Są takie momenty w moim życiu które uwielbiam. Oto parę z nich:
– moment przed samym zaśnięciem słyszę spokojne oddechy dwóch ukochanych osób koło mnie
– kiedy czytam książkę i zaczyna się coś ciekawego, te podniecenie i niecierpliwość co będzie dalej
– kiedy Gabrysia gryzie mnie w nos, tak delikatnie, jakby wiedziała że jak mocniej ugryzie to sprawi mi ból
– pocałunek kiedy Adam wraca z popłudniowej zmiany, jakby oznaczał że dobrze że jestem
– kiedy kończę jeść pączka i wiem że jeszcze mam lukier na palcach
– chwila przed Wigilią, te miłe uczucie że zaraz siądziemy do stołu
– kiedy ciasto się piecze, jak widzę że fajnie rośnie, co zajrzę to wygląda inaczej
– kiedy rano po obudzeniu myję się w gorącej wodzie, te uczucie kiedy zanurzam ręce
Jest cała masa takich momentów, chwil. To one sprawiają że chce mi się żyć…
Kaszanna i Gabrysia (13.01.04)
25 odpowiedzi na pytanie: Momenty
Re: Momenty
Fajny ten post… Od razu na duchu mi się lepiej zrobiło… Do tej pory zauważałam raczej negatywne rzeczy. Ale teraz postaram skupić się własnie na tych “momentach”. To takie fajne… Dzięki!! Sprawiłaś, że znów na chwilkę zaświeciło dla mnie słońce, bo troszkę załamania przechodzę….
Ewa i Agatka <20.04.2004>
Re: Momenty
Ale fajny post tak miło się zaczytałam i pomyslałam ze faktycznie te chwile tak mi ulatują w codziennym zabieganiu chyba czas zatrzymać się na chwilkę.
Pozdrawiam
Re: Momenty
🙂
super
dzieki za ten post, taki w stylu “Amelii” 🙂
pozdrawiamy
emalka i Zuzka, ur.21.04.03
Re: Momenty
swietny post!
dobrze ze umiesz w tej codziennosci dostrzec tyle wspanialych zalet!
Nelly i Hubert 23.02.03
Re: Momenty
tak tak – wystarczy ze spojrze na te moje maluchy i juz jest inaczej:)
Agniesia 07.07.02 + Adrianek 03.01.04
Re: Momenty
Fajnie to napisałaś 🙂 Czytająć Twoje słowa i oglądając zdjęcie uśmiechni etej Gabrysi wyobrażam sobie Was jako roześmianą, szczęśliwą i bardzo optymistycznie nastawioną do życia rodzinkę. Super! Bardzo dziękuję za ten post! Ja mam teraz raczej doła, a czytając takie rzeczy, uświadamiam sobie, że mimo wszystko jest tyle wspaniałych “chwilek”, które składają się na całość. Na nich warto się skupić.
Całusy!
Marta i Lenka 15.01.2004
Re: Momenty
🙂
Super post…
Tak się ciepło na serduchu zrobiło…. :-)))
Aneta i Maciuś (21.06.2004)
Re: Momenty
fajnie, ze to napisałaś…
uświadomiłaś mi, że ostatnio za bardzo narzekam, marudzę i łapię z byle powodu doły…
a przecież tak naprawdę nie mam wcale powodów do smutków….
pozdrawiam cieplutko!
Re: Momenty
Tak tak, dla mnie najcudowniejszą chwilą, dla której chce mi się żyć jest ranek, kiedy mogę poprzytulać moje dwa kochane stwory, dużego i małą
Ada 19m.
ps.friko.pl
Re: Momenty
“Ameliowy” pościk
Przesympatyczny!!!
Beata i Maciek (11.02.2004)
Re: Momenty
super napisane.
niby takie banalne rzeczy – rosnące ciasto- ale super to ujęłaś i fajnie że zwróciłas uwagę.
zgadzam się…. No może z jednym wyjątkiem… nie lubię jak kończę jeść pączka
justyna i staś 11.11.2003
Re: Momenty
jak milo czytac takie posty:)) odrazu cieplej na serduchu sie robi.
Re: Momenty
super 🙂
najglupsze jest to ze o polowie rzeczy zupelnie nie pamietam i nie mysle…. A szkoda, bo chyba warto…
ide myslec co dopisac jeszcze do twojej listy
Ania i Oliwka (10-mcy)
Re: Momenty
daaaawno chyba nie było tu takiego fajnego, radosnego posta….
Dziewczyny, ja myślę że wszystkie przegonimy jakoś swoje doły i dołki i wtedy wszystkie będziemy pisać takie posty jak Kaszanna 🙂
Re: Momenty
rzeczywiscie ameliowo sie zrobilo:)
roczny Jaś + Jovanka(luty’05)
Re: Momenty
🙂 moje momenty :
-kiedy bliskie mojemu serduchu osoby mówią do mnie ” Oleńko” 🙂
-kiedy tygrsy tak jak teraz skrada się za plecami i całuje mnie w szyje 😉
-kiedy Gabi obepia mnie łapkami jakby chciała powiedziec “TYLKO MOJA MAMA” :))
-kiedy moja mama mnie przytula i mówi “córeńko” 🙂
-kiedy mój brat się smieje 🙂
-kiedy z przyjaciółą obgadujemy naszych facetów 🙂 i wysławiamy pod niebiosa nasze dzieci 😉
-kiedy loguję sie na forum i widze znajome nicki 🙂 + kiedy spoglądam w priwa i widze pościk od Basienki 🙂
bozz…strasznie duzo momentów uwielbiam…chyba jestem sentymentalna, albo nie daj boze optymistka ;)) heheh
pozdro kochane 🙂
ola i gabiś 6,5m
Re: Momenty
Zazdroszcze Ci, ze potrafisz sie cieszyc z takich rzeczy!!!
Ania &
Re: Momenty
Niestety baaaaaardzo często w codziennej pogoni człowiek nie zauważa właśnie tych MOMENTÓW.
Ja natomiast uwielbiam kiedy:
-Artek tuli się do mnie, wtedy wiem, że jak na razie jestem najbliższą mu osobą;
-mogę pobyć sama ze swoimi myślami;
-ściągam ze sznurka pranie i tak pięknie pachnie;
-mąż doceni to, co robię;
– spotykam się z osobami, które lubię;
Chciałabym móc zauważyć więcej tych MOMENTÓW
Gosia i Artek
Re: Momenty
ja tez mam wiele takich momentów
a zapominam o nich w tym tempie zycia – w kłopotach i zmartwieniach – mimo ze uważam siebie za realną optymistkę….
eh dziekuje za ten post!!!
– uwielbiam moich dwóch miśków – chwile tylko we dwoje
-kiedy kuba mówi – bardzo cię kocham mamusiu…i tuli sie do mnie
– kiedy bartek wraca po nocy z pracy i wchodzi nawet na sekunde pod kołdrę do mnie i sie przytula ( a jak nie ma kubka obok – jak nie przyszedł w nocy – to drzemie jeszcze ze mna zanim przejdzie do drugiego pokoju)
– moment kiedy przyjeżdża moja siostra i mówi do mnie – czesc siostro 🙂
… Nie siostro…tak siostro…..oj siostro……chodź siostro
– momenty kiedy moja mama rozczula sie przy kubie i daje (okazuje)mu to czego mi nigdy nie okazywała – czułość i miłosć
– kiedy każdego 18 – w kazdym prawie miesiacu dostaję różę od meża i mówi że jestem tak piękna jak ona
– kiedy gotuje obiad i chłopaki potem cmokają mi w podziękowaniu i mówią że im smakuje
– momenty kiedy rozmawiam z osobami bliskiemi mojemu sercu
– kiedy oglądam zdjęcia i wracają wspomnienia
– kiedy chodzę po deszczu – w ciepły wiosenny dzien i pachnie skoszoną trawą i deszczem własnie
– kiedy spada pierwszy śnieg – radosć jak u dziecka budzi sie we wmnie
– kiedy przed nogami spada mi kasztan lub piekny liśc – zawsze je podnosze i biore do domu
………
cudownie ciepło mi sie zrobilo na sercu
raz jeszcze dziekuje
ILONA I KUBEK w lutym 3 lata
Re: Momenty
Ehhh.. jak pomyślę że całkiem niedawno nie widziałam tylu wspaniałych chwil to stukam się w głowę. Miałam tyle dołów że wszyscy się o nie potykali 😉
Wzięłam się w garść i oto nowa ja 🙂 Nie warto się martwić na zapas, przejmować wszystkim… tyle rzeczy mi wtedy umknęło… i staram się to teraz nadrabiać…
Kaszanna i Gabrysia (13.01.04)
Znasz odpowiedź na pytanie: Momenty