardzo gorąco pzdrawiam wszystkie forumowiczki i ich skarby
Iwonka i dzidzia (27.01.05)
Re: moje niepokoje
Dzieki Iza ide szukac dalej
Buziaki, trzymajcie sie cieplutko
Re: moje niepokoje
hej Iwonko!
twardnienie brzusia to zwykle skurcze macicy, ktory przygotowuje sie na akcje porodowa – wtedy cala macica stawia sie a brzuch robi sie twardy jak kamien, tak ze nawet paluszka w niego wbic nie mozesz ani troche. jesli takich skurczow jest do 10na dzien to nie ma powodow do obaw. choc ty jestes dopiero na poczatku drugiego trymestru czy mi sie wydaje? i chocby wlasnie z tego wzgeldu raczej wykluczone sa u ciebie tak silne twardnienia, no chyba, ze wlasnie sa to wzdecia, co wydaje mi sie bardziej prawdopodobne – pij wiecej wody i poki twardnienia te sa bezbolesne i w niewielkich ilosciach nie sa grozne 🙂 wiec glowka do gory 🙂
pozdrawiam
ps. dziewczyny, jesli macie problemy, nie wachajacie sie otwierac nowych watkow! na forum jest tyle doswiadczonych dziewczyn, ktore pomoga jak tylko moga. wiec czesto po prostu odcinacie sobie droge od wspanialego zrodla informacji!
pozdrawiam i zycze mniej paniki dla spanikowanych 🙂
Re: moje niepokoje
ja tez panikowałam. ja wczesniej kiedys `mialam puste jajo. z innym facetem i to był cud ze tak sie to skonczyło bo bym teraz była w fatalnym zwiazku. no ale wspomnienie zostało. pamitem jak plamiłam i jak sie czułam. no i na poczatku ciazy tez miałam plamienia (a wczesniej podejrzenie o niski progesteron ale badania były ok). lekarka mi nic nie dała. powiedziała ze mi da jak sie cos nasili. miałam tylko biały papier toaltowy 🙂 zeby widziec plamki. i nic. teraz moja plamka gania na czworakach po pokoju. ciąza wzorcowa, poród tez, dzidzius genialny. ja uznałam ze bedzie jak bedzie. i było supe (mimo ze kilk plamien takich króciutkich miałam i panikowałam ale krótko)
Znasz odpowiedź na pytanie: moje niepokoje